zewnętrznej konfrontacji, jak i — a może przede wszystkim - fakt proflffl tycznego uniknięcia negatywnych skutków praktycznego Niestety praktyka zdaje się wskazywać na prawidłowość, iż szym stopniu pracownicy posługują się w praktyce wiedzą o diarakter«- { implicite (a więc również prawdopodobnie niskimi kompetencjamim<y j dowymi), w tyin większym stopniu są przekonani co do siłyj rolitofe, | znaczenia tej wiedzy dla praktyki oraz w tym większym stopniu piw*i za pomocą tej wiedzy zmienić praktykę. Z moich obserwacji iż szczególnie sprzyjająca dla takich postaw wydaje się byćśytiiffil pełnienia różnego rodzaju funkcji oraz stanowisk kierowniczych ^ pomw.tj społecznej. Wielu bowiem takich funkcyjnych pracowników, nie wj|l cych zwłaszcza odpowiednich kwalifikacji oraz wiedzy, korzysta z|||j|| leju posiadanej władzy na zasadzie podejmowania zmianołwórczych'«^jf§11 w oparciu o tzw. automatyczną wiedzę stanowiskową (im mam więWK | dzy, tym posiadam wyższe stanowisko lub pełnię wyższą funkcję), ber ; konieczności uzasadniania, ujawniania czy też konsultowania koniećż^^ jej stosowania. Aby stwierdzić czy oraz w jakim stopniu jest to teza sjjiań I oraz czy i w jakim zakresie pracownicy socjalni w swojej coiJzMa praktyce posługują się wiedzą ukrytą czy jawną potrzebne są pogl®q badania. Zagadnienia tego nie da się bowiem przybliżyć popiztó mj 1 sondaż oraz zastosowanie techniki ankietowania. W badaniacłi/nwpi J określonych rodzajów wiedzy w praktyce pracy socjalnej trzA to^J w pierwszym rzędzie ujawnić sprzeczności zarówno pomiędzy wic(łz®i-tościami, jak i wiedzą, wartościami a praktycznymi zachowaniami^ posu-; wami: do czego konieczne wydaje się stosowanie pogłębionego obserwacji uczestniczącej, analizy wytworów, analizy dukumenifetćria biograficznych, lustracyjnych, czy wreszcie analiz interpreialywikfrmH jących oraz humanistycznych.
Klasycznym przykładem negatywnej roli praktycznego wykórWlK wania wiedzy typu implicite, mogą być opisywane wcześniej poglądytn fe-temat możliwości zmiany natury ludzkiej. Poglądy oraz posiawa jra^jra ników socjalnych w tym zakresie mogą być uważane za czuly‘>$™flg jakości oraz efektywności w ogóle ich pracy zawodowej! NiewaiMM problem poglądów pracowników socjalnych na temat natury liid^&..fcv ukrytego wskaźnika jakości ich pracy wymagałby zupełnie osobńWSjt'; k W tym miejscu można jedynie zasygnalizować, iż w praktyce prąc^JB n pracownicy socjalni posługują się zapewne w tym zaktói^iiySpi fc stopniu, zarówno wiedzą naukową odniesioną np. do określoriyęh|ó5^j^' psychologicznych człowieka, wiedzą prywatną pochodzącą z zawodowych doświadczeń, jak i wiedzą potoczną jako rezultatu gejaliżacji oraz życia w określonym socjo-kulturowym środowisku. Odkryje faktu, jaki rodzaj wiedzy o człowieku w poglądach oraz praktyce pracy fwjalnej ma decydujące znaczenie, wydaje się być sprawą kluczową dla Wprawy jakości realizacji przez nich zadań socjalnych. Przypuszczenia jakie
podstawie pewnych przesłanek - mogłyby się w tym zakresie rysować, ifgerowałyby tezę, iż wielu pracowników socjalnych zdaje się preferować ijczcj behawioralną koncepcję natury człowieka (w mniejszym zaś stop-Pijt; podejście psychodynamiczne, poznawcze czy humanistyczne). Tego rodzaju poglądy lub nawet postawy pracowników socjalnych mogą wynikać llJÓżnorodnych przesłanek zarówno natury edukacyjnej (wszak behawio-ptm jest dominującą naukową teorią psychologiczną w podręcznikach akademickich), jak i praktycznej (wszak dominująca praktyka pedagogiczna grojera się na modelowaniu zachowań w oparciu o stosowanie kar oraz fjiagród). Gdyby tezę o zewnątrzsterownej postawie pracowników wobec m|)bpiecznych udało się potwierdzić w badaniach (oczywiście, zapewne 'również pracownicy socjalni nie stosują tych poglądów w praktyce, w czy-r$fe|postaci), wówczas potwierdzilibyśmy istniejące w tym zakresie przy-[8|zczenia.
3.7.0 kreatywnych aspektach pracy socjalnej BtUwaei wstępne
olejny fragment niniejszego rozdziału jest częścią szerszego opracowania odnoszącego się do próby ukazania mniej znanych obszarów oraz ujęć ffiacy; .socjalnej. Fragment poniżej prezentowany jest próbą spojrzenia na >gra<:ę socjalną jako swoiście rozumianą działalność artystyczną. Powolu-imsię na taki właśnie sposób rozumienia pracy socjalnej, głównie w litera-|wrz(i;Zachodniej, pragnę zwrócić tutaj uwagę, iż postawę pomocy, wsparcia, ^Związywania problemów czy działalność stricte opiekuńczą ujmować [fjgjna również przez pryzmat koniecznej w tej pracy wrażliwości oraz iMjraźni poetycko-malarskiej; zarówno dążąc do twórczej (nieschema-fppnęj oraz nowatorskiej) postawy oraz kontaktów wobec klienta; preferując BRrgencyjny, a zatem i bardziej humanistyczny (ludzki) sposób realizacji Mzjennych zadań socjalnych, system organizacji pracy, funkcjonowania liKwki socjalnej czy kierowania zespołami ludzkimi.
HR|dzę również, iż „poezja i humanizm” w pracy socjalnej, ujmowanej IjKścicj przez pryzmat dyscypliny scjentystycznej, powinny ją zbliżyć fJlllpywistości, a może nawet do prawdy. Z jednej bowiem strony ja-Bmowy paradygmat badań naukowych, jako podejście całkowicie „uprawie’’, może znakomicie uzupełnić ujęcia scjentystyczno-statystyczne,
98