44
Mili, unikając tych i wcześniej sformułowanych wątpliwości, będzie opowiadał się za wolnością w trzech zakresach:
— objawiania i ogłaszania myśli i uczuć,
— kształtowania życia według własnego uznania,
zrzeszania się jednostek w każdym celu, o ile nie prowadzi on do szkodzenia innym. Tak rozumiana wolność gwarantuje, jego zdaniem, wszechstronna rozwój jednostek, a zarazem może stanowić podstawę ładu społecznego. Ml ona być także nieodzownym warunkiem osiągania szczęścia przez jednostla i ogół społeczeństwa; szczęścia, które nie jest już, jak u Benthama, efektem prostych, buchalteryjnych kalkulacji.
Problemy do dyskusji: 7. Czy zabieganie o własne szczęście może być celem moralnym, moralną powinnością? 2. Czy najbardziej nawet zracjonalizowany egĄ izm może być podstawą etyki społecznej? 3. Na przykładzie utylitaryzmu rozwal kwestię związku między polityką a moralnością. Czy polityka może być moralnak 4. Porównaj system etyczny Epikura i Benthama.
Koncepcja F. Nietzschego (1844-1900), autora takich dzieł jak „Wola mocw „Tako rzecze Zaratustra”, wywarła doniosły wpływ na dzieje filozofii i kultur! W centrum jej rozważań znalazło się bowiem nader istotne pytanie o rolę wartośl w określaniu się człowieka wobec świata i siebie samego, zaś próba odpowiedl na to pytanie doprowadziła Nietzschego do zakwestionowania etyki normatywne] o ambicjach uniwersalistycznych i poddania w wątpliwość uprawiania refleksji mol ralnej w ogóle.
Hasło „śmierci Boga” nie jest jedynie deklaracją ateizmu
U podstaw tej filozofii leży teza obwieszczającą „śmierć Boga”. Nie jest ona jednak jedynie deklaracją ateizmu, nie da się jej sprowadzić zatem do negacji Boga jako stwórcy świata. Nietzsche odrzuca światop® gląd chrześcijański w istocie z innych, a interesujących z naszego punktu widzenia powodów.
Chrześcijaństwo zakłada bowiem, że najwyższe dobro istnieje poza realną rzeczy! wistością i prezentuje Boga jako moralnego prawodawcę. Jest ono przykładem metal fizycznego dualizmu, któremu nasz autor programowo się przeciwstawia. Poddaje cm krytyce wszystkie te koncepcje, które oddzielają wartości od rzeczywistości i szukają tego co wartościowe poza rzeczywistością samą, czyli prezentują wizję świata po] dzielonego na sferę godną aprobaty i pozbawioną wartości. Dokonując owego potę] pienia rzeczywistości w imię różnie rozumianego ideału, metafizyka dualistyczna prowadzi, zdaniem Nietzschego, do zanegowania roli człowieka jako twórcy wartością
W imię ostrego zakwestionowania wszelkich prób narzucania człowiekowi zewnętrznych w stosunku do niego samego, regulacji moralnych, Nietzsche przel
Mwwlii się zdecydowanie takie wszelkim systemom etycznym o charakterze wnNiillstycznym, a więc takim, które traktują pewne regulacje moralne jako medmle ważne, obowiązujące każdego człowieka, niezależnie od miejsca i cza-| w Jakim żyje. Z tego punktu widzenia najbardziej ostrej krytyce poddaje on, nu•/, chrześcijańskiej, również filozofię moralną I. Kanta.
Ton sam powód skłania Nietzschego do odrzucenia wszelkich form myślenia uln żujących do ugruntowania postawy altruistycznej. Negatywnej ocenie poddaje i|| autor wszystkie te koncepcje, które w imię celów ogólnych, wspólnego dobra ty tez. interesów innych ludzi głoszą konieczność jakichkolwiek poświęceń ze liruny jednostki; a więc równie dobrze etykę „litości” Schopenhauera, jak odpowie-blnlną jego zdaniem za wszelkie zło we współczesnej kulturze etykę chrześcijań-|Vi\. Nietzsche powiada zresztą, że altruizm faktycznie nie istnieje; zawsze jest on bowiem związany z oczekiwaniem jakiejś przyszłej korzyści.
W duchu skrajnego relatywizmu zaprzeczy on istnie-
h nie istnieją WM W jednej najwyższej normy i najwyższego dobra i opowie się, teoretycznie przynajmniej, za prawem każdego człowieka do rozumienia dobra i zła na swój własny sposób. Dojdzie do wnio-
>iU, Iż to człowiek właśnie winien zająć miejsce opuszczone przez Boga pełniącego ilo te) pory zupełnie bezzasadnie rolę najwyższego autorytetu aksjologicznego.
Nietzsche, wbrew niejednokrotnie formułowanym opiniom, nie jest nihilistą w polnym tego słowa znaczeniu. Tak pojmowany nihilizm głosi, iż cała rzeczy-whiość jest pozbawiona wartości, a system tychże jest nieosiągalny. Autor „Woli mocy” tymczasem postuluje odrzucenie wartości absolutnych i neguje możliwość ich Istnienia poza realną rzeczywistością. Nie dąży on natomiast do usunięcia td/ltoclkich kryteriów wartościowania. W istocie jego filozofia zgłasza konieczność [ .irwwartościowania wartości; w tym dziele negacja wartości zastanych jest niezbędnym punktem wyjścia. Dalszy etap to próba stworzenia nowych podstaw dla systemu norm i ocen moralnych. Na gruncie monistycznej metafizyki szuka Nietzsche «}KftBadnienia dla systemów wartości i zmierza do ukazania roli człowieka jako ich iwórcy. W efekcie takiego sposobu myślenia, formułuje wizję jednostkowego ideału osobowego nadczłowieka oraz ideału społecznego: społeczeństwa kastowego na wzór platoński z kastą nadludzi-twórców na czele.
Przyjrzyjmy się bliżej drodze, która go do tego doprowadziła, interesującej już choćby dlatego, iż jego filozofia — wyrosła ze sprzeciwu wobec militarystycznych tendencji państwa Bismarcka oraz gloryfikacji instytucji państwa w ogóle — kojarzona jest z ideologią narodowego socjalizmu.
Przeciwstawiając się wszelkim próbom usensowniania rzeczywistości poprzez Je) antropomorfizację, czyli pojmowania świata na wzór istnienia człowieka i w związku z tym szukania sensu i celu jego istnienia Nietzsche powie: „ogólny \ charakter świata jest po wszystkie czasy chaosem” i doda „...nie jest on ani doskonały ani piękny i szlachetny, ani też nie zmierza do żadnej z tych rzeczy, zupełnie nie dąży do tego, aby naśladować człowieka” [14, s.18]. Wizja świata jako chaosu, który nie jest i nie może być uporządkowany, prowadzi Nietzschego do stwierdze-