w zacisze domu, niekiedy tylko odwiedzając zebrania 1 Towarzystwa. Te dwa nazwiska obok Popławskiego najdobitniej zapisały się na kartach dziejów tej in- i stytucji.
NAJKTBITNIMSt CZŁONKOWI* TOWARZYSTWA.
<f» Grzegorz Piramowicz (1735—1801), doktor teologią i filozofii, eksjezuita, zaprzyjaźniony z domem Potoo-^ kich i Czartoryskich, został wciągnięty przez młodego^ Ignacego Potockiego do prac Komisji od chwili jej powstania, a następnie objął funkcję sekretarza Komisji'-Edukacji Narodowej w Towarzystwie do Ksiąg Elemeń^ tarnych w lutym 1775..Furtkcję tę pełnił do 1788, z małymi przerwami z powodu wyjazdu za granicę, gdzie zresztą studiując stan szkolnictwa z głęboką satysfakcją propagował osiągnięcia Komisji jako przodującej instytucji oświatowej w Europie. W ciągu swej kadencji okazał się jednym z najczynniejszych i najbardziej] uzdolnionych członków Towarzystwa; gorąco przejęty rolą najwyższej magistratury wychowania w Polsce, służył jej na wielu polach.
Obok faktycznego kierownictwa Towarzystwem był jego propagatorem w kraju i za granicą, i jakby ja historykiem. Jego mowy jako sekretarza, wygłcuH w rocznice otwarcia Towarzystwa w obecności króli i gości, były sprawozdaniami z całorocznej pracy Komisji i Towarzystwa; wydawane doraźnie jako druk ulotny oraz przesyłane do prasy krajowej i zagranicznej stanowiły oficjalną informację o jej dorobku. Ujęte w sposób rzeczowy, jasny, pełne głębokiego przekonania o słuszności podjętej drogi i nie bez polotu krasomówczego, mowy te były również obroną Komisji przed atakami przeciwników reformy. Stanowią one dla po-
tomności bogaty i przejmujący obraz wysiłków ludzi, I związanych z wielkim dziełem tworzenia szkolnictwie narodowego, ukazują ścieranie się postępowych idei z trudną sytuacją polityczną oraz konserwatyzmem^ płachty i magnaterii.
Mowy Piramowicza z lat 1778 do 1779 skupiły się głównie wokół prac, podejmowanych w tym czasie przez Towarzystwo, a mianowicie wokół opracowywał nia i wydawnictwa podręczników. Wnikliwość oceny, zarówno pod względem rzeczowym i dydaktyczny^ jak ideowym świadczy o stosunku Piramowicza do prac edukacyjnych. W oparciu o wywody Popławskiego wy* pracowuje się jakby pierwszą teorię podręczników szkolnych, które winny liczyć się z zadaniami szkoły i psychologią młodzieży. Książka elementarna winna zalecać się jasnością i przystępnośdą ujęcia: „Bo w samej rzeczy to tylko dobrze umiemy, czegośmy się sami rozwagą i myśleniem nauczyli, bądź że nam je ukazano, bądź żeśmy na to sami napadli Pójdzie za tym ta jasność w uczeniu, bez której nauka w każdym wieku, dopierał młodemu, jest równie niepożyteczną,-jak przykrą (...). Z porządku i jasności wyniknie łatwość, ostre i przykre zrazu gładząca drogi, łatwość, która tak jest istotną elementarnych dzieł własnością, jak jest pewną prawdy cechą”.
Zarówno w przemówieniach Piramowicza, jak w uwagach wypowiadanych na sesjach w związku z oceną podręczników uwydatnia się jego troska o właściwy dobór materiału, o logiczny układ oraz dążność do kształtowania polskiej terminologii naukowej, której ścisłości i jasności przestrzega. Było to jedno z zagadnień, które j żywo interesowało Piramowicza w czasie podróży do Krakowa, gdzie jak wiemy z listu do Potockiego {1779), podziwiał w Kolegium Nowodworskiego „bardzo dobre”. 1 terminy polskie w geometrii, mechanice i fizyce. To
51B