398,399 (2)

398,399 (2)



traktowanym na równi z innymi, bez przejawów niechęci i przesadnego zainteresowania, ale i bez współczucia oraz niepotrzebnych przywilejów. Okazuje się więc, że nie tylko dorośli, ale i dzieci, zdaniem otoczenia, niezdolne do samodzielnego działania i pokonywania trudności, mogą na ofiarowaną im pomoc reagować w sposób obronny.

B. Wright (1965) przeprowadziwszy analizę sposobów reagowania osób niepełnosprawnych na udzieloną im pomoc, wyodrębniła cztery przyczyny występowania postawy obronnej:

—    oferta pomocy świadczy o spostrzeganiu przez otoczenie większej bezradności jednostki niż to jest w rzeczywistości,

—    motywacją do udzielenia pomocy może być chęć wywyższenia się,

—    akt pomocy zwraca uwagę na inwalidztwo,

—    korzystanie z pomocy blokuje środki obrony przeciw poczuciu mniejszej wartości.

Czasami jednak stosunek dziecka do pomocy ze strony innych jest zupełnie odmienny. U dzieci bardzo zależnych fizycznie (w samoobsłudze, w poruszaniu się itp.), a przede wszystkim emocjonalnie, o zaniżonej samoocenie, dla których pomoc stanowi zysk z ich słabości, pojawia się czasami reakcja odwrotna — ciągłe domaganie się pomocy, będące przejawem roszczeniowej postawy wobec otoczenia (A. Hulek 1969).

Omawiając sytuacje społecznie trudne nie można nie wspomnieć i o tych, w których dziecko jest przedrzeźniane, wyśmiewane, czyli spotyka się z przejawami odrzucenia. I znowu — podobnie jak w przypadku nadmiernego zainteresowania — dziecko nie rozegra takiej sytuacji z korzyścią dla siebie, jeśli jego zachowanie oparte będzie na schemacie „frustracja — agresja”. Nie znaczy to jednak, aby rodzice mieli zachęcać dziecko wyłącznie do reakcji wycofujących, choć i one bywają czasami wartościowe. Skuteczne i korzystne dla dziecka, przewartościowujące sytuację jest wykorzystanie humoru. Autorka przypomina sobie wypowiedź 12-letniego chłopca, który na słowa kolegi „zobaczcie, jak on głupio chodzi, zaraz się przewróci” odpowiedział: „tak chodzę, bo się potykam o twój za długi język”. Swoją reakcją wzbudził wesołość całej klasy i od razu sympatia grupy była po jego stronie. W takiej sytuacji może dojść do ośmieszenia napastnika, ale tę formę agresji można zaakceptować. Inne jej przejawy (atak fizyczny czy werbalny w najprostszej postaci) wrócą rykoszetem do dziecka, pogarszając jeszcze jego sytuację.

Atak ze strony innych zawsze u atakowanego powoduje wzrost pobudzenia emocjonalnego. Badania nad samokontrolą (M. Kofta 1979)

pozwalają wnioskować, że szybką redukcję pobudzenia emocjonalnego można osiągnąć reagując na agresywną prow<kację w sposób nieagresywny (perswazją, dowcipem itp.), jeśli oczywiście czynność podejmowana przez człowieka w odpowiedzi na atak skutecznie blokuje agresję partnera interakcji.

Poruszane tu problemy pozwalają wyrcźnie zauważyć, jak bardzo wartościową z punktu widzenia dobrego przystosowania dziecka jest jego wysoka odporność w sytuacjach trudnych.

3.2.3. KSZTAŁTOWANIE PSYCHICZNEJ ODPORNOŚCI

Nie zdarza się, aby człowiek mógł przejść przez życie nie uczestnicząc w sytuacjach trudnych. Nie o to więc chodzi, aby dziecko przed nimi chronić (z wyłączeniem oczywiście sytuacji o ekstremalnej sile lub dużej częstości), bo i tak nadejdzie moment, kiedy będzie ono musiało się z nimi zmierzyć. Rzecz natomiast w tym, aby dziecko umiało coraz lepiej, zarówno z punktu widzenia swego samopoczucia, jak i kontaktów z innymi pokonywać trudności, nie rezygnując jednocześnie z autentycznej ekspresji swojej osobowości.

Umiejętność pokonywania trudności, nastawienie na zrealizowanie zadania, osiągnięcia celu mimo różnorodnych przeszkód to najprostsza definicja psychicznej odporności.

Mitem jest jednak przekonanie, że konieczność przeżywania przez dziecko niepełnosprawne licznych sytuacji trudnych niejako automatycznie hartuje je psychicznie, uczy odporności. Aby tak się rzeczywiście stało, muszą być spełnione pewne dodatkowe warunki. Najważniejsze z nich to:

—    zaspokojenie podstawowych potrzeb psychicznych dziecka (miłości,

bezpieczeństwa),

—    akceptacja samego siebie,

—    możliwości skompensowania swojej niesprawności posiadaniem wysoko cenionych innych cech osobowości czy umiejętności.

O dwóch pierwszych spośród tych warunków będziemy mówić szerzej w następnym podrozdziale. Spełnienie trzeciego jest tylko pozornie trudne. Nie ma bowiem dzieci, które nie mają żadnych zalet, żadnych umiejętności, choćby potencjalnych, i które w każdej sytuacji, w każdym realizowanym zadaniu i wykonywanej czynności są gorsze od swych rówieśników. Najważniejsze jest jednak to, aby te „mocne strony dziecka”

399


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGE28 60 w*‘ff racja polegała wyłącznie na tym, że poezja na równi z innymi dziedzinami aktywności
jakościowym na równi z innymi sposobami wychowania i rozwoju dzieci..."
W budownictwie lepiszcza smołowe traktowano 1 *• na równi z asfaltowymi. Wieiopierócieniowe zwitki
S6300651 Mimo tej determinacji treści metafor konwencjonalnych nie mogą być one traktowane na równi
Ekonomika turystyki R Łazarek (6) styki na równi z innymi zagadnieniami gospodarczymi. Podobna sy
P1010069 (4) AGH Bezpieczeństwo pracy i ergonomia Klasyfikacja wypadków zawodowychWYPADEK traktowany
Lachur zarys jezykoznawstwa ogolnego4 dziej złożonym systemem znaków, semiotyka bada język na równi
i konkurencyjnym graczem na rynku. Nie bez znaczenia pozostaje jeszcze jedna funkcja logistyki, prze
Lachur zarys jezykoznawstwa ogolnego 6 w Jugosławii np. do 1992 roku na równi traktowane były trzy j
89887 Slajd67 (50) SEBHAWystępuje na równi pływowejObszar pokryty solami i innymi ewaporatami, wymie
idanie 18. Krążek o promieniu r i masie m ustawiono na równi pochyłej. Krążek stacza się bez >śli
2. Organizacje pracodawców Art. 2 Konwencji nr 87 MOP - pracodawcy, na równi z pracownikami, maja pr

więcej podobnych podstron