wowanych sytuacji wywołujących zachowania agresywne u dzieci. Po odrzuceniu tych, które powodują agresję bardzo rzadko, pozostaje 11 różnych sytuacji możliwych do przedstawienia w wielu analogicznych wersjach. Są to: skarżenie, odmowa pożyczenia jakiegoś przedmiotu, posądzenie o kradzież, posądzenie o oszukiwanie, pomijanie w zabawie, przezywanie lub wyśmiewanie, przeszkadzanie w pracy, przeszkadzanie w zabawie, niszczenie przedmiotów, pożyczanie bez pytania i oszukiwanie (Skórny, 1961).
Na podstawie tych sytuacji opracowaliśmy 55 nie dokończonych historyjek (patrz aneks, s. 149). Ich treść często jest zaczerpnięta z protokołów obserwacji prowadzonych przez Z. Skórnego. Otwarta forma historyjek pozwala na inscenizowanie przez dzieci sposobów rozwiązania konfliktowych problemów. Program przeznaczony jest do pracy z chłopcami. Aby zwiększyć atrakcyjność inscenizowanych historyjek, stałymi ich bohaterami uczyniliśmy chłopców indiańskich w wieku 9-11 lat. Dla ilustracji podajemy niżej dwie nie dokończone historyjki. Jedna dotyczy konfliktu związanego z „oszukiwaniem” i jest jednocześnie historyjką wprowadzającą, pierwszą, która ma być przez dzieci inscenizowana. Problem zawarty w drugiej to zachowanie się w sytuacji, kiedy ktoś przeszkadza w wykonywaniu pracy.
„Wódz Indian ze szczepu Nawahów nazywał się Milczący Orzeł. Był mądry, silny i szybki jak król ptaków, którego imię nosił. Pewnego dnia Milczący Orzeł zorganizował dla swoich dużo młodszych indiańskich braci zawody w strzelaniu z łuku. Wyznaczył cenną nagrodę — złoty łuk. Każdy chłopiec otrzymał pięć strzał, którymi mógł strzelać tyle razy, ile chciał w czasie 10 minut. Jeden z chłopców — Unkas — kiedy dobiegł do tarczy po swoje wystrzelone już pięć strzał, wpadł na pomysł, żeby wziąć swoje strzały i kilka strzał kolegów, którzy akurat nie byli przy tarczach. Teraz Unkas mógł strzelać więcej razy, nie tracąc czasu na bieganie do tarczy i zbieranie swoich pięciu strzał. Strzelał szybko i celował niedokładnie, ale ponieważ strzelał dużo więcej razy niż jego koledzy, wygrał więc zawody i otrzymał złoty łuk.”
„Sokole Oko, pełniący funkcję dyżurnego w szkole Nawahów, ścierał w czasie przerwy tablicę w klasie. Z tyłu podszedł do niego Czarny Żbik i za pomocą długiego kija usiłował wytrącić mu gąbkę z ręki. Sokole Oko krzyknął na niego, by nie przeszkadzał. Czarny Żbik odsunął się, stanął z boku i przyglądając się czynnościom Sokolego Oka powiedział: „Czego tak liżesz tę tablicę”. Sokole Oko w milczeniu zaczął znowu przeszkadzać w ścieraniu tablicy, za pomocą kija próbował wytrącić gąbkę z ręki Sokolego Oka.”
Początkowo sądziliśmy, że kolejność inscenizacji przygotowanych historyjek powinna zależeć od stopnia trudności zawartych w nich problemów. To znaczy, by najpierw inscenizowane były historyjki, zawierające takie problemy, które dzieci potrafią łatwo rozwiązać bez zastosowania zachowań agresywnych, a następnie te, które wywołują więcej zachowań agresywnych. W czasie próbnych inscenizacji okazało się jednak, że zaprojektowane historyjki nie różnią się stopniem trudności w sposób istotny. Uznaliśmy zatem, że są one pod tym względem jednorodne. Przy układzie ich kolejności w programie zwracaliśmy jedynie uwagę na to, żeby inscenizacje kolejnych wydarzeń nie stały się dla dzieci nużące.
Organizacja zajęć terapeutycznych
Zajęcia terapeutyczne powinny odbywać się w grupach pięcioosobowych złożonych z chłopców uczęszczających do tych samych klas. Dopuszczalne jest tworzenie grup cztero-lub sześcioosobowych.
Każda z 30 pierwszych historyjek powinna być inscenizowana z uwzględnieniem zmiany ról między dziećmi dowolną liczbę razy w czasie jednego spotkania (ile razy dzieci zechcą ją inscenizować), ponadto również dowolną liczbę razy w dniu następnym i po raz ostatni po 10—15 spotkaniach (także kilkakrotnie). Nie należy jednak, a nawet nie wolno stosować ścisłych rygorów. Dzieci muszą mieć poczucie, że robią właśnie to, co chcą. W prowadzonych
95