k mc lo wszystko zaczęło? Jak lo się siała, że spróbo-w.tłcni? Jaki był len pierwszy raz. kiedy sięgnąłem Io narkotyki'? Trudne pytania. Trudno leż odtworzyć len iv, ./y raz. Pierwszy, ostatni raz powtarzały się w moim ki wielokrotnie.
Był pierwszy raz. kiedy miałem czternaście lal Spróbowa-|. ni wówczas jakichś proszków matki. Był drugi pierwszy raz., 11 ily zapaliłem trawę, ł był lez pierwszy raz, kiedy wziąłem (•pluty. Potem lo samo z amfetaminy, LSD. Za każdym razem I.J : • inny „pierwszy raz". Każdy był ważny dla późniejszego życiu. Ale który z nich zadecydował, że zostałem narkomanem? < Vy w ogóle przyczyna leży w tym, że kiedyś spróbowałem , p m a? Im dłużej jesieni trzeźwy, tym bardziej wątpię w tak prosty scenariusz
(idy pierwszy raz wziąłem prochy, nie miałem jeszcze żadnego zdania na len temat. Była w tym tylko chęć zrobienia ■ zegoś innego, wyraz buntu i pragnienie bycia kimś ir.nym. lak już powiedziałem, miałem wtedy czternaście lal.1 Nie podobało mi się życie, jakie widziałem wokół sichic.'?Jic podo-balu mi się moja w nim rola. Chciałem być inny, choć naprawdę do kotka nie wiedziałem jaki* Właśnie dlatego wziąłem.
W szkole podstawowej miałem kolegę, z którym byłem nieco bliżej niż z innymi. Ubieraliśmy się luźno, długie włosy, pomięte łachy, jak to w latach siedemdziesiątych. Wtedy ko-i.uzyłn mi się to z oryginalną postawą i wyglądało barwniej niż chodzenie do szkoły w juniorkach i fartuchach. Ważne też