82
to postaci świętych, symbole znane ze sztuki wczesnego chrześcijaństwa, ornamenty o różnorodnych motywach.
Działanie mozaiki w dużym stopniu zależy od materiału. Są to różnobarwne kamyki, lśniąca w świetle powierzchnia ceramicznych kostek, marmur, nawet półszlachetne kamienie i masa perłowa. Malutkie elementy układane są swobodnie i działają zarówno kolorem, jak naturalną jakością tworzywa i jego powierzchni. Sprawiają wrażenie czegoś szlachetnego i drogocennego. Efekt mozaiki podobny jest działaniu malarstwa. Wykonywane były w szerokiej palecie barw zarówno nasyconych, jak ściszonych, rozjaśnionych, zszarzonych. Zestawienia barwne są ostre, kontrastowe, to znów delikatne, bardzo wyszukane.
Osiągnięto tutaj wrażenie elegancji, wytwomości zestawień możliwej tylko przy wysokiej świadomości artystycznej. Czasem na przykład jedna maleńka plamka kontrastującego koloru ożywia całą wielką płaszczyznę, choć z pewnej odległości nie widać jej wcale. Całe płaszczyzny barwy nie są jednolite, poszczególne kwadraciki różnią się odcieniem, dzięki temu całość plamy wibruje, żyje, pulsuje, a równocześnie jest spokoj
na. Zestawienia barwne tak są pomyślane, by plamy działały w jednej płaszczyźnie, zgodnie z powierzchnią ściany. Brak jest sugestii przestrzeni, jedynie twarze i ręce postaci mają delikatny modelunek światłocieniowy. Wielkie znaczenie miało płaskie złote tło, zarówno jako barwa, jak i jako symbol wieczności.
Układy kompo2ycyjne są dosyć proste. Występuje symetria i zróżnicowany, choć spokojny rytm, któremu podporządkowane są pozy.
Słowo eikon oznacza w języku greckim „obraz”, „wyobrażenie”. Ikony, obrazy o tematyce religijnej malowane były przez zakonników w technice temperowej. U źródeł ikony stoją antyczne portrety (na przykład trumienne portrety wczesnochrześcijańskie z El Fajum).
Ikony służyły do modlitwy. Były zazwyczaj małych rozmiarów, można je było przenosić, zabierać z sobą w podróż. Otaczano je czcią, wierząc, że wizerunek ukazuje rzeczywistość nadprzyrodzoną. Większe ikony umieszczano w kościołach, tworząc z nich ścianę zasłaniającą ołtarz (ikonostas).
Na współczesnego widza działają ikony przede wszystkim walorami estetycznymi. Fascynująca jest również siła wyrazu postaci pełnych powagi, dostojeństwa, o nieruchomych twarzach z ogromnymi zamyślonymi oczami.
Łatwo zaobserwować wielkie podobieństwo ikon na przestrzeni wielu wieków. Kompozycja jest zawsze centralna i statyczna, postacie malowane płaską plamą barwną obwiedzioną ciemnym konturem, gesty identyczne, ruch dostojny, hieratyczny. Barwy powtarzają się, najczęściej występuje złote tło. Nie ulega wątpliwości, że obowiązuje tu kanon przestrzegany wyjątkowo rygorystycznie.
Istniały ścisłe przepisy malowania ikon. Powstały pod wpływem wyobrażeń religijnych oraz typowego dla Bizantyjczyków konserwatyzmu, niechęci do zmian. Nie interesowano się życiem ziemskim świętych i przedstawiano ich w chwale wiecznej. Złote tło symbolizowało rzeczywistość ponadczasową, niezmienne układy podporządkowane były myśli o wieczności, zawierały treści teologiczne. Drobiazgowe przepisy dotyczyły także spraw technicznych oraz symboliki.
Ikony wykonywano w technice temperowej na desce z drewna lipowego (ewentualnie obciągniętej płótnem), pokrytej gruntem z kredy lub gipsu z wodą klejową. Malowano farbami rozprowadzonymi spoiwem z jajka kurzego (lub samego żółtka). Plamy barwne można nakładać