Rozruch silnika
Rozruch silnika w zasadzie łatwy, nastręcza czasem sporo kłopotów, zwłaszcza przy braku doświadczenia i pewnego „wyczucia" motocykla.
Należy więc przede wszystkim pamiętać, aby skrzynka biegów była ustawiona na luzie. Ponieważ dźwignia zmieniacza znajduje się zawsze w położeniu poziomym, pozycję luzu można sprawdzić jedynie przez naciśnięcie rozrusznika nogą. Nacisk ten powinien być lekki, aby nie spowodować szkodliwego szarpnięcia motocykla w przypadku, gdy któryś bieg jest włączony.
Należy zaznaczyć, że nie zawsze swobodny ruch korby rozrusznika pod naciskiem nogi jest dowodem, że zmieniacz biegów stoi na „luzie". Pomiędzy biegiem trzecim a drugim istnieje dość miejsca dla przesuwek (przesuwanej pary kół zębatych), aby nie załapywały za kły wałka napędzającego. Jest to tak zwany fałszywy luz, różniący się tym od rzeczywistego, że zatrzask zmieniacza nie jest zakleszczony w wycięciu segmentu, lecz opiera się o część gładką, nie dającą trwałości tego położenia.
Po uruchomieniu silnika, w przypadku gdy zmieniacz znajduje się w położeniu fałszywego luzu, może nastąpić na skutek drgań silnika, samoczynne przemieszczenie się przesuwki aż do zazębienia z kołami zębatymi II lub III biegu. Najłagodniejszym skutkiem takiego stanu będzie szarpnięcie gwałtowne za tylne koło i przeważnie zatrzymanie silnika. W mniej szczęśliwym przypadku może nastąpić zerwanie ogniw łańcucha lub nawet uszkodzenie mechanizmu przekładni, jak wyłamanie kilku zębów na kołach zębatych.
Nawet wtedy kiedy zatrzask trzyma, włączenie biegu z położenia fałszywego luzu jest trudne i szkodliwe dla przekładni, nie mówiąc o tym, że normalne naciśnięcie dźwigni do dołu włączy bieg drugi, a nie pierwszy. Jasne jest, że ruszenie z miejsca, zwłaszcza pod górę, lub z pasażerem, będzie trudne i szkodliwe dla silnika i sprzęgła.
A więc pamiętajmy: w przypadku wątpliwym należy nacisnąć dźwignię zmieniacza raz i drugi, a potem podnieść cokolwiek do góry: przekładnia ustawi się na luzie rzeczywistym.
Należy jeszcze wspomnieć, że gdybyśmy przy przesunięciu przesuwek w skrzynce natrafili na opór, co nawet przy niewielkiej wprawie daje się łatwo wyczuć, nie należy w żadnym przypadku używać siły. Dźwignia zmiany biegów dlatego jest umieszczona nisko i przewidziana do operowania nogą, aby nie odrywać ręki od kierownicy, a nie aby używać większej siły, jaką niewątpliwie może dać noga.
Jeżeli, jak wyżej wspomniano, wyczuwa się opór przy przełożeniu biegów, oczywiście przy niepracującym silniku, należy tę czynność wykonać pokręcając lekko za tylne koło lub jeśli mo-7 Motocykl SHL
97