192 KILKA REFLEKSJI...
szkolę. Jest ona dla nich szansą - mają wiele pasji, zainteresowania, a ta szkoła pozwala je wszystkim realizować. Jest tu chłopak, który uczy się muzyki, już koncertuje i w żadnej innej szkole nie mógłby tej swojej pasji realizować - musiałby chodzić na lekcje. Tutaj uczy się we własnym, wybranym przez siebie tempie. Są młodzi ludzie, którzy pragną szybciej przystąpić do matury- i realizują program dwóch lat w jednym. Ale są też i tacy, którzy muszą się rozejrzeć, przyzwyczaić do szkoły. Chcą się nacieszyć wolnością. I oni najpierw przychodzą do szkoły po to, żeby spotkać kolegów, pobyć z nimi. Później wchodzą na zajęcia i zaczyna się. Są też i tacy, dla których nie ma miejsca w innych szkołach”.
„Nasi uczniowie są bardzo różni. Są wśród nich bardzo zdolni, którzy wiedzą, czego chcą, potrafią swoje oczekiwania przekazać nauczycielom. Są też zagubieni młodzi ludzie, którzy tak przyzwyczaili się do bycia kierowanymi, że trudno im się tu odnaleźć. Dla nich cały pierwszy rok - to rok, w którym strząsają z siebie doświadczenia poprzedniej szkoły, oswajają się z proponowaną tu wolnością. Jest wielu ludzi z problemami, które uniemożliwiłyby im naukę w typowej szkole. Na przykład uczennica, która boi się ludzi, kontaktu z nimi; z nią można umawiać się tylko na konsultacje, na które ona przychodzi chętnie i zalicza kolejne zagadnienia. Wśród kolegów czuje się źle - boi się wypowiadać przed grupą. Jak poradziłaby sobie w innej szkole?”
Spojrzenie nauczycieli ASSA na swoich uczniów jest wyrazem podmiotowego ich traktowania. Jest próbą subiektywnego zrozumienia młodego człowieka, jest wyrazem traktowania ich w ich doznaniach i działalności jako niepowtarzalnych, jako jednostki będące w toku rozwoju własnej osobowości i dążące do niej różnymi drogami, na różnym poziomie, przy różnych trudnościach.
„Myślę, że trzeba dać zgodę, przyzwolenie młodym ludziom na ich własną, wybraną przez siebie drogę. Każdy z nas kiedyś wybierał sam to, co dla niego ważne. Oni muszą sami przeżyć to doświadczenie: wyboru, wolności i odpowiedzialności za swój wybór. I każdy z nich ma na to swój pomysł, własny sposób. Nie powinniśmy im przeszkadzać - raczej próbować zrozumieć”.
„Podmiotowość” jest jednym z pojęć, za pomocą których opisuje się obecnie cel szkolnej edukacji: „Jest pojęciem teoretycznie niejednoznacznym, a na gruncie praktycznym nie znajduje uznanych i sprawdzonych procedur realizacyjnych. W wychowaniu oznaczać może stymulowanie samorozwoju, myślenia innowacyjnego i pobudzanie twórczych postaw uczniów. Wychowanie instytucjonalne powinno traktować podmiotowość prowadzącą do samowychowania jako cel główny i jako efekt - zwłaszcza osiągany przez pracę uczniów i w toku zabawy. Nie jest wynikiem pojedynczego oddziaływania wychowawczego, ale całego systemu oddziaływań w placówce edukacyjnej”.+)
Mówiąc o człowieku, iż jest podmiotowy, myślimy najczęściej o zaradnej, zdolnej podejmować samodzielne decyzje, innowacyjnej, twórczej, skłonnej do sprawstwa osobie. Przeciwstawiamy ją człowiekowi uprzedmiotowionemu, człowiekowi poddającemu się swojemu losowi, nie pracującemu nad sobą i własnym rozwojem, nieświadomemu celów, do których dąży, człowiekowi posłusznie wykonującemu polecenia innych, stale szukającego i potrzebującego wsparcia.
„Mało jest ludzi budujących swą biografię świadomie i celowo, pracujących nad sobą, kształtujących swą osobowość według przyjętego ideału samowychowania, ustalających sobie cele życiowe dostatecznie wcześnie i dążących do celu przez wszystkie wewnętrzne burze i zawieruchy”5.
Nieodparcie nasuwa się w tym miejscu refleksja, iż ASSA może być właśnie taką ofertą, ofertą dla ludzi świadomie budujących swą biografię. Jej idea samorozwoju pozwala młodemu człowiekowi na rozwojowe spełnianie, aktualizację własnych, potencjalnych możliwości, na doskonalenie siebie, stały wzrost własnego „ja”, na przekształcanie świata. Tak rozumiana wiąże się ściśle z pojęciem samorealizacji/’1 Tak też pojmują ją nauczyciele: „Każdy człowiek ma wrodzoną chęć poznania świata i jest ze swej natury ciekawy różnych rzeczy, ale chęć poznania świata to nie jest to samo, co chęć uczenia się. Myślę, że samorozwój polega na wypracowaniu w sobie samym uczenia się, na przezwyciężaniu własnego lenistwa. Człowiekowi trudno jest pokonywać przeciwności, jakie stawia los, ale podjęcie walki z tymi przeciwnościami, podjęcie wysiłku - to już jest samorozwój ”. „Młodzi ludzie, którzy od początku pobytu w tej szkole decydują sami o sobie i mają świadomość własnej odpowiedzialności za swój los, kończą ją jako naprawdę dojrzali ludzie. Zdają sobie sprawę z zewnętrznych ograniczeń, z jakimi człowiek musi się liczyć, ale tak naprawdę są przekonani o swej własnej odpowiedzialności za to, co z nim będzie. I na przykład studia, szkolny system, jaki tam panuje staje się Szokiem. Sprawdzanie obecności na zajęciach, przymus, ocenianie - to budzi ich bunt i zdziwienie”.
Wypowiedzi nauczycieli ASSA mają wymiar subiektywny. Zwracając uwagę na odmienność każdego ucznia, każdorazowo i po swojemu stawiają oni sobie pytanie o rozwój człowieka, możliwą weń ingerencję o edukacyjne warunki samorozwoju. Subiektywizm jest więc kolejną charakterystyką nauczycieli ASSA.
W postępowaniu w naszym życiu codziennym, a szczególnie w warunkach konieczności, bardziej skomplikowanego myślenia, przyzwyczailiśmy