CCF20061214057

Jak widać, prezentowany kodeks jest zbitką surowego regulaminu pracy z kodeksem postępowania. Niektórzy badacze uważają go za jeden z pierwszych kodeksów etyki zawodowej.

Czasami czytając poszczególne punkty aż chciałoby się aby taki porządek i dyscyplina panowały w polskich przedsiębiorstwach. Zwraca uwagę wyrabianie postaw odpowiedzialności na siebie, za narzędzia, w ten sposób za swoje życie. W 1908 r. gen. Baden /Powell redaguje kodeks etyczny dla skautów. Stopniowo pojawiają się kodeksy etyki zawodowej.

KODEKSY ETYKI ZAWODOWEJ. Tworzą swoisty etos pracowniczy, na który składają się charakterystyczne systemy, wartości, prawidła postępowania, zasady współżycia i współdziałania. Istotnym składnikiem etosu są normy moralne i obyczaje.

Celem kodeksów etyki zawodowej jest:

•    popieranie pewnych zachowań (np. trzeba, należy...),

•    zakazywanie pewnych zachowań (zabrania się, nie wolno...),

•    nie zakazywanie ( wolno, chociaż ...).

Tradycje kodeksów zawodowych sięgają dawnych czasów. Od ludzi wykonujących dany zawód wymagało się specjalnego zachowania. Dość wspomnieć o etyce lekarskiej od czasów greckiego lekarza Hipokratesa, o etyce prawniczej od filozofa i prawnika rzymskiego Cycerona.

„Gdy okręt tonie - pisała M.Ossowska -każdy może zachowywać się zgodnie z dyrektywą „ratuj się kto może”, ale kapitan statku zgodnie ze swoim zawodem powinien aż do końca pozostać na swoim stanowisku i opuścić statek ostatni. To należy do wymogów etyki”.

M.Ossowska wspomina o etyce kupieckiej. Bazuje ona na etycznych podstawach procesów ekonomicznych. Analizuje się tu: własność, stosunki panujące w produkcji, rywalizację i konkurencję, godziwy zysk (fair profit).

W zawodzie menedżera też istnieją wymogi

etyki.

Praktycy życia gospodarczego są przekonani, że MENEDŻEROWIE KONIECZNIE MUSZĄ MIEĆ KODEKS ETYKI, z co najmniej następujących powodów:

•    należą do zawodu wpływającego na rozwój gospodarczy kraju,

•    pracują „z ludźmi, dzięki ludziom i dla ludzi”,

•    organizują, tworzą kulturę organizacji.

111