CCF20090303093

CCF20090303093



190 Uzupełnienie 2

Sposób interakcji naszego myślenia lub naszego rozumienia z próbami językowego sformułowania oraz jego zależności od tych prób; sposób zdobywania pierwszego niejasnego poczucia, na czym polega dany problem, oraz rozjaśnianie się tego poczucia w miarę formułowania problemu na piśmie i krytykowania naszych prób mających na celu jego rozwiązanie, sposób transformacji tego problemu może się zmieniać, a mimo to nadal jest to ten sam problem; charakter wzajemnego związku elementów rozumowania z jednej strony i jego artykulacja z drugiej; wszystko to wydaje się wymykać metodom analitycznym i atomistycznym, co dotyczy także metod molekularnych psychologii Gestalt. (Na marginesie chciałbym dodać, że psychologowie Gestalt nauczają, że hipotezy są Gestalt en, ja zaś głoszę, że Gestalten są hipotezami, interpretacjami odebranych sygnałów.)

Mamy ponadto powody, aby sądzić, że często, gdy uszkodzeniu ulega pewien obszar mózgu, inny jego obszar może „przejąć” jego funkcje - powodując bardzo nieznaczną lub zgoła żadną interferencję ze Światem 2 - co stanowi kolejny argument przeciwko paralelizmowi, który raczej opiera się na eksperymentach w Świecie 1 aniżeli na nieuniknienie nieprecyzyjnych rozważaniach bardziej skomplikowanych doznań ze Świata 2.

Wszystkie te sformułowania mają oczywiście bardzo anty-redukcjonistyczny wydźwięk. Jako filozof spoglądający na nasz świat, którego jesteśmy elementami, rzeczywiście lękam się jakiejkolwiek ostatecznej redukcji. Jednakże z metodologicznego punktu widzenia nie prowadzi mnie to do anty-redukcjonistycznego programu badawczego. Wiedzie mnie to tylko do przewidywania, że z wzrastającą liczbą naszych redukcji nasza wiedza ulegnie poszerzeniu, a wraz z nią rozszerzy się zakres nierozwiązywalnych problemów.

XV

Powróćmy teraz do problemu typowo ludzkiej świadomości jaźni; chciałbym zasugerować, że powstaje ona dzięki interakcji (lub sprzężeniu zwrotnemu) między Światem 2, Światem 1 i Światem 3. Oto moje argumenty na rzecz roli odgrywanej przez Świat 3.

Ludzka świadomość opiera się między innymi na pewnej ilości abstrakcyjnych teorii. Zwierzęta, a nawet rośliny mają bez wątpienia poczucie czasu, pewne temporalne oczekiwania. Jest jednak rzeczą konieczną posiadanie sformułowanej niemal explicite teorii czasu (por. Benjamin Lee Whorff), aby móc ujrzeć siebie jako istotę posiadającą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, jako istotę o osobistej historii, świadomą własnej tożsamości (złączonej z tożsamością własnego ciała) poprzez całą tę historię. A zatem jest to teoria, według której podczas snu, gdy zatracamy ciągłość naszej świadomości, my - nasze ciała - pozostajemy zasadniczo tacy sami; na podstawie tej właśnie teorii możemy sobie świadomie przypomnieć minione wydarzenia (zamiast tylko podlegać ich wpływowi w naszych oczekiwaniach i reakcjach, które, jak sądzę, stanowią prymitywną postać pamięci u zwierząt).

Z całą pewnością niektóre zwierzęta mają osobowość; zdradzają cechy ściśle analogiczne do dumy i ambicji, uczą się reagować na własne imię. Ludzka samoświadomość jest zakorzeniona w języku i (w sposób jawny i ukryty) w wyrażonych językowo teoriach. Dziecko uczy się posługiwać własnym imieniem, później zaś słów takich jak „ego” czy „ja”; uczy się posługiwać nimi ze świadomością ciągłości swego ciała i siebie samego; łączy się również z tym wiedza, że świadomość nie zawsze jest czymś ciągłym. Wielka złożoność i niesubstancjalność charakteru duszy ludzkiej lub ludzkiej jaźni stają się szczególnie jasno - widoczne, gdy zwrócimy uwagę na fakt, że zdarzają się przypadki, gdy ludzie zapominają, kim są; zapominają częściowo lub całą swoją minioną historię, choć zachowują, a może odzyskują, przynajmniej część swojej jaźni. W pewnym sensie ich pamięć nie została zatracona, ponieważ pamiętają, jak się chodzi, je, a nawet mówi. Nie pamiętają jednak, że na przykład pochodzą z Bristolu, lub jakie są ich imiona czy adresy. Nie potrafią znaleźć drogi do domu (co zwierzęta zazwyczaj potrafią), ich samoświadomość została najwidoczniej uszkodzona w stopniu sięgającym dalej niż normalny poziom pamięci zwierzęcej. Ale jeżeli nie utracili mowy, świadczy to, że przynajmniej pewne elementy ich świadomości ludzkiej, przekraczającej poziom pamięci zwierzęcej, zostały zachowane.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090704095 194 Część II z tym, co pożyteczne lub przyjemne. Rozumiał, że moralność musi się opi
Zdjęcia 0130 ■ Mampulacjajest to działanie mające na celu wpłynięcie na sposob myślenia i / lub zach
Obraz2 bmp Normy powinnościowe Normę powinnośdową tworzą nakazy co do sposobu zachowania, myślenia i
Agata Boratyńska Wykłady ze statystyki matematycznej 3 Statystyka jest bardziej sposobem myślenia lu
img051 (50) do myślenia lub wyobrażenia sobie stanu umysłu innej osoby. Frith (1993) uważa, iż trzy
skanuj009 44 Daniela Becelewska sposób (między innymi szukając lub wręcz unikając kontaktów z innymi
10 Rozdział 1 podstawie modelu można wyjaśnić sposób działania i funkcjonowania obiektu lub systemu
wy kropkowane uzupełnią według własnego pomysłu (w toku lub po lekcji). Staną się w ten
skanuj0130 (Kopiowanie) 12. INTERAKCJA LEKÓW Podawanie 2 lub więcej leków równocześnie stwarza stale

więcej podobnych podstron