W latach dwudziestych Wojsko Polskie nie posiadało prawie wcale broni pancernej i transportu samochodowego. Nieliczne egzemplarze czołgów i samochodów pancernych pochodziły ze zdobyczy wojennej lub z dawnych zakupów we Francji, a ich rodowód sięgał czasów wojny światowej. Prowadzono już prace badawcze w tej dziedzinie i jednocześnie rozglądano się za dobrymi wzorami w technice światowej. W owym czasie ogromną reklamę zrobiły sobie terenowe samochody francuskie, które w specjalnej ekspedycji badawczo-re-klamowej przebywały w 1924 roku całą Afrykę wzdłuż, od Algieru do Kapsztadu. Samochody te miały napęd półgąsienicowy, pomysłu Adolpha Kegresse, jeszcze z roku 1913, a udoskonalony później w zakładach Citroena. Ich rewelacyjne osiągi zwróciły uwagę konstruktorów wojskowych w kierunku wykorzystania tego rodzaju napędu do samochodów pancernych. Polska komisja wojskowa wysłana • w tym celu do Francji zapoznała się z konstrukcjami francuskimi i sprowadziła do Polski kilkadziesiąt podwozi półgąsienicowych modelu Citroen-Kegresse B-10, w celu wykorzystania ich w konstrukcjach polskich. Prace konstrukcyjne prowadzono w Biurze Konstrukcyjnym Wojskowego Instytutu Badań Inżynierii, oraz w Centralnych Warsztatach Samochodowych w Warszawie. W rezultacie powstał prototyp samochodu pancernego ustawionego na podwoziu francuskim. Opancerzenie tego pojazdu wykonała Huta Baildon w Katowicach, a ostateczny montaż w CWS w Warszawie. Wykonany w ten sposób półgąsienicowy samochód pancerny został przyjęty w 1928 roku do uzbrojenia Wojska Polskiego jako „Samochód pancerny wz. 28”. Wykonano ok. 90 takich
pojazdów.
W końcu lat dwudziestych rozwinięto prace badawcze na większą skalę i na podstawie doświadczeń w eksploatacji samochodów wz. 28 przekonstruowano samochód na trakcję kołową. Spowodowało to wzrost prędkości jazdy i znacznie uprościło obsługę i eksploatację. Po modernizacji także innych zespołów 1 uzbrojenia przebudowany pojazd przyjęto w roku 1934 na uzbrojenie Wojska Polskiego jako „Samochód pancerny wz. 34”. Jednocześnie na trakcję kołową przebudowano wszystkie samochody wz. 28.
Równolegle z omawianymi typami samochodów pancernych, WIBI pracowano także nad modelem ciężkiego samochodu pancernego, opartego na elementach produkowanego w Polsce samochodu ciężarowego na licencji włoskiej — Ursus A. Samochód ten o wiele większy i cięższy od poprzednich — wszedł na uzbrojenie Wojska Polskiego Jako „Samochód pancerny wz. 29 — Ursus”. Oba typy samochodów pancernych (wz. 29 i wz. 34) wzięły udział w wojnie obronnej Polski we wrześniu 1939 roku. Samochody wz. 34 zgrupowane w 20 szwadronach w łącznej liczbie 70 pojazdów oraz jeden szwadron samochodów wz. 29 w liczbie 7 egz.
Pojazdy te w warunkach bojowych okazały się sprzętem wyraźnie przestarzałym i znacznie ustępowały opancerzonym pojazdom przeciwnika, choć przy dobrym wyszkoleniu bojowym 1 determinacji załóg, działając z zaskoczenia, zadały mu sporo strat w lżejszym sprzęcie bojowym i sile żywej.
Samochód pancerny wz. 28 masa — 2 t, załoga — 3 ludzi,
wymiary — dług. 350 cm, szer. 140 cm, wys. 210 cm.
uzbrojenie — 1 armata kał. 37 mm
lub 1 km kał. 7,92 mm,
napęd — silnik benzynowy gaźni-
kowy, 4-cylindrowy Citroen B-14 o
mocy 14,7 kW (20 KM), chłodzony
cieczą,
opis budowy — konstrukcja ramowa, przednie koła z ogumieniem pełnym typu Ducasble 710 X 50, gąsienice gumowe na mechanizmie tzw. Autochenille. Sprzęgło tarczowe, przekładnia z reduktorem 0 biegów do przodu i 2 do tyłu, wał napędowy, tylny most. Pancerz nitowany z płyt stalowych o grub. 3—8 mm,
osiągi — prędkość maksymalna 25 km/h, zasięg do 275 km, pokonywane przeszkody: wzniesienia do 35°, brody o głębokości do 50 cm.
Samochód pancerny wz. 34 masa — 2,2 t, załoga — 2 ludzi,
wymiary — dług! 362 cm, szer. 191 cm, wys. 222 cm, uzbrojenie — jak wz. 28, napęd — silnik benzynowy gaźni-kowy, 4-cylindrowy typu Polski Fiat 108-111 o mocy 18,4 kW (25 KM), chłodzony cieczą, opis budowy — konstrukcja ramowa, koła tarczowe z ogumieniem pneumatycznym 30 X 5, napędzane koła tylne, hamulce hydrauliczno-mechaniczne, przekładnia jw- Pan-
2