85
Porównanie teorii konfirmacji
Z punktu widzenia wyrafinowanego falsyfikacjonisty, potwierdzanie — konfirmacja — odgrywa istotną rolę w nauce, co jednak nie odbiera temu stanowisku prawa do miana „falsyfikacjonistycz-nego”. Wyrafinowany falsyfikacjonista nadal twierdzi, że teorie można falsyfikować i odrzucać, i że nigdy nie można wykazać ich prawdziwości czy uznać je za prawdopodobnie prawdziwe. Celem nauki jest falsyfikacja teorii i zastępowanie ich lepszymi, które lepiej przechodzą testy. Potwierdzenia nowych teorii są istotne, ponieważ świadczą one, że nowa teoria jest lepsza od poprzedniej, tj. tej, która uległa falsyfikacji w świetle nowych doświadczeń zdobytych dzięki nowej teorii. Nowe doświadczenia stanowią tym samym potwierdzenie nowej teorii. Gdy nowej, śmiałej teorii uda się zastąpić teorię konkurencyjną, staje się ona wówczas nowym celem krytyki i sprawdzianów mających na celu jej obalenie, sprawdzianów zaprojektowanych za pomocą kolejnych śmiałych teorii.
Ze względu na to, że falsyfikacjonista podkreśla znaczenie rozwoju nauki, jego teoria potwierdzania jest w istocie różna od induk-cjonistycznej teorii potwierdzania. Znaczenie pewnych przypadków potwierdzających daną teorię jest dla indukcjonistycznej teorii, przedstawionej w rozdziale pierwszym, określone wyłącznie dzięki związkom logicznym pomiędzy zdaniami obserwacyjnymi, które są potwierdzone, i teorią, którą one potwierdzają. Stopień wsparcia, jaki uzyskała teoria Newtona dzięki obserwacjom Galle’a, nie jest różny od stopnia wsparcia, jaki uzyskała ona ze strony współczesnych obserwacji Neptuna. Kontekst historyczny zdobywania nowych doświadczeń jest dla indukcjonisty nieistotny. Przypadki potwierdzające to takie, które udzielają indukcyjnego wsparcia pewnej teorii, im większa jest ilość ustalonych przypadków potwierdzających, tym większe jest wsparcie dla danej teorii i tym bardziej prawdopodobne, że jest ona prawdziwa. Ta ahistoryczna teoria konfirmacji wydaje się sugerować, że niezliczone obserwacje, dotyczące spadających kamieni, pozycji planet, itd., stanowiłyby cenne dane naukowe dlatego, że