167
Koncepcja zmiany teorii w fizyce
analiza ujawnia istnienie określonych technik eksperymentalnych lub teoretycznych, znajdą się uczeni lub ich grupy o odpowiednich umiejętnościach intelektualnych i adekwatnych zasobach materialnych, którzy wdrożą te techniki w praktykę. Zakładam, że założenie to jest słuszne w odniesieniu do ponad dwustuletniego okresu istnienia fizyki w Europie.
Jeżeli spełnione jest moje założenie socjologiczne, możemy przyjąć, że — jeśli istnieje obiektywna możliwość rozwoju danego programu badawczego — prędzej czy później jacyś uczeni ją wykorzystają. Jeżeli pewien program zawiera więcej obiektywnych możliwości rozwoju niż konkurencyjny, będzie się on wówczas rozwijał szybciej niż konkurencyjny w miarę wykorzystywania tych możliwości. Będzie tak nawet wówczas, gdy większość uczonych pracuje w ramach programu o mniejszym stopniu płodności. W takim wypadku mniejszość naukowa, pracująca w ramach bardziej płodnego programu, szybko osiągnie sukces, podczas gdy większość, reprezentująca przeważający pogląd, będzie na próżno starać się wykorzystać nie istniejące możliwości. Franęois Jacob ujmuje tę ideę w następujący sposób: „W nie kończącej się dyskusji pomiędzy tym, co jest, i tym, co może być, w poszukiwaniu choćby szczelinki ujawniającej jakąś inną możliwość, zakres swobody pojedynczego badacza jest czasami bardzo wąski. W miarę jak rośnie ilość praktykujących daną naukę, maleje rola jednostki; jeżeli dzisiaj nie dokonano jakiegoś odkrycia, bardzo często zostanie ono dokonane gdzieś indziej następnego dnia.”13
Moje stanowisko można zilustrować rozszerzając analogię z dom-kiem dla ptaków z rozdziału dziesiątego, gdzie posłużyłem się nią, aby przedstawić obrazowo obiektywny charakter sytuacji problemowych. Porównajmy ogród zawierający dużą ilość domków dla ptaków z innym, podobnym ogrodem, gdzie nie ma żadnych domków dla ptaków. Jeżeli otoczenie obu tych ogrodów jest zamieszkane przez ptaki mniej więcej tak samo, to jest rzeczą bardzo prawdopodobną, że po kilku miesiącach lub latach znacznie więcej ptaków osiedli się w ogrodzie z domkami dla ptaków niż w drugim.
13 Franęois Jacob, The Logic of Life: A History of Heredity, Yintage Books, New York 1976, s. 11.