w ośrodkowym układzie nerwowym przejawiają się objawami niezborności i niedowładami kończyn, porażeniami i padaniem zwierząt. Okres inkubacji wynosi ok. 2 lat. Pierwotne zmiany obejmują istotę białą mózgu, przerost układu chłonnego w płucach, śledzionie i węzłach chłonnych. Proces demielini-zacji jest wtórny. Natomiast w warunkach doświadczalnych, przy dużej dawce podanej domózgowo, przewlekłe podostre zapalenie mózgu występuje z dużą częstością. W nieregularnych odstępach czasu (miesiące lub lata) zmiany demie-linizacyjne występują w mózgu i rdzeniu kręgowym z następowymi postępującymi porażeniami i ewentualną śmiercią. Wirus przeżywa (persistance) w komórkach limfoidalnych, płucach, ośrodkowym układzie nerwowym. Jeden genom wirusa utrzymuje się jako utajony prowirus, przy czym większość komórek zakażonych wytwarza niewiele lub wcale zakaźnych wirusów. W surowicy zarówno w naturalnych, jak i w doświadczalnych zakażeniach występują przeciwciała dla glikoprotein powierzchniowych i wewnętrznych struktur białkowych wirusa. Izolacja wirusa wymaga często współhodowli (cocultivation) z fibroblastami „permisywnymi”.
Przyjmuje się, że powolny rozwój zmian chorobowych zależy od ograniczonego zakresu zajętych komórek oraz od wysokiego miana przeciwciał zobojętniających zarówno w surowicy, jak i w płynie mózgowo-rdzeniowym. Ten sam mechanizm, który hamuje zakażenie, prawdopodobnie powoduje długotrwałość utrzymywania się wirusa w komórkach, a zwłaszcza genomu wirusa jako utajonego prowirusa. Natomiast sam mechanizm zmian w ośrodkowym układzie nerwowym pozostaje nie wyjaśniony. Wczesne zmiany zapalne są może odpowiedzią na wirusa, a późne - to może opóźniona nadwrażliwość (?).
Aczkolwiek czynniki genetyczne przyjmuje się za leżące u podstaw wrażliwości na zakażenie wirusowe, a za szczególnie istotne właśnie w rozwoju zakażeń wirusami „powolnymi”, to właśnie istotnym przykładem znaczenia genetycznego uwarunkowania, sprzężonego z procesami autoimmunologicz-nymi, jest choroba aleucka norek. W tym zakażeniu występują dwie fazy: 1) produkcji wirusa i związanej z nią wiremii oraz w konsekwencji powstanie przeciwciał i ich kompleksów z wirusami; 2) uszkodzenie przez te kompleksy lizosomów, plazmocytozy i tworzenia autoantygenów i autoprzeciwciał. Stwierdza się glomerulonephritis i arthritis. Krąg się zamyka, prowadząc do uszkodzenia organizmu i śmierci. Wrażliwe są recesywne homozygoty norek. Wirus został dobrze scharakteryzowany, a jego istotne cechy to: średnica — 23-25 nm, 32 kaps om ery o tubularnym kształcie o 4,5 nm średnicy z przestrzenią wewnętrzną 1-2 nm, jednoniciowym DNA o masie cząsteczkowej 1,2 x 106. Wirus jest oporny na eter, chloroform, pH 3, proteazy, nukleazy, ogrzewanie w temp. 56cC/30 min; w gradiencie CaCl zakaźność jest umiejscowiona we frakcji o wartości pławnej 1,405-1,416 g/cm3. Stwierdzono obecność 4 polipeptydów o masie 30000, 27000, 20500 i 14000.
Zróżnicowanie we wrażliwości organizmu w zależności od wieku (p. rozdz. o odporności organizmu) ujawnia się szczególnie ostro dla okresu embrionalnego. W widu zakażeniach wirusowych, które w wieku dojrzałym wywołują
łagodne postacie zachorowań, stwierdza się poważne uszkodzenia, wówczas gdy zakażony zostaje płód w łonie matki. Znaczenie tych zakażeń wirusowych stało się przedmiotem dużego zainteresowania od chwili stwierdzenia związku między występowaniem wielu uszkodzeń a zakażeniem wirusem różyczki (obserwacje kliniczne Gregga - 1941 r.; wykrycie wirusa 1961 r. - Parkman i Neva).
Działanie teratogenne wywierają głównie wirusy różyczki, cytomegalii i Herpes simplex, jednak zagrożenie dla płodu stanowią również liczne inne wirusy należące do różnych rodzin klasyfikacyjnych. U kobiet ciężarnych w wyniku zakażeń wirusowych może dojść do przeniknięcia wirusa do płodu oraz do wypaczenia jego ontogenetycznego rozwoju w następstwie uszkodzenia komórek płodu, ważnych dla różnicowania i późniejszych czynności określonych narządów. Rozległe uszkodzenia mogą spowodować obumarcie płodu lub poronienie.
Dwa czynniki są więc szczególnie istotne — masywność zakażenia wirusowego oraz okres życia płodowego. Szczególne zagrożenie, wyrażające się bezpośrednimi i późniejszymi następstwami, występuje w pierwszym trymestrze i zmniejsza się zasadniczo do 5 miesiąca ciąży.
Najistotniejsze zakażenia wirusowe, pod względem ich działania patogennego na organizm kobiety ciężarnej i na płód, przedstawiono w tab. 14. Wymienione są zakażenia występujące na obszarze europejskim, a więc aktualne i w Polsce.
Działanie wirusów na płód jest zróżnicowane. Przejawia się głównie albo litycznym uszkodzeniem określonych zespołów komórek, co prowadzi do poronień, albo zahamowaniem różnicowania określonych komórek, co prowadzi do powstania wad wrodzonych o różnym nasileniu i w zakresie różnych narządów. W pierwszym przypadku przyczyną mogą być najrozmaitsze wirusy, w tym wirus różyczki, cytomegalii i Herpes simplex, w drugim te właśnie trzy wirusy są wirusowymi czynnikami etiologicznymi.
Jest więc celowe uporządkowanie pewnych pojęć, a zarazem wyodrębnienie zakażeń określonych jako płodowe. Istnieje bowiem wiele zakażeń, które czasowo są zbliżone, jak i wiele określeń stosowanych w piśmiennictwie.
Określenie „zakażenie wrodzone” spotyka się w literaturze zarówno wtedy, kiedy przyjmuje się, że wirus z organizmu matki przechodzi do płodu (zakażenie wewnątrzmaciczne), jak i wtedy, kiedy do zakażenia dochodzi w trakcie porodu; otóż w tym drugim przypadku należy mówić o zakażeniu okołoporodowym (interpartum).
Spotykane jest też określenie „zakażenie noworodków”. Otóż może ono być zarówno następstwem zakażenia w czasie porodu, jak i po porodzie, a także zakażenia w okresie życia wewnątrzmacicznego. 1 to ostatnie odpowiada jedynie określeniu zakażenia płodowego, chociaż następstwa w tych trzech formach zakażeń mogą być klinicznie zbliżone.
Za zakażenie określane jako zakażenie wewnątrzmaciczne przyjmuje się takie, które następuje albo w następstwie przejścia wirusa do płodu przez łożysko (transplacentarnie), albo w następstwie wstępującego zakażenia. Zakażenie transplacentarne następuje z matki do płodu przez łożysko ze strumieniem krwi (wiremia). I właśnie wówczas dochodzi do zaburzeń w embriogenezie, dając skutek określany jako teratogenny. Tak więc te dwie ostatnie postacie zakażeń mieszczą się w pojęciu zakażeń płodowych. Ze względu na szczególne
115