1. Pomijając kłamców, którym nauka zgodnie odmawia zdrowia psychicznego, wszyscy pozostali posiadają cechy wspólne, odróżniają, ce ich od osób posługujących się kłamstwem względnie rzadko. Cechy te mają charakter osobniczy lilają się klasyfikować ze względu na po* dbbieństwo pobudek, sposobów działania i celów, które kłamcy chcą osiągnąć. W najbardziej ogólnym wykazie cech osobniczych kłamcy mieścrsję;
H^'chorobliwa logika oceny stosunków międzyludzkich,
• niezdolność odczuwania potrzeby życia uczciwego w prawdzie, i i® głupota moralna sprzyjająca logice w działaniu społecznie ńaJ
gannym, a nawet przestępczym,
• ograniczenie poczucia wstydu i wyrzutów sumienia,
• podatność na autosugestię i zdolność szybkiego przemieniania swych mrzonek w silne wierzenia, popychające kłamcę dó konfa-
„granie kómedii,? w postaci niepostrzeżonego przekraczania -w swych planach zachowań - przestrzeni między Wyobraźnią a rzeczywistością,
• nieodpowiedzialne wizjonerstwo i fantastyka, wymagająca fal-1 szu dla pozyskania sojuszników,
• próżność, nadmierna pewność siebie lub bojaźliwość, chciwość,
'• nieprawidłowości w sferze zachowań seksualnych, generalna niechęć do ludzi, kompleksy a w szczególności poczucie niedowartościowania lub ułomności, niska inteligencja, zazdrość, retuszowanie autobiografii, tzw. upiększanie wspomnień i „prze- i sypywanie ich naftaliną”,
• maskowanie skutków nieudolności, lenistwa, roztargnienia, braku kwalifikacji, doświadczenia, braku upoważnienia do działa- :
dotychczasowej wiedzy na ten temat. W poprzednim okresie brak było po temu możliwości, a kaganiec cenzury stanowił znaczącą, choć przecież nie jedyną przeszkodę. Pomimo upływu dziesięciu lat od zmiany ustroju w Polsce nadal pozostają w użyciu dawne formy kamuflażu językowego, które z dobrem służby i interesem społecznym nie mają nic wspólnego. Premedytowane formy destrukcji obejmują swym zasięgiem także prokuraturę i sądownictwo, ćo należy wiązać również z dobrze widoczną degrengolady moralną i postępującym niechlujstwem językowym w tych środowiskach (Zob. Zdzisław Uniszewski: „Żargon zawodowy pracowników śledczych i operacyjnych. Problematyka kryminalistyczna”. Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1999, passim)•
• wymykające się kontroli gadulstwo,' fałszywa pobożność.
(Lista ta ma charakter przykładowy, ale zmierza do uwypuklenia cech możliwych do » wyjęcia przed nawias” zbiorowości kłamców).
^•cytowanej już; tutaj interdyscyplinarnej monografii Jolanta Antas pisze, że kłamstwo to rzecz niełatwa.
Kłamanie nie tylko stwarza trudności dla jego badaczy, ale, co ważniejsze, sprawia niemały problem samemu kłamcy. Zdecydowanie bardziej niż mówiący prawdę muń być on człowiekiem czynu, przemyślnie wydatkującym energię umysłową potrzebną do skutecznego sformułowania wypowiedzi i jej logicznej organizacji. Musi posiadać wielką spraw? ność językową, dobrą pamięć, inwencję, zdolność fikcjotwórcżęiitalent udawaczaP
2. Specyficzną rolę prowokatorów kłamstwa odgrywają idśes fixes. Wynika z nich uparta, irracjonalna dążność do systematyzacji myśli i dążeń w pewnym kierunku, a następnie wyłączenia wielu wyobrażeń normalnych, które nie mogą wejść do kombinacji określonej przez? stały stan nieświadomy. Ludzie owładnięci taką ideą, opanowani bez reszty przez jakąś myśl lub uczucie, przeczą istnieniu tego, co. im zawadza w nienormalnej systematyzacji. Przeciwnie, z mniejszą lub większą energią twierdzą to^ co sprzyja nienormalnej przęciięź^pra^ich umysłu.24 Ludzi opisanego pokroju spotykamy w swym otoczeniu. Niedobrze, gdy przez dawne zasługi albo względy uboczne zabłądzą aż do steru poważnych spraw społecznych, na niwę działalności państwowej, do prestiżowych gabinetów, aby tam realizować swoje idee dotknięte wspomnianą usterką fiksacji.
3. Zarówno przesadna niestałość umysłowa, jak i nadmierna stałość są jednakowo szkodliwe dla poszanowania prawdy.25 Między pożyteczną życiową pasją a początkiem fiksacji Unia graniczna jest cieńsza od włosa. Fiksacja rodzi się niepostrzeżenie.26
4. Ludzie o niekwestionowanej wiedzy specjalistycznej, którą nie są w stanie posługiwać się należycie z powodu przytoczonych wcześniej osobistych uwarunkowań, oferują nieraz ogółowi swe usługi. Nie
23 J. Antas, op. cit., s.8-9.
24 Por. G. L. Duprat, op< cit, $.30-35*
25 Zob. tamże, s. 39.
ja|ni| pr^e^r ^agsla|
26 Różnice w sposobie postępowania ludzi chwiejnych, stanowczych i upartych, w tym doktrynerów i fanatyków, przystępnie wyjs
w popularnym wykładzie.