DSC00448

DSC00448



gnięcia satysfakcjonującego porozumienia. O nadużyciu można mówić wtedy,gdy:

•    nie są wykorzystane dostępne stronom środki prawne lub inne sposoby postępowania, zwyczajowo przyjęte w zakresie spraw danego rodzaju,

•    interwencja (starania o nią) jest działaniem równoległym do i podjętych wcześniej lub równocześnie kroków na drodze praw- i

i

•    oczekiwania działań interwencyjnych są kierowane przez strony konfliktu do organów najwyższych bądź do osób sprawujących najwyższe urzędy, z pominięciem ogniw pośrednich,

•    forma interwencji jest uruchamiana dla zaciemnienia obrazu konfliktu (przedmiotu sporu), w tym dla ukrycia popełnionych błę- I dów i wad w strukturze funkcjonowania skonfliktowanej strony, bowiem normalna droga prawna (rutynowy tryb postępowania) mogłaby ujawnić okoliczności świadczące na niekorzyść strony,

•    motywem sięgania po interwencję nie jest rozwiązanie konfliktu minimalnym kosztem społecznym, lecz nagłośnienie sprawy i względy propagandowe.

Przykładem może być występowanie pojedynczych związkowców lub kierowników zakładowych organizacji związkowych bezpośrednio do Marszałka Sejmu, Senatu, Prezydenta R. P., ministrów resortowych, premiera w sprawach podlegających właściwości centrali krajowej j związku, albo gdzie służy np. droga sądowa. Pomijanie w tych inicjatywach właściwości rzeczowej regionalnych struktur pośrednich związku | może być przejawem tzw. rozrabiactwa, chęci zatajenia własnej nieudolności bądź dwuznacznych aspektów sprawy; może być też wyra- : zem dywersji lub pozbawionego podstaw przekonania o omnipotencji | organów centralnych. Skutkiem takiej praktyki jest:

•    jawne pogwałcanie przepisów statutu związku godzące w prestiż organizacji,

•    pochopność ocen, które można skorygować na szczeblu komórek I porad prawnych, mediacji i interwencji,

•    uniemożliwienie zbilansowania sytuacji konfliktowych w obrę i bie całego związku i wyciągnięcia z nich wniosków,

•    utrata przez związek niezbędnej sterowności organizacyjnej,

I zakłócenie obrazu stosunków społecznych rejestrowanego przez organy, do których skierowano żądania interwencji,

| wielokrotne zwiększenie kosztów społecznych rozpoznania konfliktu.

Brak autorytetów fest czynnikiem dezintegrującym środowisko znajdujące się na krawędzi konfliktu. Gdy konflikt już zaistnieje, uzy-ska formy uzewnętrznione i rozwinie się, wtedy brak autorytetów w obrębie skonfliktowanych grup staje się mankamentem szczególnie dolegliwym. Ludzie o silnej osobowości, obdarzeni autorytetem osobistym, są w stanie zintegrować otoczenie w poszukiwaniu optymalnych rozwiązań. Autorytet wzmacnia zaufanie i ułatwia perswazję, a później podporządkowanie się wspólnym ustaleniom; Brak takiej osoby stwarza, niebezpieczeństwo działań nieskoordynowanych. Nad żywiołem konfliktu może zapanować wtedy ktoś najmniej odpowiedni, a większość podda mu się bezwolnie.12

Względy osobiste i dominacja. Takie cechy, jak ufność, łatwość nawiązywania osobistego kontaktu, autentyczna życzliwość ludziom i chęć niesienia im pomocy są ostrzej dostrzegane w sytuacji konfliktu i zyskują na znaczeniu (niepowodzenie i zagrożenie silniej integrują). Ujemne cechy osobiste, dotąd tolerowane, mogą z kolei stać się dodatkowym paliwem nienawiści, wpływającym na tempo i charakter konfliktu. W atmosferze wzajemnych żalów i pretensji strony próbują też rozliczać niesprawiedliwą dotąd dominację na innych polach. Oprotestowaniu ulega wtedy wiele zjawisk.

Podejrzliwość, która znaczy tyle co nieufność, może być zarówno pożyteczna, jak szkodliwa. Skłania do ostrożności i samokontroli. Sprzyja krytycznej ocenie sytuacji i skłania do weryfikacji oświadczeń oraz zachowań zarówno członków własnej grupy interesów, jak i przedstawicieli strony przeciwnej. Nadmierna podejrzliwość może wynikać z wywołanego okolicznościami (a nawet sprowokowanego celowo) przeczulenia. Podejrzliwości sprzyjają też pewne właściwości osobiste poszczególnych osób (nadwrażliwość w każdej nowej sytuacji, kompleksy, przerost ambicji). Ludzie stosujący pewne nieetyczne me-


12 Ma nieodzowność poszukiwania osób obdarzonych autorytetem zwracają uwagę cytowani już autorzy Stanisław Kownacki, Zofia Rummel-Syska. Technika rozwiązywania konfliktu przez wprowadzenie osoby mediatora wynika ze spostrzeżenia, iż strony będące w konflikcie na ogół wykazują tendencję do wzajemnego unikania się lub zachowań agresywnych. W takiej sytuacji próba porozumienia się bez udziału (pośrednictwa) osoby trzeciej stwarza nieprzezwyciężalne trudności dla skonfliktowanych stron i nie daje rezultatu. Dopiero osoba trzecia (mediator) lub grono osób podejmujących się misji mediacyjnej może spowodować, że strony zaczną ze sobą rozmawiać. Aby tak się stało, mediator powinien „cieszyć się zaufaniem wszystkich stron będących w konflikcie”. Do tej roli potrzebny jest ktoś z autorytetem.'    I

-Syska, op. cit., s. 237)



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
65 (186) Analiza wykorzystania majątku trwałego 67 O pozytywnym rozwoju przedsiębiorstwa można mówić
P1350592 140 polityki plac można mówić wtedy, gdy każda złotówka wydatkowanych środltóv. zwraca się
IMGA79 (2) ___.....------— - - gorsetu, znieruchomienie w trumnie). Dorosłość osiągnąć można dopiero
System jakości proponowany przez normy PN-ISO serii 9000 stwierdza, że zadowolić klienta można tylko
80 Małgorzata Kożuch Z kolei o subsydiach nieformalnych (ukrytych) można mówić w sytuacji, gdy podmi
DSC00268 O połączeniach łuków kołowych można mówić wówczas, gdy znajduj.) się one w takiej odległośc
500 Laufer: Ch. P. należy nerka nadliczbowa (Parin). O nerce nadliczbowej mówić można wtedy, gd
takiego samego kruszcu. Już wtedy można mówić o psuciu pieniądza poprzez dołączenie do kruszcu

więcej podobnych podstron