wnisinw sspsucł*; młodzi chłopcy, a nawet małe d/iewatą*»
■ >w«d*«ją ,|u niaraądnie; u przy tym żebractwo jest
... | i<tk tolerowane. że chłopcy tłumami po ułkari.
p*/vki<»j‘i «*<? Idącym.
■ »iyc*nl«i I ‘wjechawszy przez Neugedein stanęliśmy 4 w Tau*'1' tV iiitliilmin tym miejcie czekać potrzeba, dopóki ni« 'widu poprzedni -i kontumacjl, nby znowu przepisany ciodniowy t‘#a* wysiedzieć,
21 stsT.nln Przybyliśmy do Klcntach1". Jest to małe rrua-sieczko, blisko sumę) gumie,v leżące, z którego za dni parą uda-mv sio do kontumacjł .
25 stccrnia. Otót wjechaliśmy już. w granice Bawarii. Umie-szezono nas dla odbycia kontumacji w budynku drewnianym, po d, sou,i m w jednej slfincji Poprzednio jeszcze nakadzano nas przez parą minut chlorkiem wapna. Między formalnością-ni!, .akio w kontummjł zachować potrzeba, najwięcej nas 1 raba wiło mycie pieniędzy. Do każdej stancji przydany jest jeden człowiek do usługi.
29 stycznia. Wyjechaliśmy z kontumacji po odebraniu paszportów i świadectw t odbycia onej. Przejechaliśmy przez Waid-miinchen, Rot z, Neuiurchen i Nittenau nad rzeką Regen, która 1 wpada pod Regensburgiem do Dunaju. Lud w Bawarii znaleźliśmy daleko więcej nam sprzyjający i więcej mający żywości amżejj w Austrii.
30 stycznia. Stanęliśmy przed południem w Regensburgu, 1 czyli Ratysbołlie. Miasto to założone było od Rzymian. Pr##* dzieła go Dunaj; njosl kamienny łączy obie części miasta. Jest tó dosyć obszerne, obronne, domy wysokie, ulice wąskie jM we wszystkich dawnych miastach, W Rutysbome, jak I w innych I miastach Un-micc, założone są komitety na wsparcie •1'ycij Polaków, klnie oprócz, funmmek. jakich tjty
’ N«ea łUfś. Ikmmihc* (catm.i.
" Kisaes# fsMssj,
Z powoda 'IpMflMfeWM H Mi