brać i zażywać ma pozwolenie; {...] ponieważ wszystko w naturze do jego rzemiosła wchodzi, nad wszystkim zastanawiać się będzie" ®7. Szczególnie ważnym obiektem zainteresowania i obserwacji jest owa „księga natury", Mórą — ponad wszystkie inne księgi studiować ma poeta. Bowiem:
Ob nhgo widowisko natury otwarta jest, aieby samemu sobie zostawiony, w milczeniu rozpamiętywając piękności jej, głośnymi je polan, przez czele wyrazy, czynił. Dla niego uśmiecha się pcryjeetna łąka, niedostępne zasępiły się skały, w grotach własnych nśodobyto kiedyś zatoki dawnej swojej siły i piękności płaczą. Dh niego zachód słoneony tę bogatą chmurom przyległym rozdaje barwę, księżyc okropnej nocy w cichości panuje i w ni—mierzonej gdzieś tam odległości stateczne gwiazdy migocą. Dla niego szumią nawalne wody, porzuciwszy dawne koryta swoje, płynę swobodnie po fundamentach jeszcze pozostałych miast kiedyś poniszczonych; potężny sroiy się wicher 1 w paszczę nietknioną siekierą zakradłszy się, wyniosłe po-walił dęby, pod którymi przy silnym korzeniu ich drzewka młodociane i kwiat leśny ubity poległ. Dla niego wpośród głębokiej aa wiosnę nocy, kiedy całe uciszyło się stworzenie, słowik wy-śpiewu jo, poziomy potem skowronek wschodzące wita słońce; i pobudziwszy naród powietrzny, sworne ptasząt śpiewania, ich pewnie miłości zaczęły się piosnki •*.
Tekst ten sygnalizuje cały szereg ważnych spraw związanych z ogólnoestetycznymi tendencjami sentymentalizmu, jak np. kwestia kategorii wzniosłości (którą zajmował się także później Kazimierz Brodziński Pff' H najistotniejsze z punktu widzenia omawianych tutaj zagadnień wydaje się rozumienie relacji między naturą I podmiotem poznającym. Otóż natura nie inte-reauje tutaj ciłowleka jako samodzielny czy
ffi wszystkim ze względu na wartość, jaka ma dla obserwatora: na g|rSQo-
ryczne powtórzenie formuły „dla niego" czyni wyraźną tą podrzędną sytuacją natury wobec podmiotu, który pozostaje .obserwatorem podporządkowującym ją własnej perspektywie emocjonalnej; „W rzeczy, o której mówić masz, szukaj strony dotkliwej; czym serce słuchających poruszyć możesz. (...) Na to obracaj całą moc twoją, niekoniecznie, co przez pewny słów układ pięknym tylko, ale co czułym jest" **. Pisma Karpińskiego przynoszą jednak również inne wątki myślowe związane z rozumieniem natury. W przekładzie Ogrodów Del llle'a znajduje sią zdanie: uZnasz-że ty te połączenia z sobą i rozumienia sią niewidome ciał duszą ńlebźywłonvch i, istot czujących? SlyszałźcT kiedywÓd, łąk, i i asów milczącą wymową i głos ich tajemny?""8* Postulat wslucTuwahltT^ gło-
sy. natury, przyznanię czuciy, ^tl7iliwnf'pi nBlu'i,ł*ni'‘ kontaktu również ze światem przyrody, wreszcie postawa zjednoczenia sie z naturą w mistycznym niemal przeżyciu — wszystko to było niewątpliwie Dli-skie polskiemu poecie. Z okazji rozważań o źródłach twórczości dotykamy również ważnego dla estetyki sentymentalnej, nowego kryterium wartości estetycz-nejT odrzucającego klasycznie"OtRJk natury przedmi^^^^mantar poetyckiego byty r5w-"rileŻlnne aspekty rzeczywistości: „[...) aby być poetą, nie tylko potrzeba znać wzory poezji i krytyką, ale zgłębić obyczaje i charakter narodu i człowieka w szczególności M.
Istotną sprawą były też poglądy dotyczące sposobów poznawania preferowanych spraw i zjawisk. Karpiński pisał o tym w zdaniach dość ogólnych, ale po zwalających wskazać główny kierunek myślowy;
Wszystkich tedy sposobów zażyć potrzeba, którymi byś w tyra o czym pisać masz, najlepszego zasięgnął oświecenia. Obejdź w kolo po kilkakrotnie rzecz twoją i kiedyś ją,‘He możno* J,
231