fyKunsKi organizator wizyty i nuncjusz papieski w Stanach, abp Piętro Sani-tol. - Jest uważany za człowieka nieprzejednanego, nieludzkiego". Zdaniem arcybiskupa, obecny papież przywiązuje wagę do słów, a nie - jak poprzednik - do teatralnych gestów i akcji Kluczem do wizyty będzie wysłuchanie homilii Bendykta od początku do końcu. „To nic jest człowiek wyrażający ślę w stylu pic, pic, ple - mówi nuncjusz. - To myśliciel, który zastanawia się, zanim wypowie słowa I bardzo dużo się modli”. Czyżby w słowach Sambicgo zawierała ąę jakaś aluzja, o której nawet nic śmiemy pomyśleć?
Arcybiskup zapewnił, że papież nie będzie ingerował w toczącą się na pełnych obrotach kampanię wyborczą i nie spotka się z żadnym z kandydatów na prezydenta- Wyraził przekonanie, że ustosunkuje się do afery pedofilskiej kleru. PZ
WATYKAN W KROPCE
Bani Vera to biskup dinozaur. Nie, ■e arcyfcooserwatysta - przeciwnie. Meksykański hierarcha jest ostatnim z wybitego prawie do nogi przez Karola Wojtyłę gatunku wyznawców teologii wyzwolenia.
62-krtni dominikanin kierował diecezjami w zabiedzonych prowincjach
r
kłamcą i objechał w słowach, które rzadko wychodzą z biskupich ust Ze skargą na biskupa wystąpi! do Watykanu sędzia, którego hierarcha nazwał z ambony łajdakiem za zbyt ła-godny. jego zdaniem, wyrok na żołnierzy, którzy gwałcili prostytutki.
Liderzy Kościoła w Meksyku zachowują zastanawiającą wstrzemięźliwość wobec poglądów i wypowiedzi Vcry, mimo żc wc wstępie do wydanej właśnie książki o Kościele i pedernstu biskup daje wiarę zarzutom wobec kardynała Norfoerto Ri-very, prymasa Meksyku, że osłania! on księdza pedofila. Zagadkowo mil-czy też Watykan.
To nic przypadek: specyfika - a zarazem trudnaść reagowania - na casus biskupa Very polega na tym, że stoją za nim murem liczni i wpływowi sojusznicy. W otwartym liście do gazet poparto go wielu byłych księży i biskupów oraz ponad 100 organizacji społecznych. Ostrzegają Watykan. że jeśli podejmie jakieś represje wobec Very, będą go bronić. Pod listem podpisali się także czynni biskupi: Pedro Casaldaliga z Hiszpanii oraz Meksykanin Samuel Ruiz. Nazywają Verę „prorokiem naszych czasów". Marsz na rzecz jego poparcia odbyt się w Sal-tijlp; a w stolicy zorganizowano wice. Nic dziwnego, żc Watykan jest w kropce, choć niewątpliwie Benedykta świerzbi ręka... TN
PODZIEMNE MSZE SKAZAŃCA
W ubiegłym roku ksiądz katolicki z Glasgow. 63-łetni Geny Nugent, został skazany na roczny nadzór sądowy i 100 godzin prac społecznych za zatajanie prawdy w sprawia polskiej studentki AngeBo Kluk.
ma nic przeciw leniu, cnoc Nugent skompromitował się doszczętnie i kompromituje archidiecezję. Rzecznik arcybiskupa Contiego oświadczył: „On ma status emerytowanego księdza. Jest więc normalne, żc nadal odprawia regularnie prywatne msze. Nie tamie żadnego kościelnego przepisu".
Ciekawe, czy Nugent odprawi! mszę za spokój duszy Angeliki Kluk.
JF
RELIGIE TO BAJKI
W powiecie Orange na Florydzie obchody Wielkanocy zakłóci! wielki przydrożny billboard przedstawiający postać z kreskówki i opatrzony napisem: „Wszystkie religie to bajki".
Ludzie wyrażali oburzenie, dzwonili do mediów z protestami, a położona obok słupa restauracja odnotowała spadek liczby klientów o dwie trzecie. Podobne tendencje zaobserwowali właściciele innych pobliskich biznesów. Napis zdjęto, ale śledztwo nic ujawniło, na czyje zlecenie został zainstalowany. A przecież wynajęcie słupa kosztuje 1400 doi. miesięcznic, gdyby więc zleceniodawca się ujawnił i nic zezwolił ry twicrclźi7źe. nić martwi ją wcale policyjne śledztwo ani perspektywa oskarżenia o przyczynienie się do śmierci córki; utrzymuje, żc życie jej rodziny jest w „rękach Boga" i wic, żc uczyniła dla Kary wszystko najlepsze, co mogła uczynić. Córka zmarła, „bo widocznie nasza wiara nie była dostatecznie silna". Władze pracz tydzień usiłowały zabrać Karę do szpitala, ale matka nie godziła się. Dziecko przez 30 dni minio nudności, pragnienie, cierpiało na osłabienie i brak apetytu. Neumanowie mają jeszcze trójkę nieletnich dzieci Na razie zabrano je na badania lekarskie.
W tym samym czasie w stanie Oregon zmarło 15-miesięczne dziecko. Chorowało na zapalenie płuc. a wiara nakazywała rodzicom leczyć chorobę modlitwa i nacieraniem olejkami. Lekarze nie mają wątpliwości, żc antybiotyki uratowałyby małą. Rodzice należą do religijnego ugrupowania Followcrs of Jesus Christ, które działa w USA od początku minionego wieku. Wszyscy członkowie ugrupowania, którzy szukają pomocy lekarskiej, spotykają się z ostracyzmem.
W listopadzie 2007 r. zmarł z powodu białaczki 14-lctni chłopak ze stanu Washington. Rodzina - świadkowie Jehowy - nie godziła się na transfuzję krwi, która mogła uratować mu życie. Władze zdrowotne zaskarżyły postępowanie rodziców do sądu. Sędzia orzekł, żc rodzina ma prawo odmawiania zabiegów medycznych z pobudek religijnych, nawet jeśli powoduje to zgon.
Największym amerykańskim Kościołem. gdzie wyznaje się wiarę w boskie uzdrowienia i nie dopuszcza interwencji współczesnej medycyny. jest Christian Science Church. Zrzeszeni w nim wyznawcy wierzą, że choroba jest efektem strachu lub grzechu. PZ
sualiści: z nich na pewno Bóg ft-" w piekle barbccuc”. Kobiety mu*zą mieć się bardzo na baczności: „Pójdziecie do piekła za koszulki odsłaniające pępek, za krótkie włosy, za chodzenie do pracy. Kobieta ma tylko dwa miejsca: albo przed zlewem, albo za odkurzaczem".
Brat Micah potrafi tak godzina-mi. Słucha go często kilkuset ludzi. Jedni rechoczą, inni nerwowo wertują Biblię. I zadają pytania. Jedni,., dla jaj („Hej, daj mi adresy tych dziwek. o których mówisz!"), inni na poważnie.
40-letni Amstrong. bo tak się brat Micah oficjalnie zwie, podróżuje z kazaniami w towarzystwie żony i córki. Pochodzi z Tampy na Florydzie, ale od 2 lat mieszka w przyczepie kempingowej. Przedtem był ulicznym kaznodzieją w Miami. „Szerzenie Słowa Bożego to mój jedyny■« cel. Oni mnie słuchają. Kocham grzeszników- i nie chcę, żeby szli do piekła" - Micah ma silną wiarę w swa misję. CS
Podczas gdy 200 parafian wpatrywało się w księdza i ołtarz kościoła w Plainfield w stanie Connecticut. rozpamiętując z okazji Wielkanocy Mękę Pańską, 44-1 etni Paul Bissonnette przebywał na dachu świątyni
Jego sąsiedzi odmawiali pacierze” za ukrzyżowanego Chrystusa, a Paul rozmontowywał miedziane rynny. Robił przy tym jednak ciut za dużo hałasu, bo jedna z wiernych - wytrącona z religijnego transu - zobaczyła, co się święci Bezwstydny złodziejaszek zdołał już z dachu zlcźć i ulotnić się z rynnami, ale wytropił go w domu policyjny pies. Złodziej miedzi nic był Polakiem. ST