XX WSTĘP
kraju 1 czasach międzypowstaniowych konstrukcje nawiązujące do XVIII-wiecznych powieści „wielkich dróg”. Oferowano w nich kolekcje „malowideł" typów ludzkich, środowisk społecznych i miejsc, nanizane na fabularną nić podróży. Taką konstrukcję zastosował Kraszewski - zachęcony przykładem Klubu Pickwicka (1836-1837) Dickensa-w największej swej powieści między powstaniowej, Latami czarnoksięskiej !(!843-1844), gdzie na historię wojażów i romansów bohatera ponawlekal bez mała setkę epizodów: obrazków jego sąsiedztwa, przygodnych znajomych, pałaców i dworów wołyńskich, wreszcie „towarzystwa” warszawskiego. Co nowy postój bohatera - to nowy obrazek. Na skalę skromniejszą podobne panoramy z obrazków stworzyli m.in. Józef Korzeniowski w Wyprawie po żonę (1858) i w czasach Prusa Julian -Wieniawski (Jordan^ w Wędrówkach delegata (1874). ii ^rus - i owszem -^obrazki uczynił jednym z materiałów swejj2iido$h i panorąmignej. Już pierwszy rozdział Lalki to zaświadcza: scenka z „renomowanej jadłodajni” na Krakowskim Przedmieściu ma wszystkie cechy dobrego obrazka, a więc wyraziście naszkicowaną sytuację, postacie „z życia wzięte”, dokumentamy zapis typowego zjawiska obyczajowego!gawędki przy piwie), charakterystyczny dialog. Potem wielokrotnie pojawiają się w powieści fragmenty, którym także przysługiwałaby nazwa „obrazek” lub ,vszkic fizjologiczny!’ (takim mianem określano w XIX wieku małe monografieCypdwlipbłecznych, zawodo-regionalnych itd., oraz małe „studia” miast, dzielnic, obiektów itp.). Obrazkami są np.: opis jednego dnia w sklepie galanteryjnym (rozdział II w tomie I), opisanie nędzy i ohydy Powiśla (rozdział VIII Jomu I), przedstawienie kwesty wielkosobotniej w kościele Św. Józefa i przyjęcia wielkanocnego na pokojach hrabiny Karolowej (rozdział IX w tymże tomie). Szkicami fizjologicznymi można by nazwać wizerunki np. pana Łęckiego i panny Izabeli (rozdział V tomu I) oraz księcia (rozdział "XI w tomie I), ujętych jako reprezentanci arystokratycznej sfery społecznej, £Takie fragmenty Lalki są —i tak je traktowali krytycy Prusa — wzorowymi spełnieniami małych form prozy realistycznej, od lat uprawianych dla „kopiowania życia, dla werystycznego, reporterskiego „zaprotokółowania^ rzeczywistości.
Godzi się przy tym dodać, że obrazki w Lalce to rejestracja nie tylko wizualnych zjawisk życia. Owszem, jak każę tradycja gatunku, odwołują się do wyobraźni wzrokowej czytelnika,\iecz Prus nie lubi malarskiego^ nadmiaru, nie ceni zbytnio efektu kolorystycznego. Niektórzy komenta- i torzy jego twórczości stwierdzać, że przedstawianie barw i kształtów nie | było mocną stroną jego talentu . Za to jego obrazki apelują także i do \ innych sfer czytelniczej imaginacji, sTwięc do pamięci słuchowej (ileż w Lalce zawiera się dokumentacji zgiełku, wrzawy, hałasu, kiedy indziej - różnych odcieni wyciszeń i ciszy!), do wspomnień chłodu i gorąca, a wreszcie - i to bardzo dobitnie - do wrażliwości na zapachy ^ (cała gama warszawskich woni: od fetoru śmietniska na Powiślu, chałatowego zaduchu sali licytacyjnej i nieszczęsnych kalafiorów w kuchni pani Stawskiej - po heliotropy Mraczewskiego i przednie perfumy dam w salonach).
Ale wykorzystując gatunki obrazkowe, w których wyspecjalizował się jak żaden inny pisarz ówczesny, nie naśladował Prus Latami czarnoksięskiej. Zależało mu na panoramie nie tylko przęglądowej, na obrazie, „wszerz”, lecz i na ukazaniu-zwiazków między zjawiskami oraz dynamiki procesów pzwojnwych rzer-yywigfn^j Tafr^mn celowi nie mogłaby sprostać panorama z luźno zestawionych epizodów. Zresztą i w pierwszej połowie XIX wieku zdawano sobie sprawę z tego oraz poszukiwano innych rozwiązań. Były nimi bądź cykle powieściowe (ich wzór pamiętny ustanowił Balzac w Komedii ludzkiej), u nas nie zadomowione (Kraszewski próbował stworzyć cykl pisząc powieści zwane ludowymi), bądź konstrukcje wielowątkowe, których wzorce wykształcała m.in. powieść historyczna spod znaku Waltera Scotta, a które stosowano także do tematyki współczesnej. Fragmenty „malarskie”, obrazkowe, statyczne były tu podporządkowywane akcji: opis służył opowiadaniu. Ten typ wielowątkowej fabuły obrał Mickiewicz dla Pana Tadeusza, później posłużyła się nim Orzeszkowa w Nad Niemnem. Jego mniej efektownymi realizacjami, cenionymi jednakże zasłużenie w okresie międzypoWstanio-
26 Zob. np. J. S. B y s t r o ń, Wyobraźnia artystyczna Bolesława Prusa, «Przegląd Warszawski)) 1922, nr 11 i odbitka.