14 WSTĘP
two do nowych potrzeb? Wypada nawiązać do idei „tworzenia Europy wiedzy” sformułowanej na posiedzeniu Rady Europejskiej w Lizbonie w marcu 2000 roku. W myśl przyjętych założeń Unia do 2010 roku powinna mieć najbardziej dynamiczną i konkurencyjną gospodarkę na świecie, opartą na wiedzy, zdolną do trwałego wzrostu. Aby urzeczywistnienie tych założeń było możliwe Rada Europejska przyjęła pewne ogólne cele strategiczne (23 i 24 marca 2001 roku w Sztokholmie) oraz cele wymiernie określone, które należy osiągnąć do 2010 roku. Brak ich realizacji oznacza porażkę edukacyjną, a zatem źródło sukcesu tkwi w efektywnej realizacji celów. Czy UE jest w stanie urzeczywistnić swe zamierzenia? Obawy wynikają ze słabości systemów edukacyjnych państw należących do Unii. Najważniejsze z nich to: deficyt inwestycji w zasoby ludzkie, przyciąganie przez kraje członkowskie mniejszych zasobów talentów, zbyt mała liczba absolwentów szkół wyższych pozostających w Europie. Jak powstrzymać drenaż? Europa jest największą na świecie „fabryką mózgów”. „Uczelnie w 25 krajach UE opuszcza co roku 2 min 800 tys. magistrów. To więcej niż w Stanach (2,1 min) i Japonii (1,1 min). Tu też najwięcej młodych ludzi w wieku 25 do 34 lat siada do pisania doktoratów. (...) Jak zatrzymać badaczy w Europie? (...) Jeśli Europa będzie nadal wydawała tak mało pieniędzy na badania, przegra z kretesem wyścig cywilizacyjny z Japonią i USA”1 W tym kontekście pojawia się wątpliwość, czy w realiach gospodarki naszego kraju nie kształcimy bezrobotnych? Wprawdzie wyższe wykształcenie nadal najskuteczniej chroni przed bezrobociem. Jednak to właśnie wśród magistrów i licencjatów w ostatnim czasie rośnie najszybciej2.
W poszukiwaniu źródeł sukcesów i niepowodzeń nie można pominąć zagrożeń i złożoności cywilizacyjnych wobec których coraz częściej staje edukacja. W porę niedostrzeżone uniemożliwiają sukces. „Żyjemy na początku XXI wieku w «zawieszeniu», «na rozdrożu» i w swoistej «międzyepoce». Zagrożenia świata XXI wieku są ogromne. Świat dzisiejszy godzi się na nieograniczoną informację, demokrację i wolność, a w konsekwencji także na relatywizm i konsumpcjonizm.
........ I ti /eważa nad «być». Kryzys autorytetów osób, nauki,
llytM u • < i ni liów społecznych i politycznych utrudnia rozumie-|,i i. tnie prawdy, wolności i podmiotowości oraz walkę o ich
ił-ii .... , I.I.. . ntim w życiu ludzi”14. „Społeczeństwo w XXI wieku
» im i ........artystycznego «ja» i upadkiem wszelkich wartości
mii o-1 m . ir 1 Wobec wyzwań XXI wieku, narastających patologii
• ,m ■ - ' n pn >1 il dialogu nabiera szczególnego znaczenia. Głębokiej
i ii i ,i u ni mm system wartości jako podstawa wychowania i waru-
i r.i .mi i\. nrj, wielokulturowej egzystencji. Z troską odnieść się I i" Ir mów wychowania i opieki nad dzieckiem, zwłaszcza
miii....."i. ni, chorym, zagrożonym, uwikłanym w „dramaty socjali-
H.iIn.l yl ucji systemu oświaty przenika erozja moralna, która #I i im d/ird/iny naszego życia. Świadczą o tym niechlubne wyda-•ioiIm i. 11' I i,m,mc przez media; to swoiste oświatowe porażki: „sprawa miii 1 • ilrra związana z koniecznością powtarzania egzaminu
Ht».....In'c" w województwie opolskim, „przekręty” na egzaminach
....... ■ li. .dc także „nagminne ściąganie, podrabiane licencjaty,
t M|" i *"' | u .ice magisterskie, plagiaty nawet wśród uniwersyteckiej i . i i ii, i ląc w gronie państw Europy, także w dziedzinie zachowań
unii -Im i h i m spektowania prawa powinniśmy się dostosować do stan-iIiim) i 11. i| ic jskich. Nie da się tego uczynić bez zdecydowanych działań ii.iMi / "linowy moralnej naszego społeczeństwa, która nie jest możliwa III . tlllp " • ledniego wychowania młodzieży17. Dlatego rozważyć należy MU m, pioblcmy edukacji, analizować złożone kwestie aksjologiczne, M(ihli m\ wychowania w rodzinie, odnieść się do zagrożeń i złożoności , 1 ncgo świata, który „to świat na zewnątrz szkoły stał się ♦••i"-luli lóżny od świata do którego szkoły (...) przygotowywały swoich * »■ li">\ inków”18. Ubóstwo, choroby, zanieczyszczenie środowiska,
....... u i loryzm, fanatyzm - czy można spodziewać się ich kresu, gdy
1 i. i ,, I, \ mkl ludzi ma na swe utrzymanie niecałego dolara dziennie,
( / Hunach, Kultura pedagogiczna i wychowawcza szkoły, „Wychowanie na co i i H MMM. nr 7-8, s. 11.
„ronicdzialek - „ja”, wtorek - „moje”, środa - luz, czwartek - blues, w piątek i. • '.iiliolę - bunt, a w niedzielę - bezsens”. Tak uważają uczestnicy IV Międzyna-M i "| Kimlcrcncji Naukowej „Państwo i społeczeństwo w XXI wieku” zorganizowanej
• i i il .liwską Wyższą Szkołę im. A. Modrzewskiego (30.05. - 1.06.2004); cyt. za J. Wor-i i, / A \plozja egoizmu, „Forum Akademickie” 2004, nr 7-8, s. 17.
" I ('ieśla, Ściąganie wciąga, „Polityka” 2004, nr 22 (2454).
M. Szymański, Rok bulwersujących zdarzeń, „Nowa Szkoła” 2004, nr 6.
/,. Bauman, Razem - osobno, Kraków 2003, s. 116.
A. Hołdys, Popyt na mózgi, „Gazeta Wyborcza” 6. 07. 2004. Autor donosi, iż miarą przepaści między tymi dwoma krajami a naszym kontynentem jest m.in. liczba naukowców na 1000 pracujących. W Japonii wskaźnik ten wynosi ponad dziewięć osób, w USA - ponad osiem, w Unii Europejskiej - poniżej sześciu.
Już co trzeci absolwent bez pracy w Świętokrzyskiem i na Lubelszczyźnie ma dyplom wyższej uczelni [w:] K. Sadtowska, Nie każdy dyplom pomaga, „Rzeczpospolita” 2004, nr 58 (6741).