lym dialogu. Podejmuje je teraz, by je szeroko rozbudować i rzucić podwaliny pod swoją teodyceję.
Naczelne zagadnienie dialogu O wolnej woli to zagadnienie pochodzenia i zagadnienie natury zła: czy zło jest dziełem Boga, czy stworzeń — z jednej strony, z drugiej strony — jakie miejsce zajmuje ono w porządku ontologicznym, innymi słowy: czy istnieją byty złe.
Sw. Augustyn znał pogląd Plotyna, że materia jest źródłem zła moralnego, ale poglądu tego nie wykorzysta! w swej rozprawie z manichejczykami. Nic był on zgodny z jogo optymistyczną metafizyką, z jego pojęciem bytu. Augustyn poszedł własną drogą, której kierunek wyznaczyła religia objawiona. „Prowadziliśmy dysputę w ten sposób — pisze w Reiractatlones (1, O, 1) — żeby w miarę możliwości wywód rozumowy, przeprowadzony starannie i uważnie, pozwolił nam także zrozumieć to, w cośmy już wierzyli chyląc czoło przed Bożym autorytetem." Ta metoda, naczelna w augustyńskiej filozofii, podkreślona wiele razy w samym dialogu O toolnej -woli, dała rozwiązania nowe, tak charakterystyczne dla Augustyna, choć mające niejaki związek i z Plotynem. Augustyn bowiem, odrzucając Pio ty nową Interpretację zła moralnego, zastąpił ją własną, oryginalną, ale nawiązującą do Plotynowego zagadnienia zła fizycznego, do tego mianowicie, czy zło mieści się w ramach porządku. Augustyn odpowiedział na to pytanie twierdząco już w dialogu O porządku. Teraz, przeniósłszy neoplatońską koncepcję zła fizycznego w dziedzinę moralności, uzasadni! obszernie jego zgodność z porządkiem wszechrzeczy i wyjaśnił, jak zło moralne jest możliwe wobec Opatrzności Bożej. „Rozważywszy pilnie zagadnienie — pisze w Retractationes (1, 9, 1) — ustaliliśmy, że zło powstało właśnie z wolnego wyboru woli. Dlatego też trzy księgi, które zrodziła ta dyskusja, otrzymały nazwę O wolnej woli (De libero arbitrio).“
Dialogowi O wolnej woli przy całym bogactwie 1 różnorodności omawianych w nim zagadnień, nie można odmówić jednolitości. Nie ma w nim ani jednej dygresji, która by oddalała stę od linii przewodniej rozumowania. Niemniej fakt, że pierwszą 72 księgę dzieli od dwóch pozostałych okres ośmiu lat, pozostawił