zaczniemy docierać do ich wnętrza, przekonasz się, jak wielka różnica zachodzi między tą rozmową a następnymi; o ile większa w nich przenikliwość w badaniu, dostojniejszy temat, jaśniejszy blask prawdy. Prośmy tylko, żeby Opatrzność Boża pozwoliła nam trzymać się aż do końca obranego kierunku i osiągnąć postawiony cel.
E. Ustępuję twojej woli i przyłączam się do niej jak najchętniej, z całym przekonaniem i z całego serca.
Księga druga
Wstęp
Czy isolna wola pochodzi od Boga
1—1. E. Wyjaśnij mi, jeśli to możliwe, dlaczego Bóg dał człowiekowi wolną wolę; przecież bez niej na pewno nie moglibyśmy grzeszyć.
A. Czy rzeczywiście poznałeś już z eałą pewnością, że Bóg dał człowiekowi dar, którego twoim zdaniem nie powinien był dawać?
E. Mamy przecież wolną wolę, a w niej jedyne na- ' rzędzie grzechu. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem z ro/niowy, pomieszczanej w pierwszej księdze — o ile zrozumiałem jej treść.
A. Ja także pamiętam, że w tym punkcie doszliśmy do zupełnej jasności. Lecz teraz zapytałem, czy wiesz, że właśnie Bóg dał nam tę władzę, która jest na pewno naszą własnością i środkiem do grzechu.
E. Sądzę, że tylko On. Przecież od Niego pochodzimy.
On wymierza nam zasłużoną karę za grzechy lub nagrodę ; za dobre czyny.
j4. Pragnę wiedzieć, czy i ten sąd opierasz na jasnym poznaniu. A może polegasz, na autorytecie i gotów jesteś poprzestać na wierze bez poznania?
E. Przyznaję wprawdzie, że w tej sprawie zawierzyłem najpierw cudzej powadze. Lecz czy mogą być prawdy bardziej przekonujące niż te, że każde dobro pochodzą od m