DSC02394 (10)

DSC02394 (10)



XXII HISTORIA SUMAKA

go, jaki widoczny był np. w kolonii niemieckiej, przekra, ciało możliwości chłopów. Samorząd gminny, który mógj tapewnić spójność wewnętrzną, stał się właściwie fikcją* decyzje dotyczące zbiorowości zapadały nie na posiedzą niach samorządu, ale w karczmie, podczas prywatnych spotkań osób zainteresowanych. W ten sposób usiłowano podjąć decyzję w sprawie odkupienia folwarku od dziedzica. wykazując tyleż bezradności i braku rozeznania w sytuacji, ile kunktatorstwa i partykularyzmu. W rezultacie ulegano podszeptom karczmarza Josela, a ten tak kie-Hpg opiniami, że koniec końcem sukcesorem majątku stał się jego współwyznawca Hirszgold. Josel w ogóle był ppm duchem” okolicy, człowiekiem żerującym na ludzkim nieszczęściu i naiwności, jak pisarz Zołzikiewicz ze Szkiców węglem Sienkiewicza czy Kaprowski z Nizin Orzeszkowej.

Gmina to w przeświadczeniu chłopa tylko urząd pośredniczący między wsią a nieokreśloną władzą. W powieści jej działalność ukazana jest na dalekim planie. Ograniczyła się tylko do przekazania opiekunom „głupiej Zośki” i odesłania zwłok Owczarza i znajdy do urzędu śledczego. Sprawy publiczne, np. walkę z kradzieżą, załatwiano na własną rękę; Grochowski ujął złodzieja nie jako sołtys — osoba urzędowa, ale jako gospodarz pilnujący swoich koni.

Tworząc obraz wsi skupił więc Prus uwagę nie na całej zbiorowości wiejskiej, ale na losach jednostki, na „historii naturalnej” rodziny, na „fizjologii” jednego gospodarstwa — „kropli w morzu ludzkich interesów” 22. W ten sposób

Hf W zawężeniu pola obserwacji dostrzegali badacze wpływ Sktryny estetycznej naturalizmu i praktyki pisarskiej Emila Jfeti. Zob. Z. Szweykowski, Twórczość Bolesława Prusa, jJL Poznań 1947, s. 15S—159; S, Fita, „placówka” Boleslawa Prusa, u cit., s. 17—21.

relacje międzywarstwowe i wewnątrzwarstwowe uwidocznił w dziejach bohaterów jednostkowych uwikłanych w te relacje, i to uwidocznił — co uznano za wielkie osiągnięcie pisarza — z perspektywy samych bohaterów. Dotarł dzięki takiemu zabiegowi nie tylko do zjawisk dostępnych postronnemu obserwatorowi, ale do zjawisk tkwiących głęboko w świadomości protagonistów, w sferze ich światopoglądu, postaw społecznych, obyczajowości, wiedzy i wyobrażeń o świecie. .

Dzieciństwo i młodość Ślimaka przypadły na czasy pańszczyźniane. Wtedy ukształtowały się jego mniemania

0    panującym porządku świata. Uwłaszczenie dokonało bardzo niewielu korekt w tych mniemaniach; podczas trwania akcji powieści Ślimak jest świadomościowo „gotowy ”, nie podlega ewolucji. Odstępstwa od uznanych

1    przyjętych norm traktował jako zakłócenie ładu moralnego i wyalienowanie się ze środowiska. O zbuntowanym Jędrku powiadał ze zgryzotą: „Hardy para, nikomu nie ustąpi, i łaska boża, że jeszcze nie kradnie” (s. 57). Myślał też z żalem, że chłopak ten nigdy nie będzie prawdziwym chłopem z powodu tej krnąbrności.

Z czasów pańszczyźnianych datuje się przekonanie Ślimaka o naturalnej nierówności społecznej, ustalonej przez Boga. Przekonanie to kształtowała szlachta przez wiele wieków. Swoją wyższość uzasadniała bogactwem wrodzonych cnót, powątpiewała w ludzką naturę chłopa i w istnienie chłopskiej duszy.

Ślimak oczywiście nie przyjmował wymysłów szlacheckich, ale w naturalność hierarchii społecznej wierzył niewzruszenie.

Pan Bóg taki rząd postanowił na świecietłumaczy sceptycznemu Jędrkowiżeby nie było równości. Dlatego jest niebo wyżej, ziemia niżej — sosna wielka, a leszczyna mała, a trawa jeszcze mniejsza. Dlatego i między ludźmi jeden jest


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P3270048 XXII Historia Sumaka XXIII prace i ONI go, jaki widoczny był np. w kolonii niemieckiej, prz
DSC02393 (12) XX HISTORIA SUMAKA gospodarstwo (s, 6 i 125). Ojciec zapewne wkrótce zmarł I bohater p
DSC02396 (14) XXVI historia Sumaka XXVIIprodukty „chłopskiego rozumu”, tak często dyskredyt04 nego w
DSC02398 (14) XXX historia sumaka XXX historia sumaka XXXI pan — myślał Ślimak — prędzej sam straci,
DSC02399 (10) XXXI! historia ślimaka KOLONIŚCI XXXIII tak Bybciei i korzystniej, bez oglądania się n
str 1 (10) iTekst historiograficzny jako artefakt literacki Jednym ze sposobów, w jaki dyscyplina n
62936 str 1 (10) iTekst historiograficzny jako artefakt literacki Jednym ze sposobów, w jaki dyscyp
3234 junotion Ave..Detroit lo.ilich.171~lo Odpis. Iotrolt,10 1/iiohigsn dnin 17-go grudnia lg44ł l z
skanuj0012 d<n<ie i Q Vp Uo ki u 10 ? % 10 2v 46 l3 GO).
11102764?3459350057963f00778712354981469 n polegając. Historia mało go obchodziła C2v   &n
WESOLE ZABAWY I CWICZENIA DLA 5 I 6 LATKOWS Narysuj motyla po śladzie i podpisz go. Wpisz brakujące
STA51160 11 11 - 10 IV2008PRZEMILCZANA HISTORIA spłynęła na miasto kolejna „łaska” wielkiego pożaru.

więcej podobnych podstron