DSC04204

DSC04204



„Satysfakcja stała się słowem obowiązującym, powtarzanym zawsze wówczas, gdy mówiono o stosunku Polaków do nowego papieża. W tekstach—matrycach nie chodzi oczywiście o poszczególne słowa, choć i one nie są sprawą bagatelną. Teksty owe narzucić mają kierunek argumentacji, a także — zakres i ogólny ton wypowiedzi.

Na tematy papieskie, w tym — czerwcowej podróży, przedstawiciele władz najwyższych, a więc główni autorzy tekstów—atryc, nie wypowiadali się tak obficie, by stworzyć w tej materii wystarczający wzór mówienia. Charakter wzorcowy miały poniekąd artykuły publikowane w „Trybunie Ludu’*, ale

1    one okazały się modelem nie w pełni odpowiadającym potrzebom. Toteż, jak się zdaje, czynnikiem najważniejszym, zapewniającym jednolitość tekstom o papieskiej podróży, były instrukcje, szczegółowo określające — według świadectw osób, które się z nimi zetknęły — nawet mało z pozoru znaczące detale. Wskazywały one nie tylko, jakie fakty należy podkreślać, jakie zaś — przemilczać, zawierały pouczenia, jakich słów należy używać, jakie są zaś niedozwolone (o słowach z rozdzielnika mówić będę szerzej w dalszej części tego szkicu), ogólnie: narzucały sposoby mówienia1 2, ów jednolity dyskurs propagandowy, nie zakłócony w najmniejszym szczególe, tworzyć miał obowiązującą wersję papieskiej pielgrzymki. To z pewnością jego zadanie podstawowe, ale nie jedyne. Czynnikiem ważnym było — jak się zdaje — zabieganie o ciągłość dyskursu propagandowego. Ciągłość nie tylko wypowiedzi mówiących o Papieżu, ale konsekwentne stosowanie reguł propagandowych, wypracowanych przez dziesięciolecia. Wyraźny był wysiłek, by mówienie o pielgrzymce Jana Pawła II zharmonizować z obowiązującym stylem propagandy. Relacje o niezwykłym wydarzeniu nie mogły w żaden sposób naruszyć jego zasad, musiały się mieścić w ogólnie przyjętych ramach. Interpretacja, uznana za jedyną słuszną czy jedyną dopuszczalną, podporządkowała sobie sprawozdanie o faktach.

To ona tworzyła zasadniczy porządek, nadrzędny w stosunku do relacji. Już w połowie maja ukazały się w prasie artykuły, które miały ideologicznie przygotować społeczeństwo polskie do papieskiej wizyty3. Niektóre z nich

nie wspominały o niej bezpośrednio, dotyczyły stosunków między państwem aKościołem bądź między państwem a Watykanem. Ważnym ich składnikiem był z reguły abstrakcyjny wykład ideologiczny, zapewniający, że wizyta ta w niczym nie zmieni obowiązującej ideologii, która opiera się na zasadach naukowych i pozostaje niezachwianie materialistyczna. Ten sam wątek pojawił się w „Notatniku Lektora": wizyta Papieża będzie przejawem tradycyjnej polskiej tolerancji, nie oznacza zaś jakiejkolwiek zmiany światopoglądowej4. Zastanawiają oczywiście cele tego rodzaju enuncjacji. Jak się zdaje, były one dwojakie. Jednym miały uświadomić, że jeśli wiążą z wizytą jakieś oczekiwania, to srodze się zawiodą; innym komunikowały, że mogą się nie obawiać, bo wizyta nie zmieni niczego w codziennej rutynie i wyznawanej ideologii nie nadweręży.

W artykułach przygotowawczych pewne tezy powtarzano z uporem: kontakty z Watykanem stały się możliwe dzięki temu, że Kościół od pontyfikatu Jana XXIII przeszedł znaczną ewolucję, stał się zwolennikiem refornva także — pokojowej polityki. I tutaj zwykle wspominano pamiętną ^izytę przywódcy narodu polskiego, Edwarda Gierka, u Pawła VI. W artykułach bezpośrednio poprzedzających 2 czerwca pojawiało się trochę więcej konkretów, jednakże dyskurs ogólnoideologiczny zajmował nadal pozycję dominującą. Charakterystyczne, że jednej zasady przestrzegano z żelazną konsekwencją: o wizycie Papieża mówiono jako o fakcie izolowanym, wydzielonym z całości polskiego życia. Nie informowano —bodaj poza jednym wyjątkiem5—o przygotowaniach organizacyjnych do wizyty. Niekiedy przybierało to formę zgoła groteskową. W „Expressie Wieczornym” z 31 maja ukazała się notka zatytułowana Wstrzymanie ruchu na pl. Zwycięstwa; przepisuję ją w całości:

W związku z pracami prowadzonymi na placu Zwycięstwa i Krakowskim Przedmieściu, od dziś, 31 b.m. od godz. 15.00, do odwołania, zostaje wstrzymany ruch kołowy na placu Zwycięstwa i ulicach dojazdowych do mego.

71

1

wiadomo, że podróż papieska dojdzie do skutku. Zob. także: M. Rakowski Interes nadrzędny, „Polityka” nr 10 z 10 III 1979.

2

   Nie ograniczały się zresztą do faktów językowych. Przedmiotem manipulacji były również przekazy fotograficzne (by nie wspominać o transmisjach telewizyjnych), analiza tych kwestii wykracza jednak poza problemowe ramy pracy.

3

„Literatura” nr 21 z 24 V1979; M. Rakowski Na przyjazd Papieża, „Polityka” nr 22 z 2 VI 1979; D. Horodyński Wizyta Papieża, „Kultura” nr 22 z 3 VI 1979; B. Juszkiewicz Patriotyczna jednośćsprawą nadrzędną, „Trybuna Robotnicza” nr 120 z 30 V1979. Artykuł Kuszewskiego przedrukowywany był przez wojewódzkie dzienniki partyjne (jego obszerne streszczenie zamieściło także „Życie Literackie” nr 22 z 3 VI 1979 w przeglądzie prasy), artykuł Salecldego — firmowany przez Interpress — przez kilka gazet lokalnych, nie będących oficjalnymi organami partii.

4

   Wizyta Papieża w Polsce, „Notatnik Lektora” nr 21 z 21 V 1979.

5

   Jest nim artykuł A. Ten ety Wszystkie przygotowania organizacyjne przebiegają sprawnie (nadtytuł: Przed wizytą Jana Pawia II w Krakowie), „Dziennik Polski” nr 121 z 31 V 1979.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
62 63 (26) - 62 - hoże oczekiwane poczynania0 Niebagatelnym staje się tu walka motywów występująca w
70278 IMG333 Zaleca się posługiwanie wskaźnikiem PMV jedynie wówczas, gdy wartości sześciu parametró
DSC00300 konkretnym procesie, w wyniku którego jednostka staje się przestępcą. Dochodzi do tego wówc
Obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych Poza obowiązkiem wniesienia wkładu
DSC04238 Wielka przebieranka 1 Ta propaganda stała się przedmiotem komentarzy już w czasie działań p
Edukacja dla bezpieczeństwa stała się obowiązkowym przedmiotem nauczania w szkole gimnazjalnej 
DSC04214 W Europie pojawiło się w tym czasie wiele osób zajmujących się balneologią. Nie zawsze osob
skanuj0018 Wstv;.- ■ mnihi o pańskie i prav/io Lód.: od nieobowiązujących składają się 2 kryteriów o
IMAG0221 Wnioski z zasad rozbudowy powłok elektronowych W miarę zwiększania się liczby atomowej powt
Slajd23 Dokładnie opiszmy trudne zachowanie i policzmy jak często się ono zdarza. Dziecko zawsze mus
129 Uroczystość jubileuszowa stała się manifestacją Polaków w Niemczech. Przybyły na nią tysiączne
RYKSA; WIERZCHOSŁAWA. IV. 14. 15. 22 6 się tam nie powtarza1), przeto trzeba wspomnianej w dokumenci

więcej podobnych podstron