RYKSA; WIERZCHOSŁAWA.
IV. 14. 15.
22 6
się tam nie powtarza1), przeto trzeba wspomnianej w dokumencie z r. 1239 Ryksy szukać pośród Piastów nieśląskich. Pośród nich zaś znamy jedyną tylko księżniczkę tego imienia, która w owym czasie żyć mogła, t. j. Ryksę Odonównę2). Popiera to przypuszczenie naprzód fakt, że w istocie dom książąt opolskich był w bliższych stosunkach z książętami wielkopolskimi, i młodszy brat Mieszka II, Włodzisław, ożenił się później z Eufemią, córką Odonica (F. 5.), a bardziej jeszcze ta okoliczność, że wzmianka o śmierci Ryksy znalazła się w Necr. Boh.-Sil. Nekrolog ten zapisuje wprawdzie śmierć kilku wybitniejszych Piastów nieśląskich , ale nie ma żadnej zapiski dotyczącej Piastówny nieśląskiej, prócz niniejszej o Ryksie; jeżeli tedy wzmianka o jej śmierci znalazła się w tym nekrologu, to nie można jej tłomaczyć inaczej, jak tylko w ten sposób, że Ryksa zostawała w jakichś bliższych stosunkach ze Śląskiem, a w takim razie jasną już jest rzeczą, dla czego mogła występować jako świadek na dokumencie Mieszka II opolskiego.
Z powyższych wzmianek wynika, że zgon Ryksy przypada na dzień 18 listopada po roku 1238. W Nekr. klaszt. św. Winc.3) znajduje się pod datą 2 maja zapiska: Biza ducissa, o której Kętrzyński przypuszcza, że mogłaby się odnosić do Ryksy Odonówny. Daty Necr. Boh.-Sil. są jednak wiarogodniejsze, dla tego nie ma powodu zarzucać daty śmierci 18 listopada, a zapiskę Nekr. klaszt. św. Winc., w której zresztą nie znajdujemy żadnej wskazówki, jakoby się odnosiła do niniejszej Ryksy, odnieść należy do innej jakiejś księżniczki tego imienia, o której, co prawda, nic pewnego nie da się powiedzieć.
Według Chroń, princ. Pol.1) ks. Bolesław kujawski, syn Mieszka Starego, miał umrzeć bezpotomnie: non imenitur heres aliąuis processisse. Wiadomość ta, wypowiedziana co prawda, oględnie, bo z zastrzeżeniem, że autor nie ma żadnej wiadomości o jego potomstwie, jest błędną. W nicdatowanym dokumencie ks. Konrada I mazowieckiego b, wystawionym przed r. 1215 dla klasztoru strzelnieńskiego, wymienioną jest jako świadek domicella Yirchozlaua filia Boleslaui. Z żyjących około tego czasu Bolesławów nie był zapewne jej ojcem Bolesław Kędzierzawy, zmarły jeszcze r. 1173 {III. 16), Wierzchosława miałaby bowiem w chwili wystawienia dokumentu conajmniej około czterdziestu lat życia, zaczem epitet domicella byłby dla niej mniej stosownym; nie byli też jej ojcami Bolesław, syn Kędzierzawego {III. 23), ani Bolesław, syn Kazimierza Sprawiedliwego {VI. 3), obaj zmarli za życia ojców, prawdopodobnie w młodym wieku, pierwszy jeszcze r. 1172, bezżenni i bezdzietni; nic przynajmniej o ich małżeństwach, a tem mniej o ich dzieciach niewiadomo. Po usunięciu tych trzech Piastów pozostaje już tylko jedyny Bolesław kujawski, którego można dać Wierzchosławic za ojca, o którym też wiadomo, że był żonaty {IV. 6), a przypuszczenie to stwierdza okoliczność, że w rodzinie Mieszka Starego już raz przedtem pojawiło się imię Wierzchosławy [IV. 3), które obecnie po raz wtóry mógł nadać Bolesław swej córce.
Okoliczność, że pośród świadków dokumentu, wystawionego dla Strzelna, występuje Wierzchosława, zdaje się wskazywać na to, że była mniszką w klasztorze strzelnieńskim.
W Nekr. klaszt. św. Winc.0) znajduje się pod datą 12 września zapiska: Wircozlaua soror in Strzelna; w Nekr. Btrzeln.7) pod datą o dzień wcześniejszą (11 września): Vitoslava magistra soror nostra. Kętrzyński8) przyjmuje, że w tej ostatniej zapisce zaszła omyłka: Vitoslava zam. Wircozlaua, i odnosi obie do niniejszej Wierzchosławy. Przypuszczenie to nie jest niemożliwem, przyjąć bowiem trzeba, że o śmierci zakonnicy z książęcego rodu uczyniono zapiskę w nekrologu miejscowym; ale nie jest ono koniecznem, w tymże samym bowiem
Grotefend, Stammtafeln I. 5. — 2) Trafnie też odnosi do niej wzmiankę w dokumencie z r. 1239 Perlbach,
Preuss.-Poln. Stud. 1. 11. — 3) Mon. Pol. V. 690. — 4) Ibid. III. 540. — ’>) Dokum. Kujaw, i Mazow. 116 nr. 1. —
fi) Mon. Pol. V. 705. — 7) Ibid. V. 752. — 8) Ibid. V. 752 u w. a i 1014.