wolności: nawet rana nic działa jak zarzut. O tym, jak rozumiem filozofa, jako przeraźliwy materiał wybuchowy, który zagraża wszystkiemu, jak swe pojęcie „filozofa" oddalam na mile od pojęcia, które obejmuje sobą nawet i Kanta, nie mówiąc już o akademickich „przeżuwaczach" i innych profesorach filozofii - o tym wszystkim książka ta daje nieocenione pouczenie, zakładając nawet, że zasadniczo dochodzi tu do głosu nie tyle „Schopenhauer jako wychowawca", ile jego przeciwieństwo. ..Nietzsche jako wychowawca". Wobec faktu. że moje rzemiosło było wówczas rzemiosłem uczonego. i że znałem też może swój fach. nic bez znaczenia jest cierpka dawka psychologii uczonego, jaką w tej książce wydobywa się nagle na pierwszy plan: wyraża ona poczucie dystansu, głęboką pewność w kwestii, co może być u mnie zadaniem, a co tylko środkiem, przerywnikiem i pracą uboczną. Moją mądrością jest być wieloma i w wńclu miejscach, by mieć możność stania się jednością - mieć możność dojścia do jedni. Przez pewien czas musiałem być też uczonym.
z dwiema dalszymi częściami
Ludzkie arcyludzkie to pomnik kryzysu. Nazywa się to: książka dla wolnych duchów; prawie każde zdanie stamtąd wyraża jakieś zwycięstwo - uwolniłem się nią od wszystkiego, co do mej natury nieprzyna-leżne. Nic należy do niej idealizm: tytuł mówi: „tam, gdzie wy widzicie rzeczy idealne, ja widzę - ludzkie, ach, tylko arcyludzkie!"... Znam ludzi lepiej... Zwrot „wolny duch” nie ma tu być rozumiany w żadnym innym sensie: duch, który stał się wolny, który na powrót objął samego siebie w posiadanie. Ton, brzmienie głosu zmieniły się zupełnie: książkę tę uzna się za mądrą, chłodną, może twardą i prześmiewczą. Pewna duchowość wybornego smaku bierze ciągle, jak się zdaje, górę nad bardziej namiętnym nurtem na dnie. W tym kontekście ma sens, że wydanie książki już na rok 1878 właściwie usprawiedliwia się niejako setną rocznicą śmierci Woltera. Wolter bowiem, w przeciwieństwie do wszystkiego tego, co po nim pisało, jest przede wszystkim grandseigneur ducha: dokładnie tym. czym także ja jestem. Imię Woltera na tekście ode mnie - to był rzeczywiście postęp - do mnie... Jeśli przyjrzeć się dokładniej, odkryje się bezlitosnego ducha znającego wszystkie kryjówki, w których zadomowiony jest ideał