102 N4yą»Ńv - OpwHwanitt
Miejsce akcji zasygnalizował sam autor w niezwykle skąpych didaskaliach do ut*xmi: ..&tvz datje su; n Miniu w daniu Harpagona". Poza tym ani jedna wzmianka w całej komedii nie służy sprecyzowamu, gdzie toczy się akcja. Nie wiemy czy jest to dom mieszczański. czy szlachecki, czym zajmuje się Harpagon, jakie są źródła jego dochodów. Nigdzie nie ma wzmianki, jak urządzony jest dom. W iemy, że Harpagon posiada liczna służbę, karocy, konie. eo świadczy o jego wysokiej pozycji społecznej, ale wiemy także, ze oszczędza, ile się da. Jakub pełni funkcję kucharza i stangreta, konie nie dojadają. Dury/ natomiast nigdzie w tekście nie jest wspomniany bliżej, np. w postaci wzmianki o ogrodach, placach, ulicach itp.
Czas akcji nie jest określony, zapewne są to lata współczesne Molierow i.
Skąpią: jest pięcioaktową komedią pisaną prozą. Zgodnie z konwencją klasyczną Molier zachował w niej jedność miejsca i czasu, ale brak jedności akcji. Możemy bowiem wyróżnić w komedii cztery wątki, dość konwencjonalne i słabo zarysowane:
- miłość Walerego i Elizy.
- miłość Kleanta i Marianny,
- miłość Harpagona do Mar ianny i jego rywalizacja z synem,
- zakopanie szkatułki, jej kradzież i odnalezienie.
konstrukcja akcji nie jest oryginalna. Molier oparł ją o tradycyjny schemat miłości napotykającej przeszkody w postaci sprzeciwu rodziców. W ątek szkatułki pojawia się dopiero w W akcie i od razu ulega rozwiązaniu. W ątki te są dość luźno związane (poza sprawą szkatułki) z problemem głównym, czyli skąpstwem Harpagona. Mimo tych niewątpliwych wad konstrukcyjnych, komedia stanowi zbiór scen będących ilustracją skąpstwa bohatera, utrzymanych w różnym tonie: farsowym, dramatycznym, a nawet tragicznym. Molier po mistrzowsku dawkuje różne elementy, by nie zasmucić widza obrazem ponurej w gruncie rzeczy rzeczywistości. Chce go także rozśmieszyć i rozbawić.
I twór jest świetną komedią charakterów, prawdziwym studium namiętności, manii, budzącej w czytelnikach (widzach) całą gamę uczuć: od prawdziwej grozy po litość dla zdziecinniałego starca ogarniętego prawdziwą manią skąpstwa. Z komedią charakterów jest związany dramat rodzinny ujęty już zupełnie inaczej, właściwie! nie w konwencji komediowej, poza pomyślnym rozwiązaniem wątków miłosnych z udziałem dzieci Harpagona. Dramat ten ukazany został w trzech wątkach miłosnych wspomnianych wyżej, służących zilustrowaniu problemu tragicznej sytuacji rodzinv Harpagona.
Skępitrc — Opr*co»iinic
j,»k już wBpoinniuno, wielki te »ę konwencjonalne, zapożyczone z istniejących j.teralur/, utworów. Najbardziej szablonowo potraktowany został wątek miłości "l ,,l>a#lonii do Marianny. Molier zupełnie go nie rozwinął, właściwie nie rozumiemy.
■
.jiyi łluąiagon zamierzał się ożenić i to właśnie z tą dziewczyną. Wątek ten
,,r*ebn> był Molierowi jako węzeł akcji opartej na konflikcie ojca z synem. S tai materiał scen komicznych z udziałem zakochanego starca.
,10*
Sta-
więc akcja komedii jest niejednolita, o motywach luźno związanych i roz-Igających się następnie w formalnym i sztucznym zakończeniu. Utwór stanowi jjjjłi-leen. elementów zapożyczonych i nowych, oryginalnych. Jest mieszaniną charakteru w wielkim stylu, komedii intrygi i farsy. Jednak, mimo tych nie-v, itpliwych niedociągnięć w budowie akcji. Skąpca można uznać za arcydzieło. Autor ^l—ył w nim ważkie problemy, stworzył świetną monografię namiętności i znako-sceniczny, trzymający w napięciu, bawiący i pouczający. Dzieje się tak ,1/u’ki umiejętnemu rozłożeniu akcentów komicznych, dramatycznych i tragicznych.
Akt 1
W
1. Rozmowa Elizy i Walerego o przyrzeczeniu małżeństwa i s|>osobarh uwolnienia Elizy spod surowej władzy Harpagona (zalotnik proponuje ucieczkę).
2. Walery odkrywa swoją rolę w domu skąpca — zamierza zdobyć jego zaufanie I doprowadzić do swego ślubu z Elizą.
3. Ramsowu Elizy i Kicaniu — brat odkrywa dziewczynie swoje uczucia do Marianny. I Harpagon wypędza z domu służącego Kleanta, Strzałkę, w obawie, by go nie ukradł
a) przetrząsa jego kieszenie; bi każe sobie pokazać ręce;
«•) Strzałka wtrąca swoje zdanie „o skępstwie i dusigraszachm.
5. Harpagon mówi do siebie o zakopanej w ogrodzie szkatułce, w chwilę potem n«-aunria z dziećmi
(flpjda. czy nie odkryły’ jego tajemnicy; bj wyrzuca Kleantowi rozrzutność;
Jj^Bpariadamia ich o swoich planach ożenku z Marianną.
6. Hpnt w rozpaczy, padają sły nne słowa: „wypij dućą szk fankę cz_\ u\tj% **.
7. Harpagon mówi Elizie o zamiarze wydania jej za starego i bogatego wdowca, pana Anzelma — kłótnia.
T rozjemcą w sporze — z ironią o zamiarach skąjK-a.
9. Zalotnik obiecuje Elizie, że za wszelką cenę udaremni plan jej ojca. l&jHmMgon wychwala Walerego.