96 Mf-łkkUto ktmerfia - Oitracuwanie
■HKM
W prowadzenie - poetycki komentarz do ci^ci IV
Na poetycki komentarz do części 1Y \ie-Haskiej komedii składa się opis zamku I Świętej Trójcy, gdzie schronili się arystokraci. Twierdza zbudowana została na grani- j tow\ch skałach, nad przepaścią. Jest świt, poranne słońce przepędza tumany mgły, zza której wyłania się zamek oblegany przez tłumy rewolucjonistów. Styl opisu nasuwa sugestię, że oto zbliża się dzień końca świata: „Dolina Świętej Trójcy obsypana światłem migającej broni i Lud cięgnie zewsząd do niej jak do równiny Ostatniego Sądu”. fragment 1
miejsce: katedra w zamku Świętej Trójcy
osoby: kapłani. Hrabiowie. Męż. Arcybiskup, „panowie, senatory, dygnitarze”
W ostatnim ocalałym kościele - katedrze na zamku Świętej Trójcy — zbierają się 1 ostatni obrońcy starego porządku. Mąż zostaje przez Arcybiskupa mianowany dowódcę twierdzy i wodzem wojsk arystokracji. Nie bardzo się to podoba zebranym w katedrze hrabiom, w cichych rozmowach między sobą zarzucają Henrykowi dumę i wyniszczenie wiernych mu oddziałów. Głos zabiera hrabia Henryk, na żądanie którego wszyscy przysięgaj? bronić wiary i czci przodków, fragment 2
miejsce: dziedziniec zamku Świętej Trójcy osoby: Hrabiowie, Męż, Baronowie, Książęta, księża, szlachta Do Męża podchodzę Hrabia z Baronem i Księciem. Usiłuję nakłonić go do rozpoczęcia układów z oblegając ymi, w efekcie których można by poddać zamek. Hrabia Henryk odmawia, grożęc, że „kto wspomni o poddaniu się, ten śmiercią karany będzie”. Jego słowa powtarzaję z entuzjazmem wszyscy zebrani na dziedzińcu arystokraci, fragment B
miejsce: krużganek na szczycie wieży osoby: Męż, Jakub
Zbliża się koniec dnia. Na szczycie wieży Męż wydaje Jakubowi dyspozycje doty-częce obrony zamku i usytuowania wojsk na murach. Gdy pyta go o syna, dowiaduje się, że Orcio „usiadł na progu starego więzienia i śpiewa proroctwa”. Po odejściu Jakuba Henryk wychodzi na taras i rozmyśla o władzy, jak? dano mu w katedrze. Przeczuwa nadchodzęcę śmierć: „dni kilka jeszcze, a może mnie i tych wszystkich nędzarzy, co zapomnieli o wielkich ojcach swoich, nie będzie” (str. 69). fragment 4
miejsce: zamkowa komnata osoby: Męż, Orcio
Męż wchodzi do komnaty, w której na łóżku siedzi Orcio. Hrabia Henryk opowiada : ItaMWt o zakończonej przed chwilę bitwie Zapewne słyszałeś wystrzały, odgłosy I naszej wycieczki' ). Orcio mówi mu o swoim lęku i prowadzi ojca do zamkowych lochów, mówiąc: „ciemności, idźcie do ciemności!” (str 70). fragment 5 miejsce: lochy zamku
Mąż, Orcio, duchy
ft»«j<riu do lochów Orcio ma wizję, w której duchy pomordowanych i zamęczo-nm^Braję się, by sędzi ć ostatniego potomka rodu arystokratów. Oskarżony jest l.liźniaczo po«iohny do hrabiego Henryka, tak samo jak on się porusza i mówi w gnie-wydają wyrok na Męża: tó, żeś nic nie kochał, nic nie czcił prócz siebie.
myśli twych,, potępion jesteś — potępion rui wieki (...), zginiesz ty i bracia tu oi - a pogrzeb fUrasz jest bez dzwonów żałoby — bez Łkania przyjaciół i krewnych — jako nn+mkiedyś na tej samej skale boleści" (str. 71). Przerażony Henry k ucieka / lochu, omdlałego Orcia. fragment 6
miejsce t sala zamkowa
Męż, starcy, kobiety, dzieci, hrabiowie, Księżę, Ojciec Chrzestny, Jakub Do zamku przybył w poselstwie od Pankracego Ojciec Chrzestny. Za jego pośrednictwem Pankracy gwarantuje obrońcom zamku Świętej Trójcy życie, źęda jednak kapitulacji i uznania „dążenia wieku". Zebrani w sali arystokraci chcę przyjęć ulti-H^^^Hbdza rewolucjonistów i wypowiadaję Mężowi posłuszeństwo. Powstaje zamie-szanic^ w czasie którego Jakub wprowadza wiernych Henrykowi żołnierzy, a Ojciec Chrzestny ucieka*, Arystokraci chcę wydać Pankracemu hrabiego Henryka, jednak ten pnemawia do żołnierzy, wspomina wspólnie stoczone walki i wkrótce zebrani wiwatują na Cześć Męża. Żołnierze dostaję obietnicę otrzymania zapasów mięsa i wódki ipfuszaję na mury, by kontynuować obronę zamku, fragment 7
miejsccjs okopy Świętej Trójcy osoby: Męż, Jakub, Orcio
SH|’chowa do pochwy szablę — właśnie skończyła się kolejna krwawa potyczka y^^^^^BCymi zamek rewolucjonistami. Wokół widać ciała zabitych w czasie odpierania kolejnego szturmu. Jakub oznajmia wodzowi, że skończyła się amunicja. Henryk mu, by sprowadzić do okopów Orcia, chce bowiem pożegnać się z synem. Przybyły wkrótce Orcio mówi ojcu, że właśnie słyszał głos matki, przepowiadającej mu śmierćj W chwilę po wypowiedzeniu tych słów Orcio ginie, trafiony przypadkowym Strzałem, zbłękanę kulę. Wzburzony Męż wzywa swoich żołnierzy i na ich czele rzuca się: na wroga, nipnent 8
miejsce: „Inna strona okopów ” osoby: Męż, Jakub
śmiertelnie ranny. Przed śmiercię przeklina Męża za jego upór :i^^^Binęczamie. Tymczasem zwycięscy rewolucjoniści zdobywają wieżę północną sę poraź bliżej Henryka, który wspina się na położone nad przepaścią ruiny H^^Bskąd skacze z okrzykiem: „Poezjo, bądź mi przeklęta” (str. 78). fi ifciiu ul 9
dziedziniec zamkowy
ftttikracy, Leonard, Bianchetti, Ojciec Chrzestny, rewolucjoniści. Hrabiowie, Mfięta z żonami i dziećmi, Naczelnik Oddziału