z tych określeń używano wtedy, kiedy chciano położyć nacisk na starożytność lub wybitną pozycję społeczną danej rodziny. Te rodziny to odgałęzienia rycerskich rodów średniowiecznych, zachowujące jako widome znamię swego pochodzenia herb, a przybierające począwszy od XV w. nazwiska odmiejscowe, patronimiczne lub przezwiskowe jako cechę różniącą od innych odgałęzień tego samego rodu12.
3. POJĘCIE POKREWIEŃSTWA I POWINOWACTWA
Podstawowymi zadaniami genealogii jest ustalenie filiacji i koićj i. Filiacja to stosunek, jaki istnieje między dwiema osobami, z których jedna pochodzi od drugiej, koicja zaś to związek dwojga osób odmiennej płci zawarty dla wydania na świat potomstwa
Stosunki genealogiczne będące konsekwencją małżeństwa i koicji możemy podzielić na dwie grupy: pokrewieństwo (consanguinitas) i powinowactwo (affinitas). Pierwsza z tych grup obejmuje potomków wspólnego przodka. Rozróżniamy wśród nich krewnych w linii prostej (linea directa) i w linii bocznej (linea collaieraliś). Krewnymi w linii prostej zowiemy te osoby, które są związane pochodzeniem jedna od drugiej, np. dziad, syn, wnuk. Krewnymi w linii bocznej te, które wprawdzie wywodzą się od wspólnego przodka, ale między sobą nie są związane stosunkami filiacyjnymi, np. stryj i bratanek, ciotka i siostrzeniec. Istnieje jeszcze pojęcie linii starszej i linii młodszej. Spośród rodzeństwa potomstwo starszego brata będzie tą pierwszą, młodszego drugą. Przechodzenie jakiegokolwiek bądź dziedzictwa z pokolenia na pokolenie, zawsze z najstarszego syna na najstarszego, jeśli jest ubezpieczone przepisem prawa, nazywamy primogeniturą. Dobra, których dziedziczenie przewidziane jest z prawa dla młodszych synów, np. dla drugiego z rzędu, noszą miano sekundogenitury.
W stosunku do wspólnych rodziców i dalszych przodków d, którzy od nich 1
pochodzą, zwą się zstępnymi (descendentes). Wspólni rodzice,, dzi; lub dalsi przodkowie w stosunku do tych, którzy od nich pochodzą, noszi wstępnych (ascendentes).
Powinowactwo powstaje jako konsekwencja małżeństwa i je sunkiem jednego z małżonków do krewnych drugiego.
Ongiś, kiedy ród i rodzina były instytucjami o wielkim znaczeniu, : pokrewieństwa i powinowactwa ważyły niemało zarówno pod względem darczym, jak i społecznym. Najsilniejszymi, bo najtrwalszymi, okazały się zv z tym czynniki moralno-obyczajowe przejawiające się między innymi w za koicji dla pewnych stopni pokrewieństwa i powinowactwa.
Stopień pokrewieństwa (gradits consanguimiath) to od genealogiczna między dwiema spokrewnionymi osobami. Pokrewieństwo prostej we wszystkich prawodawstwach liczono jednakowo. Ojciec i sj krewni w I stopniu, dziad i wnuk w II, pradziad i prawnuk w III, prapr i praprawnuk w IV, czyli tyle stopni, ile generacji, odejmując jedną. Pr krewieństwach w linii bocznej sprawa komplikuje się. Liczy się je d\a Dawne prawo rzymskie i współczesne prawodawstwa świeckie orzekają, iż s pokrewieństwa jest taki, ile wynosi suma osób w dwóch liniach prostych wspólnego przodka, nie licząc tego właśnie przodka. Wedle tej rachuby rodzeni spokrewnieni są ze sobą w II stopniu, stryj i bratanek w III, stryjeczni w IV," stryj eczno-stryjećzni w V itd. W ten też sposób oblicza krewieństwo polskie prawo spadkowe z okresu przedrozbiorowego.
Inaczej liczył Kościół katolicki, opierając się w tym na starym systemi mańskim, a za Kościołem dawne polskie prawo małżeńskie podlegające w zn; mierze prawu kanonicznemu. Osoby należące do tego samego pokolenia, krewni z linii bocznej równej, są ze sobą spokrewnieni w takim stopniu, w każda z nich ze wspólnym przodkiem. Więc dwaj bracia rodzeni w stopi stryjeczni w II, stryjeczno-stryjeczni w III itd. Gdy chodzi o osoby z generaqi, a więc z linii bocznej nierównej, brany jest pod uwagę stopień | wieństwa należący się generaqi młodszej, przy czym pomocniczo można w niać i stopień reprezentanta generacji starszej. Licząc w ten sposób, stryj i bra są krewnymi w stopniu II i I.
Prawo kanoniczne dla powinowactwa ustaliło stopnie obliczane wedle samych zasad, co i pokrewieństwa151.
W zakresie prawa małżeńskiego dawne prawodawstwa świeckie, mi innymi i polskie, kształtowały się pod wpływem i wedle wskazań prawa kof nego2. Przeszkodami małżeńskimi nie do zwalczenia, wedle prawoda'
Literatura dotycząca problemów związanych z organizacją rodową jest niezmiernie obfita. Oto prace najważniejsze: O. Balzer, O uassjpstwie tronu to PoL>.t, Rozpr. Wydz. Hist. — FiL AU 1897 36. — Tenże, O zadniej ze słowiańskiej, Kw. Hist. 1899, XIII. — N. Michalewicz, O prawie przyzwalania krewnych na pozbywanie n’enicho-motci to Wielkopolsce aż do uuawodawstaa Kazimierza Wielkiego, Przegl. Hist. 1906 III, 1907 IV. — K. K a d I 5 c, O prawie prywatnym zachodnich Słowian przed X w., Encyklopedia Polska AU, l. IV, cz. 2, dz. V (Początki kultury słowiańskiej), Kr. 1912. — W. Namysłowski, Prawo bliżtzoici u południowych Slotoiun, Czasopismo Prawne i Ekonomiczne, Kr. 1921, XIX, cz. I i 2. — K. Tymieniecki, Społeczeństwo Słowian lechickich, Lw. 1928. — K. K o r ą n y i, Podstawy średniowiecznego prawa spadkowego, Lw. 1930. — H. Lowmiaóski, Studia nad początkami społeczeństwa i państwa litewskiego, 2 tomy, Wilno 1931 —1932. — W. Semkowicz, Ćwierćwiecze budań monogra-Jicznych nad rodami rycerstwa polskisgo, M.H 1933 XIL — T. Saturnik, O prauu soukromem u Sloouiiu v dobdeh starłich (L. Niederie, Słouanski staroiitnosri, Oddil kul turni, Dilu II, Svazek 2, v Praze 1934). — H.P. Schmid, Die rechtłichen Grundłagen der Pfarrorgnnisation nuf westslawischem Boden u. ihre Entwicklung wdhrend des Miitelahert, Weimar 1938. — M. Bloch, La sociitł fiodale, Paiis 1939. — K. Kolańczyk, Najdawniejsze polskie prawo spadkowe, Pozn. 1939 (Kr. 1940). — Z. Wojciechowi ki. Państwo polskie w wiekach średnich, wyd. 2, Pozn. 1948. — K. Kolańczyk, Studiu nad reliktami wspólnej własności ziemi w najdawniejszej Polsce, Pozn. 1950. — J. Adamus, O teorii rodowej państwa Piastów, Czasop. Prawno-Hist. 1952, IV. — J. Bardach, Uwagi o „rodowym" ustroju społeczeństwa i prawie bliższoici w Polsce średniowiecznej, tamże. — B. L e s i ń s k i. Ze studiów nad prawem bliższośd w XIV i XV w., tamże 1955 VII, z. I. — J. Adamus, Polska teoria rodowa, Lódz 1958.
19 P. Dobkowski, Prano prywatne polskit, Lw. 1910, i. 1.. s; 468 i nn. — E. Cturapcaus, /i guinis, Revue Hisrorigue de Droit 1933 XII.
P. Dąbkowaki, o. c., t. li a. 333 i no.