ssanie go do podporządkowania się, ale czasem jakby tracili cierpliwość i zaczynają stosować surowe kary, wymówki, groźby, otwarcie wyrażają dezaprobatę i chęć pozbycia się go. Jest tb więc przechodzenie od typu postawy nadmiernie wymagającej, do postawy odtrącającej.
Nie spotyka się natomiast ambiwalencji między typami postaw reprezentowanymi w modelu przez przeciwległe wierzchołki kwadratu, mianowicie między postawami nadmiernie ochraniającą i odtrącającą, które są zupełnie rozłączne, podobnie jak postawa unikająca i nadmiernie wymagająca.
TYPOLOGIA POSTAW RODZICÓW A ZACHOWANIE SIĘ ICH DZIECI
Zanim przejdziemy do omówienia wpływu wymienionych postaw na zachowanie się dziecka i kształtowanie się jego osobowości, wskażemy na podstawowe zagadnienie związku między zaspokajaniem głównych potrzeb psychospołecznych dziecka a wykazywaniem przez rodziców właściwych, pożądanych z rozwojowego i wychowawczego punktu widzenia postaw oraz między frustracją tych potrzeb a wymienionymi wyżej niewłaściwymi postawami rodzicielskimi.
W zasadzie rodzina stanowi dla dziecka najlepsze naturalne środowisko rozwojowe, m. in. dzięki możliwości otoczenia go indywidualną opieką i zaspokojenia jego potrzeb. Jednym z istotnych zadań rodziców jest zaspokajanie podstawowych potrzeb psychicznych dziecka. Gdy oboje oni pragnęli dziecka i oczekiwali go, wówczas zaspokajanie tych potrzeb odbywa się, w zasadzie, spontanicznie i rodzice nie muszą sobie tego zadania uświadamiać. Na ogół dobrze jest, jeśli zdają sobie sprawę z tego, ile znaczy dla rozwoju dziecka ich obecność, ich kontakt z nim i stosunek do niego. Ta świadomość ułatwia w trudnych sytuacjach życiowych podejmowanie decyzji korzystnych dla dziecka.
Można wymienić szereg potrzeb psychospołecznych dziecka, lecz ograniczę się tu do podania czterech podstawowych, których zaspokojenie pociąga zazwyczaj zaspokojenie pozostałych, nie wymienionych. Pierwsza z nich to'(potrzeba miłości życzliwości i ciepła uczuć, nazywana też potrzebą kontaktu emocjonalnego. Po to, by móc osiągnąć stan dobrego samopoczucia, które jest katalizatorem rozwoju psychicznego i społecznego, dziecko musi czuć, że osoby wychowujące cieszą się nim, akceptują-je, przyjmując takim, jakie jest, i niezależnie od tego, czy jest bardziej czy mniej ładne — choćby wbrew życzeniu rodziców było rude, czy miało zeza — okazują mu życzliwość, odnoszą się serdecznie. Dziecko, doznając życzliwych uczuć ze strony najbliższych mu dorosłych, czuje się pewnie i bezpiecznie. Zaspokajana jest więc tym samym potrzeba bezpieczeństwa. Dziecko traci poczucie bezpieczeństwa wówczas, gdy kontakt emocjonalny z bliskimi nie jest dostateczny lub zostaje zerwany.
Dziecku ponadto potrzebny jest częsty kontakt z rodzicami, ich czynna obecność, co określa się czasem jako potrzebę kontaktu społecznego. Dziecko musi czuć, że rodzice są nim zainteresowani, a także zainteresowani tym, co robi. Równocześnie dziecko interesuje się tym, co robią rodzice. I w ten sposób nawiązuje się współdziałanie między rodzicami a dzieckiem bardzo potrzebne nie tylko do rozwoju umysłowego, ale i do rozwoju uczuciowego i społecznego.
/Następną potrzebą jest potrzeba samourzeczywistnienia, potrzeba własnego rozwoju jako jednostki niepowtarzalnej, jedynej w swoim rodzaju, potrzeba rozwoju własnych uzdolnień i realizowania odpowiednich do nich zamierzeń.
U niemowlęcia i małego dziecka pokrywa się ona z potrzebą aktywności i samodzielności. Dorośli tę potrzebę samourzeczywistnienia zaspokajają przez pracę zawodową, hobby, przez życie rodzinne czy szersze życie społeczne. Rodzice umożliwiają dziecku jej zaspokojenie dając mu swobodę działania i dostarczając bodźców rozwojowych. Oczywiście, ta swoboda w różnym wieku będzie różna, a także nie będzie równoznaczna z brakiem opieki czy kontroli. Zaspokojenie potrzeby samourzeczywistnienia u dzieci sprzyja rozwojowi samodzielności i aktywności, a następnie twórczości.
Ostatnia z głównych potrzeb to wynikająca z poczucia godności potrzeba szacunku, zwana niekiedy potrzebą uznania społecznego. Dziecko źle się czuje, jeśli jest stale lekceważone i traktowane nić na serio, bądź poniżane i krytykowane, korygowane, musztrowane. Dziecko wyrabia w sobie wiarę w siebie oraz zdolność zdrowej samooceny opierając się na dotyczących jego samego sądach innych ludzi, przede wszystkim zaś rodziców, a następnie rodzeństwa i grupy rówieśniczej. Jeśli więc rodzice często dają mu poznać, że uważają je za „niedojdę”, może się czuć „niedojdą”, a jeśli często jest krytykowane, będzie miało skłonność do poczucia mniejszej wartości. Jeśli otoczenie będzie szanowało jego wysiłki, traktowało je serio, biorąc pod uwagę możliwości dziecka w danym okresie, dziecko będzie miało podstawę do zaufania we własne siły.
Niezaspokajanie którejś z tych potrzeb znajduje wyraz w pojawianiu się zrazu zaburzeń w zachowaniu dziecka, a po jakimś czasie trwałych ujemnych rysów osobowości. Można wskazać, że postawa akceptacji zaspokaja potrzebę doznawania życzliwych uczuć, a postawa odtrącająca je frustruje. Podobnie współdziałanie z rodzicami zaspokaja potrzebę kontaktu dziecka z nimi, unikanie zaś kontaktu przez rodziców pozostawia ją nie zaspokojoną. Postawa uznania praw dziecka gratyfikuje potrzebę szacunku, do czego się nie przyczyniają nadmierne wymagania, korygowanie, krytyka. Przyznawanie dziecku swobody działania umożliwia zaspokojenie jego potrzeby samourzeczywistnienia, jego rozwoju, nadmierne zaś ochranianie dziecka ogranicza lub uniemożliwia zaspokajanie tej jego potrzeby.
Na zakończenie przeglądu głównych typów postaw rodzicielskich należy wskazać na kierunek, w jakim każda z nich może wpływać na kształtowanie się zachowania i pewnych rysów osobowości dziecka. Przedstawimy zbiorczo
189