DSC07345

DSC07345



.ÓSMY DZIEŃ 1'YGODNIA", „NASTĘPNY DO RAJU", „CMENTARZE"

Ul

my&lność i podłość innych ludzi, w Ósmym dniu tygodnia natomiast powoduje ją w równym stopniu obiektywna rzeczywistość Polski Ludowej Anno Domini 1956 (z radia płyną tu komentarze do słynnego „rozrachunkowego” przemówienia Chruszczowa). A jest to rzeczywistość istotnie koszmarna. Mnożą się opisy spotykanej na każdym kroku szpetoty, a infernalna rzeczywistość zew nętrzna, podobnie jak we wcześniejszych opowiadaniach Hłaski, kształtuje i zarazem wyraża stany psychiczne i emocjonalne bohaterów.

Rytm życia w Polsce lat pięćdziesiątych wyznacza wódka. Obowiązkowo pija się w dni wypłat, w inne dni — bez okazji albo po to. by utopić w alkoholu własne zgryzoty.

Mimo maja nieustannie pada tu deszcz, który zresztą pełni ważną rolę w kształtowaniu fabuły opowiadania, złowrogo, ingerując w losy kilku postaci. Szpetota świata zewnętrznego współgra z brzydotą poruszających się w tak opisywanej przestrzeni ludzi.

Dalszej degradacji i spustoszeniu podlega w opowiadaniu świat wartości. Wciąż najświętszym i najbardziej pożądanym uczuciem jest miłość i wciąż właśnie ona ma najmniejsze szanse na spełnienie. Jej największym wrogiem jest nędza bytowania i bardzo dosłowna bezdomność, będące udziałem młodego pokolenia, a zaraz potem — inni ludzie, „przeklęci, głupi ludzie, którzy zawsze mają zbyt mało własnego piekiełka i wtrącają się w cudze”1; większość kobiet ma mentalność dziwki („Wy wszystkie jesteście w gruncie rzeczy jednakowe i dlatego nie ma właściwie sensu z wami gadać”; „Nie zakamuflowana dziwka to najwyższa moralność, jaką może dziś osiągnąć kobieta”2). Ludzie w sposób naturalny skazani są na samotność („W czym można człowiekowi naprawdę pomóc. [...] Każdy musi sobie sam dawać jakoś radę”3).

W świecie przedstawionym Ósmego dnia tygodnia wartości albo uległy zniszczeniu, albo obróciły się w swoje przeciwieństwo: wierność przechodzi tu w bezmyślną zdradę, miłość — w oddanie się pierwszemu lepszemu, dziewictwo staje się tylko kłopotliwą komplikacją. Bohaterowie doznają uczucia uwięzienia w rzeczywistości; dla Piotrka, który poznał smak więzienia, świat wydaje się taki sam po obu stronach krat, co więcej — wolność, niosąca nierozwiązywalne problemy i zmuszająca do dramatycznych wyborów, wydaje mu się gorsza od bezpiecznej samotności w celi.

Skrajnie pesymistycznej ocenie poddana zostaje w opowiadaniu nie tylko teraźniejszość bohaterów, ale także ich przeszłość (dzieje Piotrka i Grzegorza, prześladowanego i prześladowcy) oraz przyszłość; żadna z postaci nie wierzy w odwrócenie ciążącego nad nią Fatum, żadna też nie widzi przed sobą jakichkolwiek perspektyw. I nie może być inaczej w kraju, w którym „nieprędko będzie dobrze”, „nieszczęsny naród” wiąże ze sobą jedynie „zmęczenie i wódka”, a jedynym rozwiązaniem wydaje się apokaliptyczny koniec świata („Siła bomb wodorowych. To jedyne, co dziś może napełnić optymizmem”4).

Bohaterom, którzy już wiedzą, że świat, w jakim przyszło im żyć, ma bardzo niewiele do zaoferowania, a jakiekolwiek dobre uczucia i wartości muszą zostać brutalnie zniszczone, pozostaje

—    znany już z wcześniejszych opowiadań Hłaski — gest Sam-sona, wyjście katastrofie naprzeciw, samodzielne zniszczenie uczuć i marzeń, zanim rzeczywistość i inni ludzie to uczynią. Rolę swoistego komentarza pełni także tytuł Ósmego dnia...

—    marzenia bohaterów mogą spełnić się tylko w nie istniejącym dniu tygodnia. Tak też odebrane zostało to opowiadanie w momencie jego powstania: jako manifest goryczy i zawodu młodego pokolenia, dotkliwie odczuwającego

dosłownie i metaforycznie, bezdomność w kraju, w któryn

1

   M. Hłasko. Utwory wybrane, s. 26.

2

   Tamże, s. 16, Tl.

3

   Tamże, s. 13.

4

Tamże, s. 52.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
60611 P030511 33 [01] LIV .ÓSMY DZIEŃ TYOOON1A". „NASTĘPNY DO RAJU". „CMENTARZ?* „można b
DSC07347 .ÓSMY MIEŃ TYGODNIA". „NASTĘPNY DO RAJU". „CMENTARZE" LVI Umskiej. Bohaterow
DSC07349 ,OSMY DZI8N TYCKJDNIA". „NASTIJPNY DO RAJU”, „CMBNTARZIT LX nieautentyczności mowy ofi
49446 P030511 32 [02] „ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA", „NASTĘPNY DO RAJU”, „CMENTARZE” XLIX czorem, Głód
P030511 32 [03] L .ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA", „NASTĘPNY DO RAJU". -CMENTARZE* raju, złożone do
P030511 32 [05] LII „ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA", „NASTĘPNY DO RAJU". „CMENTARZE" myślność
P030511 34 [01] LXII .ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA". .NASTĘPNY DO RAJU", „CMENTARZE" Giedroyc
P030511 33 [03] LVI „ÓSMY DZIEŃ TYGODNIA", „NASTĘPNY DO RAJU", ..CMBNTARZE" łowskiej
P030511 33 [04] LVIH _ÓSMY DZIEŃ TYOODNIA". ^NAiTIjfNY DO RAflT. ..CMŁNTAR/i „Cmentarze”. Trze

więcej podobnych podstron