6*
Ale jakże się to zgadza:
*** Wszak ci jutro ma wesele.
PAPKIN
śmielej
Tamto temu nie przeszkadza:
Rano pierścień — w pół dnia szabla_
W ieczór kielich — iv nocy...
REJENT
słodko
Cicho.
PAPKIN
Prawda, cicho, na stronie
Sprawa diabla,
ł;: Ani mmmru. — Czy mnie licho
Tu przyniosło w takie szpony!
REJENT
ironicznie
Wielkiź afekt1 przyszłej żony?
PAPKIN
Fiu' fiu! fiu? — Taż z miłości Trzykroć na dzień wpada w mdłości —
*** Cześnik, także rozogniony,
Jak gromnica ku niej pała —
Będzie para doskonała,
A że wierna w każdej sprawie,
Ręce, nogi w zakład stawię.
SCEJf A PIĄTA
Rejent, Papkin, Podstolina PODSTOLINA
**• Otóż jestem na wezwanie
W twoim domu, mój Rejencie,
Co dowodem niech się stanie,
Ltti aOŁIlA PIATA
L zmieniła przedsięwzięcie.
|Ue straciłam na namyśle [^potrzebnym czasu wiele — iBo ja rzadko kiedy myślę, i Alaa za to chyża w dziele —
11 nie mówiąc Cześnikowi: i jjó] staruszku, bądźcie zdrowi,
Milsze od was są sąsiady —
Podpisuję twe układy 1 w minucie tutaj staję. 1—
Ljdając papieT złożony
Waszmość panu jeden daję,
Drugi odpis u mnie będzie.
9 Gdy więc pewność w każdym względzie I wzajemnie dane słowa,
Witam ciebie jak synowa.
REJENT
Wielki splendor1 na mnie spływa,
Moja pani miłościwa,
*” I fortuna* w złotej nawie
żagiel dla mnie swój rozpięła,
Gdyś chętliwie i łaskawie W twoje skarbne serce wzięła Najkorniejsze prośby moje. mlA Tak jest, pani miłościwa,
Wielki splendor na mnie spływa;
A na szczepu mego trzaski 3 Jeszcze większy spłynąć może,
Bo chcesz z arcywielkiej łaski 838 Mego syna dzielić łoże.
Niechże mi tu wolno będzie Na tej lichej, własnej grzędzie, Polecając waszmość pani Trwałej przychylności zdroje
* splendor
* fortuna
w. 100).
* szczepu
po synie.
(z łac.) — zaszczyt, blask.
(z łac.) — tu: los szczęśliwy (patrz przyp. do
mego trzaski — przyszli moi potomkowie
e*