36
36
łłiża, który uważa, żc „w etyce liczą się rezultaty ludz^.^**014 ma. nie zaś intencic lub cechv charakteru snrau/^,.. fiz’-ała-
ragmatv7.m
Jeśli dla danego podmiotu - subiekty^ z punktu widzenia tego podmiotu - środowisko^ ''"^z jest przez wartości prakscologicznc. tj. skutę^^Yjn* ,
i ekonomiczność, to wartości te stanowią rąm,/'nt>ść ów podmiot działa. Nawet wówczas, gdy podrn^ tości etyczne (moralne), czyni to pod rządami y/** >.
gicznych Tzw. niedźwiedzic przysługi są •krąijjr'f*d dzieł takich właśnie podmiotów. Hasło „cel uświę^^ Przyą^* autorstwa. Tego właśnie obawiają się moralni z ujęcia Misesa. ^
tego, co prawdziwie ceni, a więc nawet wartości mo ną ^izat^ właśnie obawia się Mises, krytykując reformatorów stępujący podmiot spotka się także z krytyką ze stro ’ FakP<>-
i I Iz ł ri r i %sa # *0 r> Aa tu AftfAA 11 ^. ... . U * . % '
ma, nie zaś intencje lub cechy charakteru sprawców, wymaga nie tylko współczucia, lecz również sprawncDCUKmalyzm
dzania go w życie”26. wprowa-
Posługując się metaforą komputerową (inną niż $jmon dotycząca poznania), można powiedzieć, że porządek programów akcyjnych traktowany poważnie jest następujący: najpierw pro fam operacyjny, czyli niejako prakseologlczny akcyjny DOS, /godnie z Misesowskimi prawami regularności dotyczący stosunków
a cótnymi od własności pierwotnych, takich jak długość fali, natężenie diw*ku kład chemiczny czy społeczny |...| Wartości mogą być także rozpatrywane jako własności syatemicznc albo ernergentne ze względu na to, żc są one wlasnoscunu systemów traconymi przez składowe systemu (na który składa się przedmiot warto «i iowany i podmiot wartościujący) z chwilą ich separacji.* (M. Bunge, Treallseon tlusu fhilo^ophy. Vol. 8. Ethics: The Good and the Rlght, Reldel. Dordrecht 1989. m 11-16}.
M Hiz, 1989. Prakseologia, społeczeństwo, etyka, Prakseologia, s. 67: por także M Mi/ Puociology, Society, and Ethics, w Auspitz, J. L., Gasparski. W. W., Mbc*
Ki K M S/mławski. K.. 1992. Pmrtologtes and the Phtlosopfuj ąf Economlcs.TM'
v.n ti'>:; A Hrunswlck (USA) Londyn (UK). ss. 421-429.
między środkami i celami17. Potem progrnm dostarczający etycznego wglądu w działania, o którym można powiedzieć, że pomaga wyznaczyć Bouldingowski .współczynnik życzliwości”; program ten to takie akcyjne .okienka**. W końcu program realizacji tego. o co chodzi podmiotowi, czyli akcyjny .edytor”, w naszym przypadku program odpowiedzialnej działalności gospodarczej, o jakiej pisze Stern berg.
Zadaniem etyki biznesu nie jest wiec misjonarstwo polegające na nawracaniu .ludożerców” biznesu na wegetarianizm gospodarczy Zadaniem tym jest wskazanie (co najmniej) tego, że prócz tych. którzy uznają perspektywę obojętnego moralnie działania gospodarczego. są również - wcale liczni, także wśród ludzi biznesu -tacy, którzy uznaja konieczność uwzględniania ram moralnych tej działalności. Jest to fakt społeczny, którego ignorowanie jest gorsze niż zbrodnia, jest to błąd! Jest to błąd sztuki uprawiania biznesu par exceUence, tj. poważnego [businesslike). Co więcej, nawet ów
37 Lapidarną charakterystykę akcyjnego programu operacyjnego (oczywiście nie nazywając tego w ten sposób) podaje Mises. stwierdzając. ** w odróżnieniu od doktryn etycznych zajmujących się ustalaniem skal wartości, wedle których człowiek powinien działać, choc niekoniecznie zawsze działa, prakseologia i ekonomia zdają
sobie sprawę ..... że podstawowe cele ludzkiego działania me poddają sic badaniu
x punktu widzenia jakiegokolwiek standardu absolutnego Podstawowe cele są podstawowymi własnościami, są one czysto subiektywne, są różne dla różnych ludzi i różne dla tych samych ludzi w różnych chwilach ich życia. Prakseologia i ekonomio zajmują się środkami osiągania celów wybranych przez działające indywidua. |...| Wartość jest znaczeniem przypisywanym podstawowemu celowi przez działającego człowieka. Tylko celom podstawowym przypisywana jest wartość główna i autentyczna Środki są wartościowane jako pochodne ze względu na ich przydatność do osiągnięcia celów podstawowych. Ich wartościowanie wynika z wartościowania od powiednich celów Są one ważne dla człowieka dopóty, dopóki umożliwiają mu osiągnięcie pewnych celów. |...J Działanie jest próbą zastąpienia stanem bardziej satysfakcjonującym stanu mniej satysfakcjonującego. Takie rozmyślnie powodowane zastąpienie nazywamy wymianą. (...) To. z czego się rezygnuje, nazywa się cena płaconą za osiągniecie pożądanego celu. Wartość ceny nazywana jest kosztem. Koszt jest równy wartości związanej z zadowoleniem, z jakiej trzeba zrezygnować, by osią gnąć zamierzony cel Różnica między wartością zapłaconej ceny (koszta poniesione) a wartością osiągniętego celu nazywana jest przychodem lub zyskiem, albo korzyścią netto. Zysk w tym pierwotnym sensie jest czysto subiektywny, stanowi on zwiększenie szczęścia człowieka działającego, jest zjawiskiem psychicznym którego nie da się ani zmierzyć, ani zważyć”.