Jerty SfKrmauaAi
go za naukowe wobec braku aparatu47. Można zgodzić się na to, żc poziom wstępów interpretacyjnych w wymienionych edycjach: Wyspiańskiego, Słowackiego i Mickiewicza, jest mniej więcej wyrównany; da się stwierdzić, o czym będzie mowa, że wydanie nie przestaje być naukowym, gdy pominie się wstęp interpretacyjny. Jest on dla edycji dodatkiem, ale nie istotą.
Na jeden jeszcze „zakamaruszek” w edycji Słowackiego Unici rusryir-kich trzeba zwrócić uwagę: w każdym tomie W. Hahn, współtwóren lwowskiego wydania jubileuszowego z 1909 r. i znakomity bibliograf, opracowywał Bibliografit, a więc naturalnie dotyczącą utworów pomieszczonych w danym tomie. Bibliografia wykonana została z właściwą Hahnowi sumiennością. Ale takie jej rozmieszczenie ma dwa niedostatki. l'o pierwsze: jest to bibliografia niepełna, skoro dotyczy tylko utworów literackich. Nic ma w niej miejsca np. na przyczynki biograficzne, bodaj takie jak prace W. Gizberta-Studnickiego (por. przyp. 45), jak dziesiątki drobiazgów Leopolda Meyeta. Po wtóre: rozziew w czasie pomiędzy poszczególnymi tomami determinuje nierówność w doprowadzeniu chronologicznym.
Gdy nadszedł 1 września 1939 r., graniczna data w życiu narodu polskiego, największy z naszych badaczy Słowackiego miał na „składzie myśliwskim” nie tylko wielką monografię i 10 tomów zamierzonego na tomów 16 zbiorowego wydania, nie tylko nowe przemyślenia włączone jako cykl do tomu W kręgu Mickiewicza i Goethego. Był także autorem wydanej tuż przed wybuchem wojny (1938) jednotomowej popularnej książki pt. Słowackiadresowanej głównie do młodzieży dwuletniego liceum ogólnokształcącego, w którym dominować miał system referatowy. W dziedzinie propedeutyki filozofii tworzono specjalnie dla celów referatów uczniowskich Licealną Bibliotekę Filozoficzną. Z tą myślą dokonał Kleiner skrótu wielkiej monografii, ale nie był to skrót mechaniczny: uczony miał adresata, dla którego pisał i wykład niejednokrotnie popularyzował: włączył przy tytn więcej nieco elementów z biografii twórcy.
W ostatnim okresie działalności, już powojennym, J. Kleiner niewyłącznie zajmował się Słowackim, ale poeta, któremu tak wiele trudu poświęcił w ciągu czterdziestoletniej działalności, ani na chwilę nie przestał interesować go bliżej. W wykładach uniwersyteckich zajmował się od wydrukowania monografii o Słowackim przede wszystkim Mickiewiczem. Co kilka lat wznawiał wykład o Krasickim i o jego epoce lub o „zawiązkach" romantyzmu w Polsce. Wydrukowanie II tomu monografii o Mickiewiczu (1948-1949) niemalże zbiegło się z wprowadzeniem na polskich uniwersytc-
47 Jedynie tom IV (1934), Pan Tadeusz, wyposażony został w wybór aparatu.
Julnnt Kl*tn>
tiuli wykładów kursowych, diii' kurtorycznie □ romanty jednego z wielkich dziel SI w r. 1946/1947 w KUL l.tlla
W ostatnim roku prof kład monograficzny ShrwacA uość profesorska rozpoczęła wackiemu.
Wkrótce po wojnie W) ecie (1947), wprowadziwszy CÓWflł jako wiersz do matki, wyduniu. Rozprawy, studia, z badaczy Słowackiego przy nie z głowy na papier (tak b nikło z zaistniałych okolic wojny i klęskę warszawski* w prasie. Na lamach „Odrot do J. Kleinera z prośbą o u Odpowiedzią był artykuł pi W r. 1947 minęło 100 lat od uczcił J. Kleiner znakomity: Rocznica setna Wiosny Lut Związku Literatów Polskich czyną, iż do księgi redagow artykułem pt. Wielcy romant „wielkiej trójcy”51. Stulecie wystąpienie prelegcnckie Sz opóźnieniem w „Pamiętniku
41 Piszącemu te słowa bi
4* J. Kleiner: Poemat l 1946, R. 3, nr 9, a. 7. M. Jastrun toaeftiego, ibid. 1945, R. 2, nr 38
50 Stulecie,. Króla Pucha1
51 Wielcy romantycy toobt helscy. Lublin 1948, s. 126-129.
51 1950, R. 39, s. 7-20.1 Lublin 1956, s. 177-192, ‘Lubi pifcdaiesifciolecie urodzin. Maten W kręgu historii i team literatury.
26