zagrożenia zbliżąjącego się bezrobocia. W tym sensie praca była zinstytucjonalizowana. Była po prostu nieelastyczna. •.
Praca ludzka pozostąje nieodłączną częścią współczesnych gospodarek, jednak wymagania związane z elastycznością-wy. muszane przez gospodarkę, której wzrost zależy od ciągłej innowacyjności i dostosowywania się do potrzeb - przekształciły charakter pracy w sposób radykalny. Jak wszystkie inne części przedsiębiorstwa sieci, praca miała być skonfigurowana jako przystosowana, zróżnicowana, sprawna, łatwa w ponownym rozmieszczeniu i zdecentralizowana pod względem operacyjnymi, pozostając jednocześnie pod scentralizowaną kontrolą. Praca w gospodarce sieci została radykalnie zdeinstytuąjonalizo-wana i „zindywidualizowana” w taki sposób, aby mogła stać się bardziej elastyczna oraz bardziej odpowiadąjąca na wymaganie przystosowywania się, kierujące przedsiębiorstwem sieci jako całością. Opierąjąc się na trendach badań rynku pracy w rozwiniętych gospodarkach kapitalistycznych, które dostarcząją wyraźnego dowodu (Japonia jest tu wyjątkiem) generalnej tendencji do przechodzenia do niestandardowych, elastycznych, opartych na określonych warunkach form zatrudnienia, Castells podsumowuje, że „tradycyjna forma pracy, oparta na pełnoetatowym zatrudnieniu, ściśle określonych zadaniach i wzorcu kariery zawodowej na całe życie, ulega powolnej, lecz nieuchronną erozji” [podkr. M. CJ (Castells 2007: 269). To „uelastycznienie” pracy posiada wiele cech, z których każda zasługuje tutąj na bardziej dokładne zbadanie.
Te różne zjawiska nąjlepiej wpisują się w rubrykę niestandardowych form zatrudnienia. Wspomniana wyżej standardowa forma zatrudnienia znana z systemu fordowskiego była zdefiniowana jako praca w pełnym wymiarze godzin, kończona o regularnej porze według względnie dopasowanego rozkładu, wykonywana w miejscu zatrudnienia utrzymywanym przez pracodawcę, zazwycząj związana z linearną ścieżką kariery. Jak twierdzi Castells, tego rodząju standard nie opisuje już warunków, w jakich pracuje coraz więcej ludzi. Ich miejsce zajmują bardziej elastyczne, „niestandardowe” lub „oparte na określonych warunkach” (często niepewne) umowy o zatrudnieniu, które stają się nowym standardem. Na czele takich umów stoją praca w niepełnym wymiarze godzin (part-time work) i praca czasowa (temporary work), z których ta druga opisuje na przykład coraz szybciej rosnący sektor amerykańskiej siły roboczej. Wymowne jest to, że przed 1998 rokiem Manpower - agencja pracy tymczasowej - była nąjwiększym pojedynczym pracodawcą w Stanach Zjednoczonych, mąjąc 600 tys. pracowników na liście płac (w porównaniu do 400 tys. w General Motors i 350 tys. w IBM), ale również w Europie agencje pracy tymczasowej są nąj szybciej rozwijającymi się firmami. Statystyki takie jak te prowadzą krytyków takich jak na przykład Naomi Klein do opisywania „pracy wynajmowanej” jako jednej z najszybciej rozwijających się kategorii zatrudnienia w Ameryce Północnej i Europie (Klein 2000: 247).
Drugą formą niestandardowego zatrudnienia w rosnącym społeczeństwie sieci jest samozatrudnienie (self-employment) i praca na kontrakt podzielony na odcinki (episodic contract work), consulting oraz praca jako „wolny strzelec” (freelancing), gdzie pracownicy przechodzą z jednego krótkoterminowego kontraktu do kolejnego, bez umów długookresowych z pojedynczym pracodawcą (Vosko 2000). Jak zauważono powyżej w związku z kategorią pracy usługowej, określenie „samozatrudniający się” przedstawia właściwie szeroki zestaw różnorodnych sytuaąji pracy, od profesjonalistów, właścicieli małych biznesów, niezależnych rzemieślników i handlarzy, aż po pracowników usługowych pracujących na akord. A pośród tych kategorii ma miejsce dalszy znaczący podział, pomiędzy tymi, którzy zatrudniąją innych, a tymi, którzy pracują wyłącznie indywidualnie. Pomimo to, jasne jest, że samozatrudnienie wzrosło dramatycznie od lat osiemdziesiątych, jego poziom wzrostu wyprzedził w okresie od 1979 do 1997 roku formę płatnego zatrudnienia w piętnastu z dwudziestu czterech krajów OECD (Fudge i inni 2002). We wszystkich rozwiniętych gospodarkach następuje znaczący wzrost liczby zawieranych umów odnoszących się do wszystkich form pracy niestandardowej opisanych powyżej (Camoy 2000). Warto również wskazać, że te formy niestandardowego zatrudnienia zaczynąją w coraz większej mierze przeważać w sektorach zaawansowanych technologii i usług, czyli kluczowych dla gospodarki społeczeństwa sieci, a także, że to kobiety - i to dotyczy prawie wszystkich form pracy niestandardowej - są dramatycznie
115