w objęciu katedry sanskrytu było dla niego ,,niefortunne, gdyż odciągnęło Malesa Mullera od wąskiego pola sanskrytu, na którym łatwo prześcigał mu współczesnych, i zwróciło go do językoznawstwa porównawczego i religioznawstwa, gdzie jego osiągnięcia były mniej, mówiąc najoględniej, ścisłe i naukowe (to say the
least)”.
Amerykańskie oskarżenie nie jest bez pokrycia, a jednak grzeszy płytkością. Czyż można sobie wyobrazić pioniera nowej gałęzi wiedzy, natrafiającej nadto na opory wyznaniowe i językoznawcze, jako oderwanego od życia naukowca, oddanego wyłącznie drobiazgowym badaniom i skrupulatnemu stosowaniu ścisłej metody naukowej do swoich wąskich przyczynków? Raczej nie. W takiej sytuacji potrzeba brawury, odwagi, polotu, reklamy, daru słowa, sugestywności wykładu — słowem, całego zespołu talentów składających się na dobrego dyplomatę i polityka. Ceną tej działalności okazała się zmniejszona intensyfikacja i sumienność pracy, bo w stadium rozwojowym ważniejsza jest ekstensyfikacja, czyli poczynania wszerz. Do takiej ekstensyfikacji czuł się Muller z natury powołanym. Na zdawkowe i nieprzemyślane do końca stwierdzenie współpracownika Encyclopaedia Americana najlepszą odprawą będzie stwierdzenie takiego znawcy rozwoju nauki o religiach świata, jakim jest autor przeszło tysiącstronicowej Uetude comparee des religions, Henri Pinard de la Boullaye: „Być może jednak 1 eligioznawstwo porównawcze nie nabrałoby takiego szerokiego rozmachu, jaki stwierdziliśmy, gdyby nie znalazł się w tym czasie człowiek o kwalifikacjach z góry przeznaczających go do roii popularyzatora, Friedrich Maks Muller” 30.
Ogromna zasług;. Mullera, za jaką winniśmy mu szczerą wdzięczność, leży w samym postawieniu sprawy akonfesyjnego religioznawstwa porównawczego, opartego na tekstach filologicznie wiernych, dalej — w samym zrozumieniu potrzeby takiej dziedziny wiedzy, w odwadze i umiejętności głoszenia tej idei jak Europa długa i szeroka. Ta zasługa nie wyczerpuje się jedynie w ogólnikowych postulatach badań religioznawczych. Wprawdzie slogany, w rodzaju nomen-numen, dictionis abundantia, aryjska religia objawiona w Wedach, henoteizm pierwotny, sensus numi-nis — sensus luminis, mit w każdym słowie aryjskim, słoneczni
4 — Sto lat nauki o religiach świata 49