DSC83

DSC83



6

jego myśli I czyny były prosię wypadkową oddziaływań. którym podlegał. Natomiast gdy piszę o .Drugim wielki) literę, wówczas chcę podkreślić wolność drugiego człowieka, nawet jeśli la wolność jest chwilowym rowem. Wolność polega na uwolnieniu się od presji społecznej, od obaw przed ludźmi wpływowymi dysponującymi silę i możliwościami oddziaływania. Polega na uwolnieniu się od niepokoju o to czy moje zachowanie jest stosowne czy niestosowne. Drugi pisany wielką literą to ktoś. kto stara się o to. aby jego życie miało zindywidualizowany charakter.

Drugi to ktoś kto wymyka się każdej władzy, a więc wymyka się również władzy, którą ja chcę nad nim sprawować. Drugi pisany wielką literą to ktoś nad kim nie mogę zapanować poprzez „wmontowanie go w mój system Interpretacji. Nad kim nie mogę zapanować poprzez manipulowanie moimi możliwościami od-dzialywnniii. Drugi to ktoś kogo szanuję jcszc/c przed poznaniem. Wchodząc w relację z Drugim podejmuję ryzyko nawiązania związku, na którego kształt będą miały wpływ dwie osoby. Inaczej mówiąc Drugi to ktoś z kim mogę rzeczywiście się spotkać w znaczeniu spotkania dwóch niezależnych osób.

Czytelnik może odnieść wrażenie, te takie pojęcie Drugiego jest utopią. Mam nadzieję, te w dalszej części książki stanic się bardziej jasnym, co rozumiem pod pojęciem Drugiego. Nic mam zamiaru przedstawić teoretycznej koncepcji pojęcia .Drugiego*, ale w pewnych sytuacjach będę podkreślał, te zajmuję się Drugim fczłowiekiem] poprzez wprowadzenie pisowni dużą literą. Będę się starał zbadać warunki, w których wysiłek edukacji może doprowadzić do tego. że pojawi się Drugi człowiek. Uważam, że jest to jeden z najważniejszych celów oddziaływania edukacyjnego. Cel ten można /realizować w sposób skuteczny, jeśli myślenie pedagogiczne będzie spójne. Th spójność nie musi oznaczać stworzenia jednej naukowej teorii. Tajemnica spójności tkwi bardziej w zaangażowaniu nauczycieli. Takie zaangażowanie wiąże się z pułapkami. Nadmierne zaangażowanie może stwarzać pokusę, aby osiągnąć zamierzony cel niezależnie od oporu, na który napotykam.

Przjpisek tłumacza: Autor uty»v sfom 1'Autre. które moina tłumaczyć jako .drugi człowiek", .Inny'. Wybieram sfawo polskie .drugi’Jako mające więcej Indywidualnego odniesienia.

UłThk rozumiana etyka ma w moim pojęciu pierwszeństwo w stosunku do moralności, nawet jeśli ukształtowanie moralne jest w indywidualnym przypadku czymś wcześniejszym niż etyka. Co więcej uważam, źc normy moralne powinny zostać przesiane przez sito wymagań etycznych I że wymagania etyczne powinny w pływać na tworzenie nowych reguł pozwalających na ich realizację.

Podobne stanowisko zajmuje P. Ricoeur w pracy Sohneme aminie un atitre (Lc Seuił. Paris. 1990. sir. 200 i następne). 7\vierdzi on. że odróżnienie moralności od etyki jest uzależnione od przyjętej konwencji. Moralność jest według Ricocur’a związana i normami a etyka z dążeniem do określonego celu. Kicocur u/najc pierwszeństwo etyki w stosunku do moralności. Cel etyczny może zostać wcielony w określone reguły- moralne, ale trzeba mieć zawsze możliwość odwołania się do celu stawianego przez ety kę. Jest to ważne zwłaszcza wówczas, gdy konkretne, szczegółowe normy moralne mogą zaprowadzić w ślepą uliczkę.

Przjpisek Ił—acza: Wpolskiej literaturzefilozoficznej występuje Jeszcze termin etos. Odróżnienie etyk! od moralnościJest dobrze przeprowadzone u wielu polskich autorów.

Wjat czymś oczywistym, źc problemy etyczne występują nic tylko w nauczaniu. Jak pisze P. A. Dupuis. Jtaźdy człowiek nieustannie staje wobec wyborów etycznych w stosunku do samego siebie oraz w wymiarze społecznym czy politycznym” (Eduąucr.; une łongue hlstoire. Presscs Uniscrsitaircs dc Strasbourg. 1990. str. 24). Ale w edukacji etyka ma miejsce zasadnicze, chyba źc edukacja zostanie zredukowana do procesu adaptacji do wymagań społeczeństwa. Jeśli edukacja stawia sobie jako cel poszukiwanie warunków, w których jednostka mogłaby robić użytek ze swojej wolności, wówczas problematyka etyczna jest niemożliwa do uniknięcia. Ten fakt podkreśla P. A. Dupuis pisząc, że etyka jest suplementem edukacji, w zakresie procesu socjalizacji (Ibidstr. 39).

WUmberto Eco pisze w książce Lector In Jabula (Grasset. Paris. 1985) .tekst można porównać do tkaniny złożonej z części białych, ze szczelin, które należy zapełnić. Te puste miejsca zostały przez autora pozostawione celowo, po to aby czytelnik je zagospodarował. Pierwszym powodem takiego postępowania jest to. że tekst funkcjonuje zgodnie z prawem lenistwa lub ekonomii i tyje dzięki temu. że odbiorca wprowadza do niego jak największą ilość sensu (_). W miarę jak tekst przechodzi od funkcji dydaktycznej do funkcji estetycznej czytelnikowi zostaje pozostawiony coraz większy zakres swobody interpretacji*.

Nie jestem pewien, czy tekst tej książki jest pozbawiony dydaktycznych tendencji. Czy możliwe jest wyzbycie się dydaktycznych skłonności? Tekst może być najbardziej otwarty, czyli taki. który wydaje się być całkowicie pozbawionym dążenia do przekonywania. Tekst może być prawie pozbawiony intencji przekazania ■gępfcnłwjek. ale nawet taki tekst może się okazać przedsięwzięciem, które zamyka więcej drzwi niż otwiera. ^źypkepcyedynczcgo słowa, nawet słowa wieloznacznego mówi przynajmniej tyle, że wszystkie inne słowa są w tym miejscu nieodpowiednie. Dlatego uważam, te mowa ma zawile wymiar mniej lub bardziej dydaktycz* '»>• A jeśli się pisze coi z zaangażowaniem. to wbaczai często charakter dydaktyczny slega nasileniu. Myllg. te przy lektorze jest istotne, aby czytelnik miał poczucie własnej niezależności Umiejętność zdystansowania się do zamiarów dydaktycznych autora, pozwala odbiorcy na subiektywne wrażenie, te to on sam jest twórca.

l*»Używam w tym zdaniu pierwszej osoby zamiast wypowiedzi bardziej bezosobowych stosowanych c/ę-icicj w esejach. Pierwsza osoba liczby pojedynczej jest najbardziej odpowiednia dla mojego wstępu, gdyż w te-maty podejmowane w tej i siatce jestem osobitcic zaangażowany.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC83 CZŁOWIEK 1 JEGO SOBOWTÓRY 308    _____ czym jest myślący człowiek, tym ws
DSC29 u i ) i samotności myśli jego kierowały się znów do mocy wyższych... A może słońce już nigdy
34 rzem, który również podejmuje sig usługi, (względnie jego żona lub dzieci). W obu wypadkach zasta
skanuj0079 (13) 162 AKSMHIKHAIfY(/s nich sądów i /dań) odtwarzają tylko w kwiecie jego myśli stan ob
Resize of0400 wszystkie jego myśli zawsze s;j w tym, co poza nim — w je. go stworzeniu" Bóg ni
page0009 PRZEDMOWA. Hóene-Wrońskiego myśli, czyny i dzieła pokrywał dotąd pył zapomnienia. Wskrzesić
page0168 166 PLATON. cza, żeby nad bramą jego domu wyryte były słowa: »kto nie zna geometryi, niecha
swoił sobie jego myśli o funkcji „marionety * w kulturze teatralnej, a było w nich echo tego. co Cra
wyjście3 748 POWOŁANIE nak nie sprzeniewierzymy się jego myśli, widząc w owej pośredniości pow0 łan
Resize of0400 wszystkie jego myśli zawsze s;j w tym, co poza nim — w je. go stworzeniu" Bóg ni
DSC83

więcej podobnych podstron