w ołtarzu, wzmocnił znacznie ich pozycję, święty stawał się nic tylko patronom i protektorem, ale także w dosłownym togo wyrazu znaczeni u właścicielom, mogącym posiadać czy otrzymywać dary.
Organizująca się wokół ołtarza, patrymonium i własnego kapłana wspólnota parafialna miała stanowić jakby miniaturę gminy biskupiej. Posiadać więc miała własne, zwykle kilkuosobowe prezbiterium, grupy katechumenów — jeśli tacy jeszcze byli, pokutników, „dziewic*’, ubogich wpisanych w specjalny rejestr. W kościele odbywają się normalne oficja liturgiczne. Tu także zaczyna się chrzcić ludzi oraz udzielać w coraz większych rozmiarach abso-lucji pokutnikom, a więc spełniać czynności poprzednio zastrzeżone dla biskupów. Ukształtowana w pełni parafia występuje na obszarach Galii dopiero w VI—VII stuleciu jako rezultat długotrwałego procesu. Tendencje parafii do uzyskania autonomii sięgają aż do prób zerwania wszelkich związków z biskupami. Nie ulega wątpliwości, że powstanie parafii oznaczało daleko idące rozbicie pierwotnej wspólnoty gminy. Zagadnienie układu stosunków między biskupami a dziesiątkami i setkami podległych im kościołów parafialnych będzie odtąd na długie stulecia jednym z najbardziej podstawowych i stale powracających problemów struktury spoleczno-organizacyjnej Kościoła.
Kościoły wiejskie, rozwijające się następnie w parafie, powstawały często, zwłaszcza w początkach, w dotychczasowych ośrodkach kultu pogańskiego. Nową religię nakładało się tu jakby na poprzednią, nie burząc bynajmniej wszystkich miejscowych tradycji i zwyczajów. W dalszym jednak ciągu coraz wyraźniej zaczął występować związek wiejskich parafii z wielką własnością ziemską. tworzącą, jak pamiętamy, w coraz większym stopniu na Zachodzie podstawowe ramy życia mas ludności wiejskiej. Prywatna kaplica pana i jego domowników stawała się nierzadko zaczątkiem przyszłej parafii. Już w czasach pogańskich panowie starali się skupiać swych niewolników i kolonów przy fundowanych przez siebie sanktuariach religijnych, teraz z kolei postępowali tak samo w stosunku do kaplic i kościołów chrześcijańskich. W pierwszym zachowanym do dziś tekście ustawy synodalnej, pochodzącym z przełomu III i IV stulecia z obszaru południowej Hwzpami, mamy wyraźnie sformułowaną nadzieję, że
wielcy właściciele przyczynią .ię do n;.wr*V t.:;i rvych poddanych.
Równolegle do proces formowania parafii . mb*-zależniania się ich od biskupa r*rśnw* rola pana a/ <it//wjr»k j do kościoła i obsługującego go kb-ru. Istotnym momentem była lu dążność do uzależnienia od właściciela domeny kapłana stojącego na czele parafii. W VI tulec.u zarówno ustawodawstwo Justyniana, jak i xstawodawstwo synodalne w Galii wyraźnie przyznaje paiv/m prawo pr^ zentowania kandydatów, co oczywiście przy ówczesnym układzie stosunków prowadziło łatwo do zwykły no-minacji przez pana. W istocie coraz częściej srx>tykarny sie. mimo zakazów synodów i biskupów, po prostu z wyświęcaniem na polecenie pana jednego z jego poddanych Co więcej, pan zaczyna traktować kościół jego uposażenie jako swoją własność; już w VII wieku pojawiają się na terenie Galii pierwsze poświadczone w źródłach przykłady transakcji kościołami. Wraz ze zwyciężającym feudalizmem, agraryzacją i postępującym upadk err. kulturalnym kościoły stają się obiektami sprzedaży, kupna, dzierżawy. Wchodzimy w pełny okres prywatnej i - r.o-c. kościołów.
Zanikanie pogaństwa wiązało s<ię bezpośrednio z d -niosłą z socjologicznego punktu widzenia przemianą, a mianowicie ze stopniowym zanikiem katechuzner«r u i rozpowszechnianiem się chrztu dzieci. Sporadyczn -spotykamy się ze chrztem dzieci już w III w es u. ’V»ełk m zwolennikiem tego zwyczaju stał się św. Augustyn, który dostarczył następnym stuleciom podstawowych argumentów. W V wieku chrzest dzieci staje się zjawiskiem coraz powszechniejszym, a w VI—VII wyp r.t .< ec :*ua*ena: jako niepotrzebną już w praktyce f rme przy , - * m.a dorosłych do przyjęcia wspólnoty’ chrzesc.ja:isk.e; Ckrtjic wchodzić się będzie do tej wspólnoty w krajaćh ( mesjańskich nie tyle z wolnego wyboru, ile przez urodaza. Zachodzące zmiany ułatwią paraf. wir. przechwyty^wiue prawa do chrztu, zastrzeżonego w pierwszych a efcach biskupom. Będzie się też uctneiać chrztu me .k ck«ą*:. uroczyście, w określone dni roku. wobec cnl^ gmmy* ale możliwie rychło po urodzeniu damka.
Traci również stopniowo na znaczeniu nnv <4*xru czynnik podnoszący wartość prryna]e*rxHn do