46
w szczególności musi mieć na oku, aby osiągnąć ów cci ostateczny. Ten bliższy cel można wskazać używając wyrażenia: wielostronność zainteresowania. Wyraz z a i n-teresowanie oznacza w ogóle ten rodzaj umysłowej aktyw -ności, którą ma wywołać nauczanie, nic powinno się ono bowiem ograniczać do podawania samej tylko wiedzy. Wiedza jest pewnym zapasem, którego mogłoby i nie być, a jednak człowiek nie stałby się przez to kim innym. Kto natomiast swój zasób wiedzy na stałe sobie przyswoił i stara się go powiększać, ten się nią interesuje. Ponieważ zaś ta umysłowa aktywność t wieloraka (§ 60), przeto trzeba dodać określenie: wielo
stronna.
§ 63. Można odróżnić zainteresowanie pośrednie od bezpośredniego. Jednakże zainteresowanie pośrednie — im hardzi j panuje — prowadzi do jednostronności, a nawet do egoizmu Egoistę interesuje wszystko o tyle tylko, o ile mu przynosi korzyść lub szkodę. Człowiek jednostronny zbliża się do egoisty, choćby tego nawet nie dostrzegał; wszystko bowiem odnosi do tego ciasnego kręgu, dla którego żyje i o którym myśli. W tym kręgu tkwi jego siła umysłowa; co nie jest środkiem prowadzącym do jego zacieśnionych celów, staje się balastem dla jego umysłowej siły.
§ 64. Co się tyczy pojęcia cnoty, trzeba przypomnieć, że wprawdzie wielostronność także bezpośredniego zainteresowania, którą ma wzbudzić nauczanie, jeszcze bynajmniej nie jest cnotą, że jednak i odwrotnie, im słabsza pierwotna aktywność umysłowa, tym mniej można myśleć o cnocie, zwłaszcza w różnorodności jej możliwego oddziaływania. Tępaki nie mogą być ludźmi cnotliwymi. Trzeba budzić umysły.
Uwaga. Już powyżej wspomnieliśmy (§ 17), że dla wychowawcy — wśród innych idei praktycznych — pierwszą do zauważenia jest idea doskonałości. Otóż w związku z tą ideą trzeba brać pod uwagę trzy momenty: energię, ekspansją, łączenie dążeń umysłowych. Na energię wskazuje wyraz: zainteresowanie, na ekspansję — wielostronność; co się tyczy łączeniu, to o tyni zaraz bliższe uwagi.
§ 65. Przeciwieństwem wielostronności jest nie tylko jednostronność, ale i rozproszenie zainteresowań. Cnota jest cechą osobowości; wielostronność ma być podstawą cnoty; a zatem nie powinna z tego powodu cierpieć jedność osobistej świadomości. Nauczanie winno kształcić osobowość wielostronnie, a więc nie rozpraszająco; i nie spowoduje tego u wychowanka, który z łatwością ogarnia dobrze uporządkowaną wiedzę we wszystkich jej powiązaniach i czyni z niej własne, głęboko przyswojone dobro.
Do obydwu pojęć: wielostronności i zainteresowania, musimy teraz dodać najpotrzebniejsze praktyczne uwagi.
3. Warunki wielostronności
§ 66. Od razu widać, że wielostronnego wykształcenia szybko wytworzyć nie można. Obfitość materiału można zdobywać tylko kolejno. Po tym powinno jeszcze następować scalanie, przeglądanie, przyswajanie (§ 65). Stąd kolejność zgłębiania i ogarniania. Zarówno bowiem przyswajanie sobie wielorakiego materiału może następować tylko stopniowa, jak i doprowadzanie go do jedności.
§ 67. Spotykamy nauczycieli, którzy największą wagę przywiązują do rozbioru każdego tematu na drobne i najdrobniejsze cząstki składowe, a od uczniów wymagają, aby w podobny sposób powtarzali, co usłyszeli. Inni wolą nauczać w formie rozmowy i pozwalają uczniom na dużą swfobodę w wypowiadaniu się. Jeszcze inni wymagają głównie uchwycenia myśli przewodnich, ale w sposób ścisły i w przepisanym związku. Niektórzy wreszcie są dopiero wtedy zadowoleni, gdy ich uczniowie ćwiczą się samodzielnie w poprawnym myśleniu.
Z tego mogą wprawdzie powstać różne sposoby nauczania, niedobrze jest jednak, gdy jeden z nich. wszedłszy w nałóg, zapanuje wykluczając pozostałe; raczej należy zapytać, czy nie jest tak, że każdy z nich wnosi swój wkład do wielostronnego kształcenia? Albowiem tam, gdzie należy ująć wiele treści, potrzebny jest rozbiór, oby nie popaść w zamęt; ponieważ jednał: potrzebne i doprowadzanie do jedności, więc można to zacząć