739
•
P^oddzo^
(Jntekstioiltunjwj;^
I
też rola chorego-^
liepodJegafjprccer
zmc nieadekwatna,!- I (ieefekfywna jako mail | (er, 1977; Turner, 11 c zostały do rolnej pza obszarem,(tysfi- I uh-być Mm m I
■ac do pemegostop lychrolichongondi jej rozwój, omwjiij Dlatego sdthfMtu iKzalkznychpcJfi jdrowia. Wm^ssif izalc przez ftrso®*
■ - pojawiają siępe®: rytyki. Aigumlj ^ kAZą agadnimffi 'liany istotne i pub
L Parsons (1991$' jur) dksocjoloffi/r Uzne” Uw&&
stosunek ludzi do ich własnego ciała ma istotne znaczenie dla przebiegu i charakteru ^cji między laikiem a lekarzem specjalistą. Analizy Parsonsa dotyczą również tego, w jaki sposób postęp w dziedzinie inżynierii genetycznej, technologii medycznych związanych z płodnością, a także w zakresie chirurgii przeszczepów wpływa na zmiany kryteriów wyznaczających granice życia (Parsons, 1991: 451; 1978b). Otóż tego typu postępy ze znacznym prawdopodobieństwem skutkować mogą—przyjmuje Parsons—wszelkimi możliwymi formami bardziej aktywnej postawy wobec ciała. Owe zmiany, pisze ftrsons, doprowadzić mają do podważenia „etyki absolutnej”, tradycyjnie związanej z biomedyczną perspektywą spojrzenia na ciało, a także wspomóc promocję „etyki relatywistycznej”, uwzględniającej różne — niezwiązane z konwencjonalną medycyną — sposoby podejścia do ciała oraz całą gamę kryteriów towarzyszących procesowi przesuwania się granic ludzkiej egzystencji wyznaczanych przez ciało (Parsons, 1978b: 289).
Jeśli zaś chodzi o wiedzę medyczną, Parsons zmierzał w tym wypadku do podważenia twierdzenia, iżby jego koncepcja roli chorego zakładała ujęcie pacjenta jako „biernego przedmiotu manipulacji lub »leczenia«” (Parsons, 1978a: 28). Zwraca więc Parsons uwagę, iż jednostka wpierw dostrzec musi, że jest chora, by następnie podjąć moralnie, a ostatecznie religijnie umotywowane działania zmierzające do przywrócenia własnemu organizmowi stanu funkcjonalnej sprawności, odwołując się w tym celu do pomocy kompetentnego specjalisty i „próbując wydobrzeć” dzięki przestrzeganiu pod tym względem jego wskazań (Parsons, 1991: 437). Co ważniejsze jeszcze, Parsons potwierdza, że czasem ludzie - porównując „oferty” — porady medycznej zasięgają u wielu różnych specjalistów oraz że „laicy, w konsekwencji nabywania przezeń informacji, a także doświadczenia, dysponować zaczynają pewnym zasobem wiedzy i orientacji”, jeśli chodzi o ich chorobę (Parsons, 1978a: 28; 1991: 438). Parsons analizuje także trudności, wobec jakich stają lekarze w związku z zachowaniem laików kierowanym przez podlegającą obecnie intensywnemu różnicowaniu wiedzę, informację oraz kulturę (Parsons, 1978b).
Owe analizy wykazują pewnie zbieżności z publikowanymi ostatnio tekstami na temat aktywnej postawy wobec ciała, a także informacji medycznej. Nie są one jednak pozbawione pewnych problematycznych kwestii. Jak zobaczymy za moment, rola chorego -jakkolwiek uwzględnia trendy w zakresie konsumpcji zdrowia — traktuje je jako kategorie rezydualne jedynie i nie stanowi o ich pełnej realizacji we współczesnej rzeczywistości. W związku z tym, że wkład Parsonsa w dziedzinę zdrowia często sprowadzany jest wyłącznie do roli chorego, taki stan rzeczy wpływa na istotne ograniczenie zakresu, w jakim jego teksty na temat wartości kulturowych warunkujących zachowania laików wciąż przyczyniać się mogą do wyjaśnienia owych trendów.