w
Kjya, .rola chorego’ i konsumpcja zdrowia
746
Iternecie tematy,
^ w Internecie dociąg
itodejmowania przez ni®.
»ania w opiekę zdrowotną. L ydągają jednostki do Inte^ zsilności” tak ściśle, według Pj, pem - wcześniej bardzoognu. Oto liczne zarówno noo-projj. emetowe serwisy informacyjot r alternatywnej, której przedst rodzaju usługi (Ruente,!
imi New Age różnego rodajo zarządzania emocjami, a lab yeh zabiegów, ktp^oMoiiej innego niż ich własny system o utworzenia siedowycli grap Ustanawia w końcu Intmct wesdi tych szczególnych cifr 2000). Krótko mówiąc, lutowania różnych źródeł wiedzy
tez nich usług, a także stanom (Cant, Sharma, 1999). Uipt-id infbnnagi i usług Jcnsowe możliwości wyhoni
n wiem infoimacjiinternelo-'(wrób na przezwycięż® 7i „zawodowe; specjalizacji M>(xinotowywaiąiDff# l dziedziny ad iki stanowi pastośw . ji dostarczaćskuW ucLZ bardziej ixmshnM.^
uwikłani byli lekarze, konsultanci oraz zakłady opieki zdrowotnej, a dotyczących takich kwestii, jak resuscytacja osób starszych, bezprawne usuwanie organów, brak możliwości wyboru w sprawie szczepień przeciwko różyczce, śwince i odrze, a nawet (jak w przypadku Harolda Shipmana) morderstwo.
Pochodzące z Internetu informacje nie zawsze jednak są — z medycznego punktu widzenia - wiarygodne, jeśli chodzi o ich możliwości w zakresie skutecznego leczenia czy wyznaczania ścieżek pozwalających wieść zdrowy tryb życia. Nieuregulowana i globalna w swym zasięgu informacja stanowi dla korzystających zeń pewien problem, ponieważ zmuszeni są umieścić owe informacje w kontekście ograniczeń wyznaczonych przez systemy polityki zdrowotnej obowiązujące w ich własnym kraju, uwzględnić w tej sprawie opnie specjalistów z dziedziny medycyny, wziąć pod uwagę dostępność określonych usług medycznych, a także dokonywać określonych wyborów w związku z ich jakością. Tego rodzaju globalna informacja podważa również zabiegi zmierzające w kierunku naukowej weryfikacji skuteczności interwencji medycznej w oparciu o „złoty standard” wyznaczany przez badania losowe z grupą kontrolną (Randomized Control Trials - RCT). Jak sugeruje Giddens (2001), Internet dostarcza ogromnych ilości potencjalnie użytecznych, ale sprzecznych ze sobą i wprowadzających w błąd informacji, które ludzie wykorzystywać mogą do budowy strategii radzenia sobie z zagrożeniami dla zdrowia.
Nie możemy mieć pewności co do tego, jaki ostatecznie wpływ osiągnięcia w rodzaju Internetu będą miały na kształt praktyki medycznej, powinniśmy być zatem ostrożni, jeśli chodzi o optymistyczne twierdzenia na temat przyszłości wygłaszane przez zwolenników „społeczeństwa sieciowego”. Niezależnie od tego zwrócić należy uwagę, iż przyrost ilości informacji odnoszących się do kwestii zdrowia jest z całą pewnością konsekwencją dwóch kluczowych założeń związanych z Parsonsowskim modelem roli chorego. Po pierwsze, o ile wyłączność i asymetryczny charakter relacji lekarz / pacjent posiadają w koncepcji Parsonsa ogromne znaczenie, o tyle dostęp do Internetu, jaki zyskują laicy, może przyczynić się do zakwestionowania wagi tych kryteriów (Jadad, 1999; Hardey, 1999; 2001). Dostępność informacji zwiększa bowiem możliwości oraz skłonność ludzi nie tylko do porównywania ofert — wyboru tych, które wiążą się ze świadczeniem najlepszych usług w zakresie opieki zdrowotnej — ale również do zasięgania dodatkowych opinii u wielu różnych specjalistów. Oznacza to także, że lekarze służyć zaczynają jako dodatkowe jedynie, a nie główne źródło informacji medycznej. Ludzie mogą zwracać się do nich z prośbą o konsultację nie przez wzgląd na przyjęte zobowiązania wynikające z realizacji roli chorego, ale dlatego, że informacje od nich uzyskane stanowić mogą wartościowe dopełnienie, jeśli chodzi o ich własne zainteresowania problematyką związaną ze zdrowiem. Przypisanie lekarzowi tego rodzaju — doradczej jedynie — funkcji przyczynia się z kolei do podważenia fundamentów leżących u podstaw relacji między