ijp*-
Religia jako system kulturowy
113
jczne retną enny ;rdza i es->raw-iędzy raża-)iera-
ly na i tak, iczny
MOŚĆ.
iedza roisty :u, co nuje-r cud. nam dzaju iczyć ocja-
: poją, to ją się kie-<nym daw-: wywiej, yania izmy
Dgar-kon-«pcji ją *»*
system symboli...
Na pojęciu symbolu spoczywa tutaj tak potężny ciężar gatunkowy, że naszym pierwszym krokiem musi być w miarę precyzyjne określenie tego, co będziemy pod tym pojęciem rozumieć. Nie jest to bynajmniej zadanie łatwe, bowiem, podobnie jak w wypadku pojęcia kultury, także i pojęcie symbolu bywa używane w odniesieniu do wielu różnych rzeczy, i często może oznaczać kilka z nich jednocześnie.
Niektórzy nazywają symbolem wszystko to, co dla kogoś oznacza coś innego: czarne chmury są więc symbolicznym zwiastunem nadchodzącego deszczu. Inni, mówiąc o symbolu, mają na myśli jedynie różnego rodzaju wyraźne, skonwencjonalizowane znaki, i tak, przykładowo: czerwona flaga jest symbolem niebezpieczeństwa, a biała — kapitulacji. Dla jeszcze innych pojęcie symbolu ogranicza się do czegoś, co w zawoalo-wany i figuratywny sposób wyraża coś, czego nie można wypowiedzieć w sposób bezpośredni i dosłowny, tak że — w tym rozumieniu — z symbolami mamy do czynienia w poezji, ale już nie w nauce, sformułowanie „logika symboliczna” byłoby zaś traktowane jako mylące nadużycie. Są też jednak i tacy, którzy posługują się pojęciem symbolu dla oznaczania wszelkich przedmiotów, aktów, zdarzeń, cech bądź relacji, które stają się nośnikiem jakiejś koncepcji — to owa koncepcja jest znaczeniem symbolu — i takim właśnie ujęciem będę się tutaj posługiwał6. Cyfra 6, napisana, wyobrażona, ułożona jako rząd kamieni czy nawet wykropkowana na perforowanej taśmie zawierającej komputerowy program, jest symbolem. Ale tak samo też symbolem jest krzyż - ten, o którym się mówi, który się przedstawia, kreśli trwożliwie w powietrzu, czy ten wiszący na szyi i pieszczotliwie dotykany; symbolem jest też płachta zamalowanego płótna znana jako Guemica, kawałek pomalowanego kamienia nazywany czurin-gą, słowo „rzeczywistość”, a nawet angielski morfem -ing. Wszystko to są symbole lub przynajmniej elementy symboliczne, są to bowiem namacalne przedstawienia pojęć, abstrakcje wypreparowane z doświadczenia i utrwalone w dostrzegalnych, widocznych formach, konkretne ucieleśnienia idei, postaw, sądów, tęsknot czy wierzeń. Podjęcie badań nad działalnością kulturową — działalnością, której wyraźną treścią jest właśnie symbolika - nie oznacza więc porzucenia analizy społecznej na rzecz platońskiej jaskini cieni, wkroczenia w mentalistyczny świat introspektywnej psychologii czy, jeszcze gorzej, spekulatywnej filozofii i błądzenia tam już po wsze czasy w mgle Poznania, Afektów, Woli, i innych ulotnych istności. Akty kulturowe — konstruowanie, pojmowanie i użytkowanie form symbolicznych - są zdarzeniami o charakterze społecznym tak, jak każde inne; mają charakter równie publiczny, jak małżeństwo i są równie obserwowalne, jak uprawa roli.
Nie są jednak z nimi dokładnie tożsame, czy też, mówiąc precyzyjniej, symboliczny wymiar zdarzeń społecznych można, podobnie jak ich