I
locie była bardzo pochlebna. W lotach testowych J. Plontkowski osiągną! prędkość 587 km/h na wysokości 5100 m, co stawiało 1-26 w rządzie najszybszych maszyn myśliwskich w ZSRR. Szybszy byl Jedynie MtG-1, który ustąpowal 1-26 w zwrotno-ści. Doskonale własności samolotu spowodowały zamówienie serii nróbnej przed oficjalnymi próbami państwowymi. Próby państwowe rozpocząły sią w czerwcu 1940 r. w NIIWWS (Nauczno Isplta-tielnyj Institut Wojenno Wozdusznych Sił). Próby w locie przeprowadzał S. Suprun. Po ich zakończeniu NIIWWS wydał pozytywną opinią o przydatności 1-26 Jako samolotu myśliwskiego. Wraz z opinią podane zostały także sugestie dotyczące drobnych poprawek w układzie chłodzenia oleju oraz sterowaniu śmigłem W1SZ-6I o zmiennym skoku. W wyniku tych sugestii chłodnicą oleju przesunięto do przodu kadłuba, a chwyty powietrza do gaż-nika umieszczono u nasady skrzydeł. Przekonstruowano także kadłub, zmniejszając nieznacznie masą samolotu, co pozwoliło na dalszą poprawą Jego osiągów.
Za opracowanie samolotu 1-26 Prezydium Rady Najwyższej ZSRR przyznało A. Jakowlewowi Order Lenina, sto tysięcy rubli i samochód ZIS. Obok A. Jakowlewa nagrody przyznano także wszystkim pracownikom biura konstrukcyjnego.
Seria próbna, zamówiona przez dowództwo lotnictwa WWSRKKA, przeszła próby w warunkach Polowych latem 1940 r. Na ich podstawie przesłano do biura konstrukcyjnego szereg uwag. dotyczących głównie instalacji olejowej i paliwowej, które podczas prób sprawnie nie działały, powodując szereg groźnych pożarów w locie. Były one wywołane drganiami, w wyniku których pękały przewody olejowe 1 benzynowe. Kłopoty te zostały bardzo szybko usunięte przez częściowe przekonstruowanie całej Instalacji paliwowej i olejowej oraz przez zastosowanie nowych materiałów na przewody. Obok problemów z instalacją paliwową i olejową wystąpiły także kłopoty z osłoną kabiny, która wykonana była ze szklą organicznego, tworzywa wprowadzonego świeżo do produkcji. Po bardzo krótkim czasie tworzywo nabierało barwy mlecznej 1 utrudniało widzenie. Ten kłopot został usunięty poprzez poprawę technologii produkcji szkła organicznego, lecz do czasu tej poprawy bardzo często piloci latali na samolotach z odkrytą kabiną. Kłopoty z osłoną kabiny miał też zespół Mlkojana 1 Gurewicza, który opracował myśliwiec MtG-1.
Wymienione wyżej mankamenty spowodowały opóźnienie w produkcji seryjnej samolotu Jak-1 (tak oficjalnie oznaczono nowy samolot); do końca 1940 r. wyprodukowano i przekazano do służby liniowej zaledwie 64 samoloty.
Równolegle z uruchomieniem produkcji seryjnej, w biurze konstrukcyjnym prowadzono badania nad dalszą poprawą parametrów samolotu Jak-1. Głównym czynnikiem, który poddany został analizie, była masa własna konstrukcji oraz możliwość uzyskania silnika o większej mocy. Rozwiązaniem problemu zwiększenia mocy silnika M-10S P zajął się zespół W. Klimowa, w wyniku czego w 1941 r. zbudowano silnik M-105 PF o zwiększonym stopniu sprężania z 7,29 do 7,43. Dało to w efekcie wzrost mocy do 1280 KM przy wzroście masy silnika o 39 kg. Pomimo wzrostu masy silnika samolot z silnikiem M-105 PF 1 nowym śmigłem WISZ-105 SW o zmniejszonej masie konstrukcji o 280 kg osiągnął 25 czerwca 1941 r. prędkość o 40 km/h większą niż Jak-1 pierwszej serii. Skróceniu uległ także czas wykonywania zakrętu o 380*, w porównaniu z poprzednikiem, o 3 sekundy. Samolot Jak-1 pierwszej serii wykonywał zakręt w 20 sekund. Ulepszona wersja weszła do produkcji seryjnej w u-
SAMOLOT MYŚLIWSKI JAK-1 Z PIERWSZEJ SERII Z 1940 R
2