2.3. Relatywizm kulturowo-lingfvistyczny Edwarda Sapira i Benjamina Whorfa
Relatywizm kulturowy nawiązuje do psychologii postaci: fragment jest postrzegany jako element przynależny do swego otoczenia orxz nadrzędnej całości (Sapirl994:104ff). Pojedynczego gestu czy zachowania nie da się należycie pojąć w oderwaniu od tła sytuacyjnego i wzorca (partem), w którym się mieści: Zrozumienie rolipewnego oktu zachowania, a natręt vr ogóle zdolność do jego wykonania, -ależy zatem od wzorca lub kontekstu jego pojawienia się, które nadają mu znaczenie oraz go umożliwiają. (...) A dany akt (...) może mieć więcej niz jeden kontekst, więcej niż jeden wzorzec, według którego można go interpretować.
( To understand the sigmficance of an act of behavior, or evcn to bc able to pro-ducc ił 31 *0, depend-. ciurefore. on a pattem or context of its occurence, which gjvcs ;t mcanmę and possibility. (...) And a given act (...) may have morę than one cotttcxU morc than one pattem according to which it might be interpreted — ib. 111).
Poszczególne kultury różnią się od siebie tradycją, a więc i znaczeniem przyjętych w nich zachowań. Znaczenie jest więc kategorią o wymiarze historycznym. Język stanowi dla Sapira szczególny przypadek kulturowego zachowania, język jest (wyjątkowo dogodnym) przy’kładem wypracowanego wzorca (kulturowego), który utrzymuje się jako samowystarczalny organizm lub system zachowań
(languagc is a (paniculary eonventent) eacampfc of an elaborate (cuitural) pattem that teeps rt.s.-ił gonjg as a seK"- eon tamci organism or system of behavior - ib. 106).
Język stanowi w oczach Sapira cenną i wiarygodną ścieżkę dostępu do całości ludzkiego świata: do zrozumienia kultury i odtworzenia myśli (por. Wierzbicka 1978) Kultura społeczna, język narodowy oraz osobow ość indywidualna to wartości nierozerwalnie ze sobą splecione: koherentne i komplementarne, które badacz winien traktować łącznie. Implikacje tej postawy badawczej dla przekłado-znawstwa są oczywiste Jeśli język stanowi pochodną kultury, wraz z którą współkształtuje osobowość swego indywidualnego użytkownika. w ów czas tłumacz konkretnego tekstu musi uwzględnić obydwa generujące czynniki obiektywny czynnik lingwistyczno-kul-
SO
turowy, czyli ogól warunków konstytuujących stan języka oryginału (w sensie langue) oraz subiektywny czynnik lingwistyczno-oso-bowościowy, czyli ogół warunków konstytuujących językową warstwę tłumaczonego tekstu. W tym sensie tłumacz musi spełniać rolę etnografa i antropologa, w tym sensie jego działalność przybiera charakter interdyscyplinarny.
Strona formalna języka dominuje według Sapira jego stronę logiczną: dysponując pewnym wzorcem językowego zachowania użytkownicy języka postępują za tym wzorcem kosztem logiki (Sa-pir 1994:109)1. Jego pierwotną funkcją jest funkcja symboliczna, gdzie znak jest ściśle powiązany z sygnifikatem i tylko w tym powiązaniu zrozumiały, czyli znaczący. Dopiero wtórną rolę odgrywa komunikacyjna funkcja języka, stanowiąca niejako przedłużenie jego funkcji symbolicznej. Sapir pisze: Najlepiej przyjąć, że język jest przede wszystkim głosową realizacją tendencji do symbolicznego ujmowania rzeczywistości i że to właśnie ta jego cecha czyni zeń sprawny instrument komunikacji (Sapir 1978:45). Swoją funkcję symboliczną język spełnia w pewnej kulturze symbolicznej, której jest derywatem i wyrazem. Niemożliwość odtworzenia w języku obcym symbolicznej funkcji języka oryginału wynika z faktu, że prawdziwymi jednostkami języka jako symbolizmu są konwencjonalne połączenia fonemów (ib. 36), które stanowią cechę dystynktywną języka jako systemu.
W tym momencie warto też zauważyć, że „uwtórnienie” funkcji komunikacyjnej w stosunku do funkcji symbolicznej języka konfrontuje przekładowcę z sytuacją ścierania się tych dwóch funkcji, wymagającą ich rozpoznania i priorytetowego zaszeregowania. Do tego faktu nawiązują teorie przekładowcze, definiujące działanie tłumacza w kategoriach transferu kulturowego, zwłaszcza H. Ver-meer (por. także Witte 2000).
Trudności przekładowcze wynikają też pośrednio z uniwersalnych jakości psychologicznych, jakie Sapir przypisuje poszczególnym językom, i które charakteryzują się każdorazowo odmienną realizacją
51
Jako przykłady autor podaje formalną tożsamość czasownika aktywnego „run” (biegać) i pasywnego „slcep” (spać) w języku angielskim.