1437212614

Orla

Jest takie miasteczko Do którego zdążają ludzie Nietknięte, jak za dawnych czasów, kresowe Z rzeczką, młynem nad stawem Kaplica i cerkiew sąsiadują z bożnicą Malowane pędzlem Szagala i Szulca drewniane domki W ogródku okolonym malwami i liśćmi powoju Na ławeczce pod jabłonią zatrzymał się czas Grzeje stare plecy w promieniach zachodzącego słońca Słychać echo dzwonu

A w malej, schludnej izdebce

Z piecem kaflowym, szumiącym samowarem

Mruga lampka wotywna

Drobna staruszka klęcząc na deskach podłogi

Kieruje chabrowe oczy do wiszącej w kącie ikony

Płyną słowa modlitwy

Za pomyślność, zdrowie, aby odpędzić zlo

Strzela płomyk palonych konopi

Nadzieja i wiara czynią cuda

A tuz synem. Wydaje się zatem, iż miałjednakczas na wyjście z laboratorium. Drodzy Czytelnicy, mdlawe kolory tego zdjęcia to nie wina drukarni. To NRD-owskie klisze - ORWO COLOR. Ciekawe jak długo stal w kolejce, abyje kupić?

Zabaw wesołych w wyśmienitym i pięknym towarzystwie nie unika