31 TZVETANA TODOROVA FANTASTYCZNA.
wają się z Todorovowskimi, bo dla niego science fiction to irracjonalizm, w pseudonaukowość wcielony. Spierać się o czarną chmurę Hoyle’a nie warto, dość uwagi, że science fiction żywi się naukowymi rewelacjami, np. w ślad za przeszczepami serca powstały chmary dzieł, opisujących gangi, co wyrywają młodym ludziom serca z piersi — dla starych bogaczy. Gdyby to nawet nieprawdopodobne być miało, na pewno nie należy do nadnaturalnego porządku rzeczy. W końcu jednak arbitraż mógłby uzgodnić sprzeczne stanowiska, np. dokonując w obrębie osi Todorova przeprowadzki co najmniej części tytułów science fiction w stronę „Racjonalnego”.
Teologia
fantastyczna
Gorsza sprawa z takimi podgatunkami fantastyki, których w ogóle nie da się na osi Todorova umieścić. Jaka jest przynależność genologiczna Borge-sowych Trzech wersji Judasza? Borges zmyślił w tym utworze fikcyjną herezję skandynawskiego teologa, według której Judasz, a nie Jezus był prawdziwym Odkupicielem. Nie jest to historia „cudowna” — nie bardziej niż każda historyczna herezja, jak Manicheuszowa czy Pelagiańska na przykład. Nie jest to apokryf, bo ten symuluje autentyczność, a tekst Borgesa literackości swej nie tai. Nie jest to alegoria, nie jest też poezja, a że takiej apostazy nigdy nikt nie wypowiedział, nie można umieścić rzeczy w porządku realnym zajść. Mamy najoczywiściej do czynienia z teologią (herezją) fantastyczną.
Zgeneralizujmy tę ciekawą sprawę: sądy niedo-wodliwe, typu twierdzeń metafizycznych, ontolo-gicznych, religijnych, uznajemy za „prawdziwe wyznanie wiary”, za „prawdziwe systemy filozoficzne”, jeśli jako takie właśnie uległy wcieleniu do skarbnicy kultur historycznych. W immanencji nie poznać po takiej wypowiedzi, czy była artykułowana z przekonaniem, iż doprawdy jest tak, jak ona głosi, czy tylko „ludycznie”, więc nieasertorycz-