I
I
mamy tu pierwszego pomiaru (pretestu), który uniemożliwia zmierzenie zmiany pomiędzy dwoma pomiarami (zmiany, która powinna nastąpić na skutek przeprowadzonych zajęć). Niestety dokonanie pretestu było ze względów organizacyjnych niemożliwe, zatem przeprowadzoną analizę lepiej jest traktować jak ogólny pomiar stopnia preferowania markowych produktów przez dzieci po przeprowadzonej lekcji o reklamie.
Generalnie, większość dzieci narysowała zabawki niemające konkretnego powiązania z marką czy produktem - pistolety, zdalnie sterowane samochody, domki dla lalek itd. Dokładne wyniki przedstawiono na wykresie 1.
Sprawdzono także związek pomiędzy płcią dzieci a przywiązaniem do markowych zabawek. Nieco więcej takich zabawek, które można było przypisać do konkretnej marki, wskazali chłopcy, jednak nie była to zależność istotna statystycznie (x2 = 0,343, df = \, p = 0,558). Dokładne dane zaprezentowano na wykresie 2.
Ze smutkiem trzeba skonstatować, że żadne z dzieci nie narysowało tak wyczekiwanej przez prowadzącego zajęcia książki.
Jak można sądzić, reklama w najbliższych latach ciągle będzie obecna w naszym życiu, a być może jej rola będzie się nawet zwiększała (Doliński, 2003). Tym większego znaczenia będzie nabierało właściwe uczenie (nie tylko dzieci, lecz także dorosłych) tego, jak ona działa i jak można się bronić przed jej wpływem (Bond, Kirshenbaum, 1998).
Opisywane przykłady działań zmierzających ku zwiększeniu wiedzy o reklamie i świadomości metod jej działania u dzieci mają, rzecz jasna, wiele mankamentów. Zwłaszcza autorska lekcja ma charakter raczej wstępnego pomysłu na szerszy program edukacyjny mający na celu zwiększenie świadomości konsumenckiej u najmłodszych klientów. Klientów, dodajmy, odpowiadających za znaczącą część decyzji konsumenckich podejmowanych przez rodziny - jak pokazuje metaanaliza Tamary F. Mangle-burg (1990), wpływ dzieci na zakupy obejmuje prawie wszystkie obszary dóbr. Nie-