swoja armię i znalazł się w miejscowości Tamtino, gdzie spotkały się obie rosyjskie armie. W wyniku tego Francuzi byli zmuszeni zawrócić i skierować się na drogę w kierunku Smoleńska. Było jednak pewne, że nie znajdą tam żadnej żywności. Wtedy też silne działania rozpoczęła partyzantka. Równocześnie, z początkiem listopada, nastały silne mrozy. Napoleon doszedł do rzeki Berezyny i zamierzał ją sforsować pod miejscowością Borysów. Jednak Francuzów ubiegł gen. Cziczigow, który obsadził wszystkie na rzece. Jednocześnie Kutuzow spod Połocka podprowadził swoje wojska i Napoleon znalazł się w potrzasku. Wydawało się, że zginą wówczas wszystkie wojska francuskie, ale Bonaparte upozorował przeprawę w jednym miejscu (właśnie koło Borysowa), ale w rzeczywistości przekraczał Berezynę pod miejscowością Studzienka. Dzięki temu fortelowi uratował ok. 30 tys. żołnierzy. Widząc, że dalsze pozostawianie z wojskiem nie ma już sensu, Napoleon odłączył się i pospieszył przez Warszawę do Paryża. Kutuzow wówczas podążał za armią francuską i nieustannie na nią uderzał. YV ten sposób zdobył Wilno. Wówczas stało się jasne, że wojna nie zakończy się na terytorium litewskim, a Aleksander będzie chciał zadać Francji ostateczny cios. Wśród elit politycznych i kulturalnych w Rosji można było wyróżnić zwolenników dwóch koncepcji. Jedni uważali, że Napoleona wystarczy wypchnąć za Niemen i na tym zakończyć działania (bo jeśli Rosjanie przyczynia się do ostatecznej klęski Napoleona to tym samym wzmocnią Anglię i Austrię) - tego zdania był m.in. Kutuzow. Ich przeciwnicy uważali, że należy zadać Napoleonowi ostateczny cios i położyć kres wojnom w Europie. Ten pogląd reprezentował Aleksander I. Miał podobno powiedzieć “albo on albo ja, razem rządzić nie możemy". Korpusy austriackie zdecydowały się wesprzeć Napoleona. 13 czerwca 1813 roku armia rosyjska przekroczyła Niemen, a do końca 1814 roku Rosjanie zajęli niemal w całości Księstwo Warszawskie. Potem rozpoczęły się tajne rozmowy prusko - rosyjskie. 28 lutego 1813 roku w kwaterze Aleksandra I podpisano umowę w Kaliszu pomiędzy Prusami i Rosją. Na mocy tej umowy Prusy wypowiedziały Francji wojnę. Decydującym rokiem był 1813, kiedy walki toczyły się w Saksonii. Podczas tych potyczek w Bolesławcu na Dolnym Śląsku zmarł Kutuzow (śmiercią naturalną), dowództwo ponownie objął de Tolii. Przeciwko Francuzom wystąpiły zjednoczone siły rosyjsko - pruskie. Napoleon ciągle liczył jeszcze na zwycięstwo, ponownie zmobilizował swoją armię. Pokonał koalicję rosyjsko - pruską w bitwie pod Budziszynem, ale z powodów niecałkiem jasnych (może pod naciskiem Austrii), podpisał zawierzenie broni 4 czerwca 1813 roku we wsi Paszowice na Dolnym Śląsku. Tymczasem przeciwko Napoleonowi uformowała się koalicja Anglii, Prus, Rosji i Austrii, która zatwierdziła konwencję podpisaną w Dzierżoniowie, na mocy której:
Napoleon był zobligowany do likwidacji Księstwa Warszawskiego,
cale wybrzeże północno - niemieckie miało być oddane Prusom, a niektóre ziemie (Iliria) Austrii.
Warunki te miały być spełnione najpóźniej do sierpnia 1813 roku pod groźbą wypowiedzenia Francji wojny ze strony Austrii. Napoleon jednak nie przystąpił do wykonania powyższych postanowień i rzeczywiście Austria w sierpniu wypowiedziała mu wojną. Sytuacja cesarza Francji była bardzo ciężka - musiał wówczas walczyć z całą Europę (nadal. Toczyły się walki w Hiszpanii). W sierpniu 1813 roku doszło do bitwy pod Dreznem, gdzie zwycięstwo odniosła strona Francuzka. Potem jednak ponosił same porażki. Największą klęską Napoleona była bitwa pod Lipskiem w październiku 1813 roku, zwana “bitwą narodów1' (to wtedy podczas przeprawy przez rzekę Esterę zginał Stanisław August Poniatowski). Po tej klęsce Francuzów Rosjanie mieli otwartą drogę na Paryż, który ogłosił kapitulację w